Michał napisał:wybierz sie z ta rwa do jakiegos porzadnego lekarza.

Chyba będę musiała, bo już mnie to męczy.

rafimoc napisał:pas jeszcze bardziej oslabi brzuch i gowno z tego bedzie....
Wieksza ilosc pow i nie bac sie takich zdrowych cwiczen jak martwy ciag czy przysiady

Brzuch mam mocny właśnie. Rwa przy brzuchu nie siedzi Tylko w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Zdrowe ćwiczenia też czasem mogą zaszkodzić, a nie chcę, żeby bolało bardziej.

jesli nie zrobisz 80kg w martwym ciagu jako kobieta to smiem twierdzic ze brzuch masz bardzo slaby.
Nie musisz mi mowic gdzie jest rwa kulszowaxD Zdaj sobie sprawe z tego ze rdzen miesniowy (brzuch+dolny grzbiet) to partie do siebie antagonistyczne ale zeby bylo ciekawiej rowniez synergistyczne podobnie jest z piersiowymi i gora grzbietu, bicepsem tricepsem itp;]

Zdrowe cwiczenie jak sama nazwa wskazuje to zdrowe cwiczenie, zaszkodzic moze nadgorliwosc i nie sluchanie wlasnego ciala. To ze chwilo boli na treningu dol grzbietu to nie zawsze musi byc oznaka czegos zlego, wrecz przeciwnie! tzn ze cialo probuje wybrac dla siebie najoptymalniejsza trajektorie ruchu sztangi - po chwilowym bolu w fazie pozytywnej, nastepuje bol miesniowy w fazie negatywnej - to ewidentny znak na to ze slaby obszar sie wzmacnia tylko trzeba sie troszke poswiecic a nie uciekac na maszyny, jakby one nie powodowaly zlych rzeczy... dzieki maszynom narobisz sobie takich przykurczow tylniego i przedniego lancucha ze jak rwa sie uspokoi (chwilowo, bo nadal bedzie to slaby obszar) to martwy ciag bedzie dla Ciebie nielada wyczynem nawet na sucho z samym kijem, o nierownym rozkladzie sil nie wspominam nawet.

To nie jest chwilowy ból, tylko kilkudniowy/kilkutygodniowy. I nie sądzę, żeby to było takie dobre. Boli - dzieje się coś złego. A nie chcę leżeć i kwiczeć. Jak widzisz, nie ćwiczę na maszynach (poza wspięciami na palce i prostowaniem nóg), tylko wybieram wolne ciężary.

Cos Ci powiem - Michał (moderator) mial MEGA PROBLEM z grzbietem...lekarz mu zalecil tylko wyciskania na lawce i inne bzdetne cwiczenia, jednakze z czasem sprobowal martwych ciagow i przysiadow tylko ze na wyzszym zakresie powtorzen, to tez nie mogl szalec z ciezarem bo by nie utrzymal ilosci pow - efekt jest taki ze dzis nic go nie boli, nic mu nie dokucza trenuje i doklada na sztange - moze sam bedzie zechcial o tym napisac.

No dobra, a jak jednak z rwą jest inaczej? Mięsień uciska na nerw lub dysk się lekko przesunął i uciska? Skąd mogę mieć pewność, że nic się nie pogorszy?

Ty nie bedziesz miala pewnosci
Ja nie bede mial pewnosci
Twoj lekarz nie bedzie mial pewnosci
Nikt nie ma takiej pewnosci.

Lekarze szybko to kwitują : "Prosze nie chodzic na silownie, bo sobie Pani/Pan krzywde zrobi" albo wymyslaja durne ograniczenia cwiczeniowe - samemu nigdy nie majac sztangi w rekach - dla mnie taka osoba jest niekompetentna. Z mojego skromnego doswiadczenia wynioslem to, ze jak cos jest slabe to trzeba to wzmocnic a nie sie przed tym bronic i uciekac od tego jak najdalej.

No właśnie, ten brak pewności mnie przeraża, bo teraz najlepiej nie jest, a może być gorzej, choć nie musi. Yyyh! Czyli co? Mam robić te wykroki i wyprosty nadal? Wyprostów się bardziej boję, bo wykroki dziś jakoś poszły Za martwy na razie się nie łapię. Zresztą jadę z tym planem i nie chcę go zmieniać, póki co jest mi z nim dobrze

Jest Ci z nim dobrze bo?? bo jest lekko...za lekko.
Ja bym te wyprosty calkowicie wyeksmitowal w trybie natychmiastowym (albo jeszcze szybszym xD ) z planu.

Zrobilbym MC w zakresie pow 20-25
A wykroki - niech zostana
dorzucilbym drazek do planu
a ramiona potraktowal delikatnie hantlami - 0 spinania, pelen luz.

Priorytetem u mnie na Twoim miejscu byloby :
a) wzmocnienie calego aparatu miesniowego
b) sluchanie sie bardzo uwaznie swojego ciala - ono Ci podyktuje wszystko.

Nie jest lekko właśnie. Jak będzie lekko, to znaczy, że obciążenia większe muszę zaaplikować. Co to MC? Drążek? Żeby się podciągać? Delikatne ćwiczenia na ramiona? O kurczę... zakręciłam się już

MC to mała ciemna, masz podnosic filizanke 20-25 razy w serii;
drazek- tak masz sie podciagac;
a tutaj masz delikatne cwiczenia na ramiona:http://www.youtube.com/watch?v=pfsTKfUT-RQ&feature=related