http://img406.imageshack.us/gal.php?g=72744703.jpg
ogolnie chudo strasznie BARDZO ciezko mi przybrac na masie (mimo progresu silowego wczesniej nie umialem machac 10 kg na biceps teraz idzie bez problema, ogolnie siła na +)
wymiary przed - na oko takie same, wzrost 201-2 do bica moze po pol centrymetra przyszlo, klata leciutko uwypuklona plecy tez delikatnie + ale co to ma byc

dieta - jest, praktycznie dziennie wyglada tak samo:
rano owsiane+mleko (3,2%), spore porcje (z 200-300 g owsianych lajtowo, pol litra mleka)
2-3h potem 3-4 jajka + setka ryzu
2h potem tytka ryzu* + 200 +-g piersi z kuraka, najczesciej smazonej na oleju z cebulą
2-3h j/w, ewentualnie mielony z wieprza/krówska + ryz*, jakas salatka surowka, marchew byle by bylo warzywo
potreningowo zawsze 100g ryzu* + 200 g kuraka GOTOWANEGO, warzywa jak wcisne to wcisne
po 1-2h gdzies albo wcisne kuraka+sałatke albo serek wiejski + cholerny ryz*
praktycznie przed snem - jak jest - to twaróg półtłusty, 125g
* - ryż (biały, brązowy) wymiennie z kaszą jęczmienną, gdy rzygam jednym zmieniam na drugie
ogólnie duzo kcal, duzo fatu raczej mysle ze duzo białka a pusty smiech mnie ogarnia widzac co osiagnelem, dodajac fakt ze rowno z ziomkiem zaczelismy cwiczyc (on 2 lata mlodszy waży 88 kg teraz około przy wzroscie 195~ cm, lekko fat mu doskwiera na bebechu lapka mu urosła z 34 do 36, klata też na wielki + ogolnie w tym samym czasie co ja zrobił 300% wiekszy postep.) cwiczymy prawie tymi samymi planami (pon klata bic, sro plecy tric, on robi barki w piątek BEZ nóg, ja robie barki czwartek, nogi piątek). teraz obydwoje wskoczylismy na kreatyne, z wakacji pamietam ze ladnie pompowała

fakt ze jaram(y) fajki ale mysle ze mam problem z hormonami.. opozione dojrzewanie czy cus, widac to po twarzy (tu juz wszyscy brodaci 2 lata wczesniej a ja sie tylko wkurwiam goląc ten cholerny wąs co jakis czas), mysle czy nie wskoczyc na 'mocniejszy' towar niz kreta.. ile w koncu mozna byc patykowatą ciotą

pozdrawiam i licze na jakies sugestie co dalej