"Nie uzywam SAA czy Supli bo to by sie ratowac tylko by móc dołożyc na wadze i Ciężarze. Logiczne ze to co sie zrobi na Suplach nie zrobi sie na sucho."

I tu sie mylisz. Zrobisz to co na suplach na sucho, tylko trzeba wiedziec jak:)

"Nie jest sztuką nazrec sie supli skonczyc jesc i wszystko zrzucic ale trzymac to."
Tak jest. Takie rzeczy dzieja sie tylko i WYLACZNIE na splitach, a dlaczego? Juz ci tlumacze:
Jedzac suplementy mam tu na mysli kreatyne, gdyz ona najbardziej sluzy rozwojowi sily i masy miesniowej, nasz anabolizm jest wyzszy, kiedy przestajemy jesc wszystko chce powrocic do dawnego poziomu anabolicznego, zupelnie tak samo jak w przypadku homeostazy po saa. Dlatego zaczynaja sie "spadki" co jest okresleniem niewlasciwym, gdyz jest to zaledwie rownowaga anaboliczna i nic wiecej i nic mniej.

W treningu calosciowym, anabolizm masz caly czas wysoki np poprzez to ze trenujesz nogi w kazdym treningu w kazdym dniu tygodnia, z tego tez wzgledu nie trzeba chodzic codziennie na silownie tylko 3x w tyg optymalnie. Zazywajac suplementy minimalnie podnosisz ten poziom, konczysz suplementy ale ciagle trenujesz calosciowo wiec caly czas jest wysoko, a po cyklu suplementacyjnym dodatkowo moze przyjsc jeszcze pare kg:) bo tam nie musi sie nic wyrownywac!

Kreatyne jesz codziennie tak?? Wiec jest to max anabolicznosc!
Nogi trenujesz raz w tyg na splicie tak?? to jest minimum anabolicznosci!
Skonczysz jesz kreatyne, to roznica musi sie zawsze wyrownac!

Trening nog dostarcza zawsze najwiekszy wyrzut hormonow!
Caly trening łap i klatki nie dostarczy Ci takiej anabolicznosci jak polowa treningu nog.

Jeszcze co do tych przysiadow: A kto Ci kaze samym gryfem? jakbys chwile pomyslal, a nie byl tylko zadufany w sobie to by to mialo rece i nogi:)

Zaczynasz od 40kg dla 15-tek (dzien typowo wzmacniajacy)
Zaczynasz od 50kg dla 10-tek (dzien typowo kulturystyczny)
Zaczynasz od 60kg dla 5-tek (dzien typowo silowy)

Rotacja hormonow, caly czas! w organizmie!
Ewentualnie,jesli jest to problem z kolanami to robisz box siady dokladnie w takiej samej procedurze!

Witaj Mojzyq

nie wiem czy mnie znasz, bo dlugo na tym forum nie siedziałem..
w sumie nie wnikalem w tresci kazdego postu, wiem tylko jedno.
Rafimoc , może gigantem nie jest, moze nie ma siły Savickass'a ale masa jego mózgu i neuronów odpowiedzialnych za treningi i wiedzę o siłce jest większa niż nasza wszystkich razem. Więc polecałbym stosowanie się do jego rad - na dobre Ci to wyjdzie

ps. jestem tu przypadkiem , zupełnie z nudów
powodzonka życzę!

no, jeszcze nawet 50cm nie mam w rece - troche brakuje hehe:D
Ale zrobi sie na dobrych suplach:)

na rosyjskim ryżu od tajlandzkiego importera
pzdr Raff

dobrze prawi ten pan nade mna nie ma sie co cackac tylko brac sie za robote i dobre rady

wiadomo , każdy z nas ma swoje doświadczenia.. lecz wiedzę ogólną tu akurat ma Raff więc prywatne animozje w kieszeń chowajcie

Nie Adam, Twoj protegowany nie idzie ta droga:) Ja sobie cos postanowilem i koniec:) Da sie na sucho i tego sie bede trzymal:)

nooo dooobla ;p

rafimoc napisał:"I tu sie mylisz. Zrobisz to co na suplach na sucho, tylko trzeba wiedziec jak:)

Jak zrobisz 50 na łapie to postaw foto na moim grobie.

Wczoraj zrobilem trening typowo ruski Stodoła, przeciągi, snieg na podłodze i zamarznieta sztanga ... Jakimi ciężarami operowałem to nie wiem ale pompa była

Klatka:
Wyciskanie Płasko: 12x | 12x | 10x | 8x
Rozpietki na Atlasie: 16x | 16x | 14x | 12x

Trajseps:
Wyciskanie francuskie: 16x | 14x | 12x | 5x
Sciaganie linki do dołu: 14x | 12x | 12x | 12x

...było harCorowo

Jak zrobisz 50 na łapie to postaw foto na moim grobie."

Dlugo myslales nad tak zajebiscie glebokim wywodem zyciowym??