27 lipca 2010

Dziś rano pobudka o 7 śniadanko i od 8 do 8.10 aero
nawet fajnie się tak rano jeździ na rowerku
Jutro dam 15min i tak przez jakiś czas zostawię i zobaczymy jak będzie z jedzeniem
Zaraz Plecy Biceps i może przedramię i brzuch
I znowu leje cały dzień masakra normalnie

brzuch obowiazkowo

jak tak namawiasz to się skusze hehe

27 lipaca 2010
Plecy Biceps Przedramię Brzuch

Podnoszenie na drążku młotkowo troszkę szerzej niż barki
8+4
6+6
5+7
4+8

MC
20x50kg
10x70kg
6x90kg

Wiosło hantelką
20x12kg
10x15kg
10x20kg
10x25kg

Wiosło siedząc wąsko młotkowo
20x30kg
12x40kg

Łamana stojąc szeroko
20x20kg
15x25kg
10x30kg
7x35kg

Uginanie hantelkami na zewnątrz
10x10kg
10x11kg
10x12kg
10x13kg

Sztanga stojąc wąsko
15x20kg
12x20kg

Zwijanie 6s
Trzymanie się na drążku z rękami pod kątem prostym 2x max
Uginanie przedramion ze sztangą stojąc 2s max 50kg

Unoszenie prostych nóg w zwisie 3xmax
Allachy 3xmax

Zajechałem się na treningu na maxa
Po drążku już plecy na ostrej pompie
MC nawet w miarę
Za to wiosło hantelką już masakra takie pieczenie że szok
Wiosło siedząc robiłem młotkowo wąsko do bólu
Mimo że w miarę chłodno jest to i tak ostro się ze mną lało
Trening trwał 1.5h
Później 50g węgla 10g bcaa 12g prostych 500mg wit C
Przed treningiem 10g bcaa
I zaraz posiłek
Powoli dochodzę do siebie
pozdro

29 lipca 2010
Zakwasiki ostro trzymają
Trening przekładam na jutro bo kumpel dziś nie da rady
Czyli prawdopodobnie będzie trening w pt i sob
pozdro

30 lipca 2010

Barki+tył+kaptury

Unoszenie bok/przód w SS (po tym już wiedziałem że będzie ciężko)
7kg 15/15
8kg 12/15
9kg 10/10

Wyciskanie bardzo szeroko siedząc (dobrze czułem ciężko było zero mocy)
15x32kg
12x42kg
10x50kg
8x55kg
4x60kg

Krzyżowanie linek brama stojąc (pierwszy raz to robiłem ale super weszło)
12x10kg
12x10kg
10x10kg
10x10kg

Szrugsy z tyłu (troszkę mnie poniosło )
30kgx50
40kgx40
50kgx30
60kgx20
70kgx15
80kgx10

Po treningu carbo gold fuel 60g 12g prostych i 10g bcaa

A gdzie Cię poniosło?:)

do domu
przy powtórzeniach zacząłem aż od 50 i hardkor był potem ładny
Tak spompowanych kapturów jeszcze nie miałem chyba

3 sierpnia 2010

Zaraz idę na klatkę i triceps
Wypiłem sobie meso bo mi jeszcze 2 porcje zostały
Już mnie wszystko swędzi
Myślę właśnie nad planem klatki i tricka i coś właśnie kombinuje takie ćwiczenia które angażują te dwie partię
Będzie coś takiego :
-Wyciskanie sztangi skos góra 4s
-Rozpiętki ( chyba skos góra bo później będzie wąsko na płaskiej)
-Przenoszenie na wyciągu górnym leżąc na ławce ze skosem w górę i pod koniec ruchu (przy klatce) bardzo mocno dopinamy triceps 4s ( Super ćwiczenie pokazał mi je ostatnio ten kolega co ćwiczył z nami)
-Wyciskanie wąsko 4s
-Francuz leżąc sztangą 3s

Co o tym myślicie? Myślę zaczynać od 20-25 powtórzeń a kończyć na min 5 samodzielnych ruchach
+ jak będę z kolegą ćwiczył to kilka z pomocą

Klatka Triceps Brzuch

Wyciskanie skos góra szeroko (nie jestem przyzwyczajony do dużych powtórzeń hehe)
20x40kg
15x50kg
10x60kg
5x70kg

Rozpiętki ( nie ma to jak dobrze spompowna i rozciągnięta klata hehe:)
25x9kg
20x11kg
15x13kg
10x15kg

Przenoszenie na wyciągu z spięciem tricepsów (ojj bardzo piekło tricki)
(po koniec każdej serii kilka krótkich ruchów samego triceps na dobicie)
20x10kg
15x15kg
10x18kg
8x20kg

Wyciskanie wąsko płaska ( na początku każdej serii myślałem co ja tu robię leżę hehe a pod koniec takie pieczenie i ból że szok)
20x30kg
15x35kg
10x40kg
5x55kg

Francuz leżąc (j/w)
20x16kg
15x18kg
10x20kg

Kilka serii allechów
Pompa przezajebsta padam normalnie super trening.
Obecna dieta to BTW 2 1 4/4.5 w zależności czy DT czy DNT
rano 100g crunchów i 4 jajka witaminki+2g omegi
później 3x100g ryżu brązowego+oliwa+mięso/ryba
kolcja 3 jajka 100g makreli trochę sera białego
Z czasem może troszkę podbiję kalorie zobaczymy
elo