Piersiowe:
- Wyciskanie skos ujemny sztangą
60 kg x 12
70 kg x 12
80 kg x 12
65 kg x 16
50 kg x 24
- Wyciskanie skos dodatni hantlami:
b/d x 12
b/d x 12
b/d x 12
31 kg x 12
- wyciskanie wąsko:
5 kg x 12
5 kg x 12
5 kg x 12
- Rozpiętki leżąc skos dodatni:
13 kg x 15
15 kg x 15
17 kg x 15
19 kg x 15
Łydki:
- Wspięcia tylne siedząc
20 kg x 30
30 kg x 25
40 kg x 20
50 kg x 15
PODSUMOWANIE:
Dzisiejszy trening, bardziej skupiłem się na czuciu niż w ubiegłym tygodniu, mięśnie były zmęczone i ciężary ledwo ledwo, ale ogólnie zmęczenia nie czułem żadnego. Wyciskanie skos ujemny każda seria z dead startem, wolniejsze opuszczanie i pełne spięcie klatki, oddychanie ofc. poprawne. Skos dodatni poszedł również na pełnym skupieniu zero pitu pitu . Po tych dwóch ćwiczeniach tydzień temu klata mi płonęła w tym tygodniu była pompa, ale bez bólowa, zrobiłem jeszcze wycisk "ściskający" który mi rafał zasugerował ostatnio, mimo usilnych starań wciąż nie potrafię sobie wyobrazić jak można przy 5 kg nie dać rady podnieść 8 powtórzenia, ale może po prostu miałem gorzej wymęczoną klatę, rozpiętki do przodu 2 serie płaska 2 serie skos. Na koniec brzuszki 1x30 powt skrętoskłonów, 2x20 spięć na ławce skośnej. Zobaczymy jutro jak to będzie, mam nadzieje ze pozytywnie z treningu jestem zadowolony