Dzień 21 – 27.05.2011r

A5

1.MC rwaniowy
30x2
40x2
50x2
60x2
70x2
80x2
90x2
95x5

2.Wykroki chodzone z hantlami (na noge)
5x2
10x2
15x2
20x2
25x2
30x5

3.Poręcze klatkowe
x2
x2
x2
+20kgx5

4.Wyciskanie z klatki
10x2
20x2
30x2
40x2
50x2
60x2
70x5

+Kosmetyka

1.Przyciaganie wyciągu górnego do klatki szerokim nachwytem

10x10
20x10
30x10
40x10
50x10
60x10
70x10
!!80!!x5

2.Wyciskanie hantli ma skosie ujemnym

5x20
12,5x15
17,5x15

3.Rozpiętki

5x30
12,5x15
17,5x12

4.Poręcze klatkowe ½ Rom

Własna waga ciała 5x5

5.Uginanie hantlem w opadzie tulowia

5x15
12,5x15
17,5x12
22,5x10

Podsumowanie:Jest coraz lepiej i caly czas do przodu,duzy zapas silowy wciąż pozostaje.w kosmetyce pobilem wlasny rekord w cwiczeniu takim jak przyciąganie wyciągu gornego.Nagralem filmik na którym dobrze widac,ze mój wyciag niedaje za wygrana i tak latwo się na nim nierobi 80kg było zalozone a ja sam waze 93kg i był taki opor ze jak już skończyłem to zaciągnął mnie pod sufit
Hmm co tu jeszcze było ok., porecze klatkowe,bajecznie,poszla sila fest.Wykroki były komiczne bo niemoglem założyć wiecej niż 27,5kg na hantel i 5kg podpolem jeszcze pod pas heheh ale poszlo,przezuce się na sztange i będę robil wykroczone w miejscu bo tutaj znow sila skoczy nieziemsko jak zamienie na sztange.Jutro zrobie dodatkowy trening bo już się opuściłem i mnie to troche gnębi,a tak to wszystko ok.,byle do przodu.Jak będę miał czas to wrzuce (może)filmik tak na poprawe humoru

No jasne. Wrzucaj filmiki
Wazysz 93 kg i 80 kg bylo zalozone i tak bylo ciezko ? To faktycznie jakis oporowy ten wyciag jest. Jak jeszcze bywalem na silce gdzie maszyny to normalka to ponad swoja wage ciaglem spokojnie. Ale maszyny nie sa dla mnie stworzone lepsza sztanga. Dla porownania na maszynie gdzie wyciskasz na barki wzialem calosc 90 kg a na sztandze 40 idzie ciezko hehe

Dzień 22 – 30.05.2011r.

B15

1.Power Clean
10x5
20x5
30x5
40x5
50x5
55x15

2.Przysiady ze sztangą z tyłu
30x5
40x5
50x5
60x5
70x5
75x15

3.Podciąganie w szerokim nachwycie
x5
x5
+10kgx 5x3

4.WL z 2s pauzą
30x5
40x5
50x5
60x5
70x15

+Kosmetyka

1.Podciąganie sztangi wzdluż tulowia

4s. (+2,5kg)

2.Unoszenie sztangielek w opadzie tulowia siedząc (boczne barkow)

3s. (+0kg) za tydzien +2,5kg (progres co 2 tygodnie)

3..Prostowanie rąk na wyciągu gornym z linkami zza glowy (tricepsy)

4s. (+2,5kg)

4.Uginanie sztangi łamanej podchwytem-plecy oparte o ściane (bicepsy)

4s. (+2,5kg)

Podsumowanie:Wszystko ok. szlo lekko.Mialem wstawic filmik z przyciagania wyciagu ale robilem formata i wszystkie programy poszly sie jeb**.Jak uporzadkuje sobie kompa to wrzuce.Pozdrawiam!

Dzień 23 – 01.06.2011r

A10

1.MC rwaniowy
10x3
20x3
30x3
40x3
50x3
60x3
70x3
80x3
85x10

2.Wykroki chodzone z hantlami (na noge)
5x3
10x3
15x3
20x3
25x3
27,5x10

3.Poręcze klatkowe
x3
x3
x3
+17,5kgx10

4.Wyciskanie z klatki
10x3
20x3
30x3
40x3
50x3
60x10

+kosmetyka

1.Wspięcia na palcach ze sztanga stojac

bleee blee bleeee 3s.

2.Gilotyna +

4s.

3.Wymachy boczne hantlem

3s.

4.Przedramiona

niebede pisal ciezarow bo nie o to chodzi w kosmetyce,sa lekkie tyle moge napisac,jak bedzie cos ciezkiego to dam znac

http://www.youtube.com/watch?v=ZWwptwN0pi0&feature=related

Podsumowanie:No jak moze byc inaczej? zajebiscie jest,oprócz poręczy to nudno,w poręczach ostatnie dwa powtorzenia z grymasem na twarzy i z okrzykiem "aaaaaa" ale poszlo elegancko,cyce pelne.Napisze tak,bede zmiany w moim planie oczywiscie na lepsze i stwierdzilem,że obijam sie cos jak narazie,a tak byc niemoze...jeszcze dzis rozwine swoje mysli,mysle ze podwieczor napisze cos ciekawego Ogolem widze ze idzie,naprawde idzie i niemoge teraz tego zjebac,najchetniej wskoczyl bym na wieksze ciezary ale jak to zorbie to wszystko spitole,dlugofalowa progresja jest tutaj kluczem do sukcesu.hmmmm no trening przebiegal jak nalezy,jutro wskakuje na rower i trzeba troche sie zmeczyc oraz brzuchacza podrażnic,juz lekko zaniedbalem i zle sie z tym czuje.Dalej niemam programu do telefonu a mialem wrzucic ten cholerny film,na ktorym w sumie nic niema ale łaszka mozna zdzierac jak wyladowalem pod sufitem a moj wyciag sie zdenerwowal.Dobra teraz odpoczywam a wieczorem jeszcze cos nawine tutaj o co mi chodzi ze zmianami!

