Piątek:
1. MC na prostych hantlami 2x20
2. Wykroki jednonóż na zewnątrz (stop też skręcona na zewnątrz) 2x15
3. Wykroki jednonóż do środka (stopa też skręcona do środka) 2x15
4. Uginanie kolan z ciężarem między nogami na poręczach 2x15
5. Maszyna uginanie sztywno 2x20
6. Dzieńdobry z biodrem w tył 2x20
7. Brama prostowanie/zginanie palców 3xMAX
8. Uginanie jednorącz wyciąg górny 3x15
9. Wspięcia na palcach 3 sposoby 3x30

To jest to !!! kur*** tak jak dziś dwójki skatowałem tak nigdy odkąd trenuje się nie postarałem
wykroki zrobiłem w miejscu, na początku coś mi nie grało... ale jak przekręciłem stopy...
o ja pier*** !! to był KAT dla dwójek ! trochę boki czwórek poczułem też ale mi to nie przeszkadza,
bo dwójki i pośladkowe po tych dwóch rodzajach wykroków były tak dowalone, że bez przerwy się
o parapet podpierałem xD uginanie na poręczach, piękne ćwiczenie, przywiązałem łańcuchem ciężar do stóp,
trzeba się mocno skupić żeby nie machać tym konkretne ćwiczonko maszyna to już było po prostu dobicie
reszty bez zbędnych szczegółów opisywać nie będę, było dobrze także coś czuję, że do cyklu jeszcze te 70cm
w udach pyknie podoba mi się ten plan diabelnie choć dalej próbuje się oswoić z tym, że nogi co tydzień...
ale pewnie jak poczuje jutro DOMS to już będę miał to z głowy
jutro czwórki !!! xD

Mi też ciężko się przestawić, że raz w tygodniu mam na daną partię A kg gdzie?

kilogramy będą w next tyg, choć i tak nie widzę sensu ich przedstawiania bo są małe
progres ciężarowy będzie znikomy bo nie jest kompletnie potrzebny przy takim splicie

Co z tego, że małe? Dawaj!

Dawaj byku pisz te ciężary! chcem wiedziec jakimi ciezarami robisz za mnie nogi

14kg hantle na wykroki cię zaspokajają? mówiłem, że duże nie są potrzebne i takimi właśnie małymi się katuje

Lubie czasem zajrzeć do tych dzienników, często przypomina mi to o pewnych dyskusjach toczonych,w których mieliście inne zdanie a teraz robicie co innego niż pisaliście, przykład; jesteście przeciwnikami węglowodanów złożonych(od nich się tyje),a potem jecie ryż biały na pół talerza, od małych ciężarów się nie rośnie z duża liczba powtórzeń się nie urośnie, trening jednej partii raz w tygodniu jest bez sensu
Ten post nie am na celu atak na kogo kolwiek tylko uświadomienie

Kwachu małe sprostowanie, bo człowiek uczy się całe życie, ja nie pisałem takich rzeczy jak Ty mówisz
do każdego etapu doświadczenia są przypisane dane rodzaje treningów, u początkującego split tego typu
jest bezsensu i tego się będę trzymał, od domatora, przez FBW aż do Splita, ale nie splita typu 3ćwiczenia na dużą partię...
bo takie są podane przykładowe treningi na wszystkich forach, to są treningi DO DUPY prawdę mówiąc i nigdy nie pisałem, że jestem przeciwnikiem węgli złożonych...
ciągle twierdze, że w zależności od pory dnia takie węgle się daje i ani proste ani złożone nie są złe jeżeli
są w odpowiedniej porze i w odpowiednich proporcjach podane...

Oliver- napisałem to akurat w twoim dzienniku bo dużo osób tu zagląda.
Sprostowanie.. twierdziłeś że od węgli złożonych się tyje!!!

Tak jak Oli pisał .Człowiek uczy się całe życie.A ja osobiście miałem w życiu 2miesiace treningu obwodowego i cały czas split i nie narzekam a postępy są .Każdy lubi różne rzeczy.
Oli zajebisty trening