a czy ktos tutaj pękł ? Sila idzie to mnie cieszy
Od paru dni mam straszna ochote na jogurty, nakupilem tego troche i mieszam z bialeczkiem i szamam miedzy posilkami Bialeczko mam od firmy ktora jeszcze nie weszla na rynek ale niebawem zaistnieje. Dostalem za free bo to moj kumpel wiec testuje hehe

Załatw znizke dla uzytkownika forum, to moze tez potestuję
A jak z Twoją wagą, zwiększa się? bo pamietam ze zdjec, że dość szczupły jestes

Bialeczko narazie nie w sprzedazy. Jak zalatwi wszystkie pozowlenia, sanepidy itp to wtedy bedzie mogl wprowadzic na rynek
Waga szczerze mowiac nie wiem. Nie waze sie poki co Lustro jest moim wyznacznikiem sukcesu hehe

dzisiejsza rozpiska z treningu:

wycisk skos:
27kgx15
30kgx15
33kgx15
35kgx15
Poszlo ok

wioslo w opadzie[na wzmocnienie]
27kgx30
27kgx30

wioslo lezac na ławeczce:
35kgx25
37kgx25
40kgx22
Nie wiem czemu ale pierwsza seria co ciezar byl mniejszy byla ciezsza od drugiej. Moze dlatego ze w 1 s bylo wiecej krazkow o mniejszej wadze a w drugiej serii tylko dwa krazki po 15 kg i gryf 7 kg ?

unoszenie sztangi do klaty:
25kgx20
28kgx18
30kgx16

francuz lezac
15kgx23
18kgx21

uginanie sztanga:
25kgx20
28kgx13
W planach bylo w drugiej seri 18 powt ale nie dalem rady. Ale progres jest ostatnio machłem 25kgx16 a 28kgx20 wiec do przodu idzie

przysiad:
45kgx16
48kgx14
50kgx12

We wiosle na ławeczce i francuzie obnizylem obciazenie i dalem wiecej powt aby na nastepnym treningu obnizyc liczbe powt a zwiekszyc ciezar o te 2-3kg bo juz nie szlo tak łatwo z treningu na trening
Trzeba kombinowac heh
Trening udany...czekam na opinie...pzdr

Niezle oby tak dalej.

chyba bede musial zrobic przerwe w treningach. Nic w stylu regeneracyjnym. Mam mase drzewa do zrabania. Zejdzie mi z tydzien pewnie. Jak sie uwine moze krocej ale sporo tego jest. Treningi odpuszcze aby szybciej drzewo zrąbac i wtedy ruszyc z pelnej pizdy a nie wymeczony chodzic na terningi.
Miesnie napewno dostana jakis bodziec przy owym rabaniu a diete bede trzymal na wysokiej podaży kcal wiec o spadkach nie ma mowy

o Ty Mendo
ale wiem jak to jest zapierdalać cały dzień przy drzewie a potem jeszcze iść na trening hehe

wiec chyba sie nie oplaca ? ciezary w dol, egeneracja na minus, raczej bez sensu. Zrąbie to drzewo i zaczne treningi a nie takie na poł gwizdka.

Wy to się kochacie

zrobilem male pomiary:

waga 67 +2kg
łapa 32cm +1cm
pas 84cm bez zmian
udo 55cm - nie wiem ile bylo wczesniej ale chyba uroslo
łydka 37cm +1cm ( chociaz jej nie cwicze wogole )

Tyle zmierzylem bo wiecej samemu ciezko zmierzyc