Dobra,przedstawaim nowy plan na,ktory nakrecił mnie Rafał za co mu dziekuje.Po rozkladzie widac,że Antek maczal tam swoje palce lecz nieco pozmienialem (zeby niebylo ze jestem takim nierobem i sam nic niewymysle)

startuje od poniedzialku,a wyglada to tak:

Push

1.Przysiad ze sztanga z tylu rampa 8
2.Wyciskanie z klatki siedzac rampa 8
3.WL 3x10
4.Francuz kombinowany 3x10

Pull

1.Żuraw 3x10
2.MC rwaniowy rampa 8
3.Uginani sztangi łamanej stojac plecami do sciany 3x10


Push 1

1.Przysiad ze sztanga z przodu rampa 8
2.Poręcze klatkowe 4x10
3.Porecze tricepsowe 1/2 Rom 4x10

Pull 1

1.Mc na prostych nogach rampa 8
2.Wioslo oburącz nachwytem rampa 8
3.Unoszenie hantli w opadzie tulowia siedzac (tylne barkow) 4x10
4.Uginanie na ławce Scotta waskim podchwytem 4x10

Ps:W ogole mialem zrobic co innego z planem,ktory mam obecnie lecz skusze sie na ta katorge i mysle,że pojdzie dobrze,tanio skóry niesprzedam! SIŁA!!!!

rampy cie skatują.

SILA!

Dzień 24 – 03.06.2011r.

B5-troche sobie pozwolilem ale bez przesady

1.Power Clean
10x2
20x2
30x2
40x2
50x2
60x2
70x2
75x5
100x1 – spory zapas sily !!!!

2.Przysiady ze sztangą z tyłu

10x2
20x2
30x2
40x2
50x2
60x2
70x2
80x2
90x2
95x5
100x1
110x1
120x5

3.Podciąganie w szerokim nachwycie
x2
x2
+20kgx5

4.WL z 2s pauza
30x2
40x2
50x2
60x2
70x2
80x2
90x5
100x1
110x1

+Kosmetyka

1.WL hantli na skosie ujemnym

2serie

2.Rozpiętki

1seria

3.Ściaganie lin wyciągu gornego

4serie

4.Bicepsy w opadzie tulowia-hantel

3serie


Podsumowanie:Hmmmm no chyba cos idzie.Power Clean miod!!! Niechcialem się już z tym szarpac żeby jakis rekord ustanowic ale 100kg w tym cwiczeniu i z tym zapasem sil bardzo mnie zadowala.Napewno wroce jeszcze do tego cwiczenia.
Reszta ok dołożyłem troszke wiecej gdzieniegdzie i na spokojnie szlo jak szmata!

Witam!Dzis nadejda oczekiwane zmiany,o 8:00 bylem juz na basenie,godzinka plywania dala nieco w kosc,rano po przebudzeniu wlalem w siebie bialko a na godzine przed basenem zjadlem omlet z rodzynkami i mala garscia owsianych.Jak narazie czuje zmeczenie ale za ok 1h schodze na silownie i odpalam nowy plan!co bedzie to bedzie dam z siebie wszystko,bedzie cholernie ciezko ale mam tylko kilkanascie schodow do wczolgania sie w razie czegos reszte dnia bede odpoczywal i nawet nigdzie juz pewnie niepojde,tak myslalem czy jeszcze roweru niedowalic dzis ale chyba juz przeladuje dzien...Za pare godzin zdam relacje co sie dzialo na treningu.

06.06.2011r

Trening nr 25

Push

1.Przysiad ze sztanga z tyłu Rampa 8

10x8
20x8
30x8
40x8
50x8
60x8
70x8
90x8
100x8
110x7

2.Wyciskanie z kaltki siedząc Rampa 8

10x8
20x8
30x8
40x8
50x8
60x8
70x7

3.WL

Rozgrzewka

70x10
80x10
90x10

4.Francuz kombinowany

Rozgrzewka

16x10
30x10
40x10

Podsumowanie:Poszedłem tam jak na katorgi,basen dal mi w kosc nieziemsko ale niebylo tez tragicznie.Przysiad elegancko,moglem jeszcze na tym 110 zrobic jedno powtorzenie ale dalej było by już kiepsko,nogi pelne,pompa na maxa,ostatnie powtorzenia były już ze specyficznym odgłosem „aaaaaa” ale zajebcie nogi spompowane.Jeszcze przed treningiem wziąłem 5g AAKG wiedz latwo niebylo.Wyciskanie z klatki kiepsko,sily w barkach nigdy niemailem ale mysle ze to ulegnie zmianie,budowa tez niepowala na pewno na nastepnym treningu będzie lepiej bo ten basen zrobil swoje i mogę się tym usprawiedliwic.WL na razie delikatnie i bez szaleństw.Francuz kombinowany-bardzo mile cwicznie,polecam każdemu tylko pytanie do tych,którzy to czytaja i robia owe cwiczenie:jaki gryf polecacie w tym cwiczniu?robilem dzis 1 raz tego kombinowanego,rozgrzewka na łamanym i pierwsza seria tez lecz dwie ostatnie założyłem na prostym 180cm i było trudniej moim zdaniem i chyba tego trzeba się trzymac,że niema lekko lecz chciałbym poznac zdanie kogos innego na ten temat.Ogolem plan miazga!bedzie skok sily jak nic Pozdrawiam!

tez robie na prostym.