Watpie ze Purina powie bo wczesniej juz nie chciala powiedziec.Ale moze chociaz w jakims wojewodztwie?

jak 200km od wrocławia mhh
jak powie już jakie województwo to sie dojdzie do tego

Z jakiego miasta? Z dużego Województwa też nie podam, bo się skapniecie od razu

Trening:
Przed: rozgrzewka na wioślarzu. Mięśnie napompowane (ze względu na zakwasy i regenerację mięśni pośladkowych, odpuściłam dziś wykroki), zrobiłam interwał półgodzinny na bieżni, rozciągnęłam się podwójnie i jestem happy Czuję lekki niedosyt ogólnie. Za dużo energii mam w sobie. Poszłam pod prysznic zmęczona, wyszłam spod niego i poczułam, że znów mogę coś porobić W sumie dziś spędziłam na siłowni niecałe 1,5h. Czyli sporo, a jednak mnie rozsadza Teraz staram się zrelaksować.

Jeśli chodzi o wczorajsze posiłki, to obiad: pół kalafiora z 2 jajkami + sok grapefruitowy, przekąska: mieszanka studencka, kolacja: 4 małe kanapki z warzywami (jak na śniadanie) + zielona herbata.

Dieta na dziś:
Śniadanie: 2 kanapki 'na klap' z dżemem + herbata zielona + witaminki
Po treningu: banan i troszkę płatków Granola fruit
Obiad: dziś będzie mięsko (pierś kurczaka). Zastanawiam się tylko, czy gotować, czy może grillować...? I czy tylko z warzywami, czy może dodać ryż? Dziś dzień będę miała długi i dość męczący.
Przekąska: jabłko/malinki/czereśnie + orzeszki
Kolacja: kanapki z warzywami (+ może jakaś szynka) + pół puszki tuńczyka + herbata (nie wiem, jaka, bo to zależy od ochoty).

Tak patrze Purino,że ta twoja dieta jest cienka i to bardzo.Malo pozytecznych rzeczy.

dzis: Sniadanie-dwie kanapki "na klap" przyklejone ma sie rozumiec z dzemem...slabizna Wrzucilbym 3kromki pieczywa chrupkiego+100g twarogu chudego + warzywo+zielona herbata+witaminy

Po treningu:Po treningu pełnowartosciowy posilek:btw np.gotowany indyk/kurczak/grilowany/karkowka/+kasza gryczana+warzywa+herbata zielona

przekąska;nieladnie tak podjadac miedzy posilkami zalezy w jakich ilosciach jesz to jablko.malinki/czeresnie (moje ulubione ) ja bym tutaj dal albo pol jabolka jak juz w ogole go jadl albo dal bym lekki omlet z rodzynkami albo dal bym mix slonecznik+siemie lniane+orzechy

Kolacja: jajka gotowane+warzywa+herbata zielona+witaminy lub bialy ser +tunczyk+warzywo+herbata zielona+witaminy

Ale problem tkwi w tym, że ja nie mogę za bardzo jeść rzeczy na bazie mleka. Rano przed treningiem nie chcę jeść za dużo, bo po 1: o godz. 6:15 za wcześnie na obfite śniadanie, po 2: łapią mnie kolki, co przyjemne nie jest. Po treningu, wybija godzina 9:00, więc nie jestem w stanie jeść takich rzeczy, jak na obiad. Przekąska musi być, bo nauczyłam się jeść podwieczorek i najzwyczajniej w świecie czuję się głodna. A do kolacji jeszcze daleko, więc owoce lub orzechy. Nie jem tego dużo. Jeśli chodzi o maliny to tak ze 150-200g max., czereśnie gdzieś 250g, a orzechy to skromnie. Może z 50g. Oczywiście nie wszystko na raz. Siemię lniane przechodzi mi przez gardło tylko w chlebie - samego nie zjem. A już nie mówię o takim zalanym wrzątkiem, ble. Kolacja, ok., ale gotowane jajko, to tak może ze 2 wcisnę w siebie, bo białka za bardzo nie lubię. Szkoda, że żółtko takie 'potrzebne' nie jest.

Gold Omega Sport Edition Olimpu i Chrom/Zinc HI-TEC PEAK zamówione

Ojjjj juz zamowilas to? czemu nic niepisalas?
Wybredna jestes jak kazda kobitka ale ok ja tylko proponowalem nic niechce narzucac.

Właśnie przed chwilą zamówienie poszło Ciekawe, kiedy przyjdzie.
Wybredna, bo mam swoje przyzwyczajenia Pewnych rzeczy nie przeskoczy się od razu, trzeba nad tym popracować.

Ahhhh moglas napisac,ze bierzesz cokolwiek z Hi-teca to bym Ci odradzil grrrrr ....

Dlaczego?

Wolalbym kupic chrom w aptece niz z HI-Teca bo tak naprawde to niewiadomo czy to w ogole bedzie chrom :/ niemam zaufania do tej firmy jak chyba wiekszosc ludzi.