Bilon napisał:Dobrze Rafał, ale Mc3k nie da sobie nic powiedzieć, mimo że grzecznie zwróciłem uwagę żeby nie robił tak przysiadów bo się zabije...Napisałem co ma źle, bo trochę już o tym wiem, poleciłem mu gdzie może dokładnie obadać technikę, poprawił się w następnych filmikach ale nie musiał wyjeżdżać na mnie np. sam nie umiesz robić lepiej więc się nie odzywaj i teksty tego typu.
Dieta? Nie koniecznie trzeba jeść codziennie kurczaka z gryką czy ryżem jak to zazwyczaj w dietach jeść, ale wystarczy rozplanować posiłki tak, aby dostarczyć odpowiednio, węgle,białko i tłuszcze.
Wystarczy, że wyrzuci złe nawyki z codziennego odżywiania i będzie mistrzunio a nie pączunio(bez obrazy) Długa praca przed nim, efekty nie duże, ale porównanie z tym co podał dzisiaj w dzienniku, a tym co w profilu było to jest różnica, ale jeszcze jest dużo pracy i nie trzeba się bronić w stylu wytykania innym jego błędów. Każdy chce pomóc ale widać nie każdy chce dać sobie pomóc.
Micek - zbiera mu się na wylot z naszego forum...
Marchewka - dobrze mówi, lecz niekiedy przesadza...
Pozdrawiam
Taki jestem, jeżeli ktoś mnie notorycznie wkurwia, to nie będę tego trzymał w sobie, spytaj Rafała, bo on już coś o tym wie.
Niestety kolego, ale ja na przeżycie mam 1500zł, z tego obchodzi 200zł na opłaty.
Jeżeli idę do brata z ulicy, dziadka, babci i mi coś podsuną pod nos, to w moim przypadku nie mogę się na nich wyjebać, bo później powiedzą "nie ma, ale tym gardzi".
Idę do sklepu ja, czy matka, kupimy jedzenie i tyle.
Niestety, ale diety pilnować nie ma jak.