nie no bydle z ciebie jak cie nie moge!i ty mi tu mówisz o tym że ja jestem leszcz?nawet mi się n ie chce naszych sylwetek porównywac i twoich metod treningowych bo po sile i technice widze ze cienki bolek jestes ale żeby spamu nie było to jeszcze ci powiem tyle:
szrugsy-nie wiem co to było ale napewno nie szrugsy nie wiem jakim mięśniem ciągnałeś te linki.
allahy-to jedyne cwiczenie gdzie wręcz nakazane jest robienie kociego grzbietu a ty trzymasz ciągle proste plecy,powodzenia z kręgosłupem
triceps no cóz tu nie ma filozofii ale ja byś zrobił to z z powolna fazą negatywną i choć jeszcze troche ugioł stawy to może bym ci to uznał

i prosze cie nie mów mi więcej jaki to ja jestem leszcz bo sam miernoto reprezentujesz poziom siłowy początkującego adepta a po sylwetce też nie widze żebys swiecił przykładem.
moderator to ci przypadek.
bez odbioru bo spinek juz dosc chyba że chcesz zasmiecac swój temat kłótniami a raczej uwagami jak się nie połamac.
pozdrawiam

ahahahahaha

Ty mi mozesz uznawac ahahaha. Czekam na Twoje filmiki, Twoja relacje - tak podtrzymuje dla mnie jestes leszczem:D

Niestety caly sierpien odpoczywam, ale od wrzesnia bedzie duzo filmikow ojjj duzo.
Omijam T.U.T w szrugsach, jesli wiesz co oznacza ten skrot w ogole

Wiesz jak sie robi szrugsy?? W gore i w tyl barkami albo inaczej po skosie w gore!! chyba Ci zal dupe sciska ale wporzadku poczekamy do wrzesnia, Panie spec i kulturysta ::D

piszesz mi jak sie robi szrugsy to obejrzyj jeszcze raz swoj film.
co tu nie wchodze to ty masz nos coraz wyżej szkoda że jeszcze tego nie potwierdzasz formą:)
tut nie wiem co oznacza ten skrót wiem za to jak te cwiczenie powinno wygladac moderatorze.az sie zastanawim dlaczego nikt tu z zielonych sie nie wypowie o twoich technikach:)

Dlaczego omijasz fazę negatywną? To na rzecz większych ciężarów? ;P.

Eeeetam w koszulce nie zobaczymy jego sylwetki więc nie ma co oceniać.

Jeszcze cos dopisze.

Wiesz czym sie rozni robienie szrugsow na wyc.dolnym a czym na sztandze?? czy tez nie bardzo??

porownam to z innym cwiczeniem: uginanie podudzi lezac ze sztangielka miedzy stopami i uginanie podudzi lezac na maszynie?? widzisz roznice czy nadal nie?? Jesli nie to mi przykro, bo ja widze i to spora!!

Na wyciagu dolnym zawsze bedziesz lekko ochylony do tylu, nawet robiac uginanie stojac na bicepsy, zalozymy sie?? BO TO WYCIAGU NARZUCA NAM Z GORY TOR TEGO RUCHU!!!!! i tym sie rozni to wszystko od sztangi,hantli itp!!!

napisalem Marchewka dlaczego:)

Widzę że nie ja jedyny zauważyłem że źle robisz szrugsy o ile można to tak nazwać....
Ale widać pozjadałeś wszystkie rozumy ,,leszczu" bo tak nazwałeś dzisiaj nie jednego forumowicza i Ty jesteś modem? Bardzo chętnie napiszę do admina i co wyczyniasz...

Spoko . Ja raz miałem okazję pobawić się na wyciągu dolnym i jest tak samo jak mówisz.

A tak to powodzenia i wytrwałości w treningach.


Aha i jeszcze coś przestańcie się wyzywać to od razu lepiej będzie się rozmawiało.

nie mylisz sie jesli inaczej rozłożysz ciężar ciała ugniesz kolana i zblokujesz stawy to masz duze pole do popisu,tak jak kolega wyżej wspomniał nie zachaczasz nawet o faze negatywna bo ciężar cie ciągnie do przodu a powinno byc odwrotnie.nie wiem czy narzucasz ten złom po to zeby nakręcic film na forum czy naprawde tak cwiczysz fakt faktem nie jest to cwiczenie takie jak powino byc.
co do bicepsów zalezy cz robisz o kolano czy stojąc ale tu tez poprostu odchylasz sie do tyłu tak jak byś z tyłu miał asekuranta(choc tak naprawde trzyma cie ciężar linki.
a co do prasy leżąc nie jest to nawet podobne cwiczenie bo dochadzi tu inny tor ruchu i zaangazowane w to cwiczenie mięsnie bo musisz jeszcze trzymac hantle.
spójrz jeszcze raz na swoje szrugsy i spójrz w która stronę cigniesz barki czy do tyłu czy do przodu.zrozum ze robisz sam sobie krzywde tymi wygibasami bo mi to wisi i powiewa,mysl o stawach.
ps allahów nie komentujesz?przeciez t pewnie tez ja zle powiedziałem:)
i jeszcze jedno na wyciągach nie zbudujesz wielkiej siły wolne cięzary i tak zawsze bedą rządzic,chyba że jak Branch zainwestujesz w łańcuchy:)
bez odbioru,juz tego dalej nie ciągnij bo to nie ma sensu takie odbijanie piłeczki jak chcesz się żalic jeszcze to pisz na pw

Autor postu otrzymał pochwałę

Ide dalej, allahy mowisz plecy puszczone nie wyprostowane, rozumiem ze nie widzisz ze mam puszczone lopatki?? inaczej mowiac kolokwialnie " puszczone plecy" ?? Jesli nie widzisz to przeciez nie moj problem,tak??

teraz mi ladnie wytlumacz jak przy tym cwiczeniu, chcesz puscic ledzwie?? no slucham jak?? jak sie przyjrzysz raz jeszcze to zobaczysz wyraznie ze sa puszczone ledzwie w dolnym polozeniu!! natomiast kiedy jestes w gorze nie puscisz ledzwi juz nawet nie z tego ze nie chcesz tylko nie mozesz!! bo mocne prostowniki trzymaja cale plecy, rozumiesz to?? zachowuja tzw naturalna krzywizne kregoslupa!! ale moze to do Ciebie dotrze jak jeszcze troszke nabierzesz wagi i sily!

Dlaczego Arnold robil to cwiczenie na lince a nie na uchwycie?? bo mogl bardziej wyprostowac rece co za tym idzie, pociagnac po czesci ciezar plecami i kiedy linka znajdowala sie blisko brzucha to tylko wtedy mial mozliwosc puszczenia plecow w odcinku ledzwiowym!! Dam ci glupie cwiczenie, kleknij na podlodze zaloz rece na glowe i zrob udawanego allaha zobaczysz ze prostujac sie plecy automatycznie sie prostuja!! a teraz inaczej, wyciagnij rece nieco do przodu tak jakbys trzymal linke zrob to samo zobaczysz ze puscisz plecy w odcinku ledzwiowym!!

Autor postu otrzymał pochwałę