Nie wiem czego mam się po nim spodziewać. W sumie, to nie były moje maksy, bo myślę, że te 3 powtórzenia bym pociągnął jeszcze, albo i więcej, ale nie miałem w ten dzień motywacji do ćwiczeń.



podciąganie szerokim nachwytem
5
7
5
5
7
podciąganie podchwytem dynamicznie
10
wejście siłowe z wybicia z ziemi
3
pompki z nogami na zjeżdżalni
9
10
8
8
12
przyciągnięcie nóg do klatki w zwisie na poreczach
maks
maks

co znaczy podciaganie podchwytem dynamicznie? tj z bujaką? jesli tak to odpusc sobie - 0 stymulacji grzbietu, tylko zwykle cyrkowe zabawy.

To jakie ćwiczenie mi polecisz w celu osiągnięcia wejścia siłowego na drążek? W tym akurat główną rolę odgrywa ruch biodrami, a w tym podciąganiu ów ruch robię.

a po co Ci to w ogole??
Nie ma to zadnego przelozenia na jaki kolwiek aspekt silowy - czy to barkow czy tricepsow czy tym bardziej grzbietu - ot co skoordynowany ruch, lamiacy przy okazji pozycje techniczna na drazku ktora jest bardzo wazna!

Dla satysfakcji i sprawności.

Wczoraj:
podciąganie szerokim nachwytem
5
7
5
5
6
pompki z nogami na górze
9
13
9
9
15

+zabawy na drążku i próba stania na rękach, poprzez kozła

Przysiad tylni
5x50kg
5x70kg
6x100kg
6x100kg
Regres - 5kg z powodu, że w ostatnich powtórzeniach pomagał mi asekurant
6x95kg
6x95kg
Regres -25%
15x70KG
Regres -50%
20x50kg
Przysiad przedni
8x60kg
8x60kg
Prostowanie siedząc *stopy równolegle*
25x1 sztabka
25x1 sztabka
Wspięcia na palce ze sztanga *stopy równolegle*
15x100kg
15x100kg
15x100kg


Krew, ból i łzy, ale tylko sam ból:) Zmęczenie niesamowite po regresie. Te 35 przysiadów pokazało jak słaby jestem. Zacząłem używać pasa przy obniżce kilogramów.Do tego znowu uczucie pełności w brzuchu i mdłości.Za duże łyki wody brałem i przez to tak się czułem.
Ogólnie od sierpnia zaczynam pracę fizyczną jako pomocnik hydraulika. Po 300 zł wpadnie na tydzień. 319 planuję wydać na suplementy i włączyć je jakoś w drugim miesiącu nowego 5x5. 10-12 godzin pracy da w kość.

A jutro wyjazd nad jezioro na 2 noce. Zabiorę 2 paczki ryżu oraz oliwy i ugotuje na ognisku:) Dwa piwa wpadną i ganja.

ziolo troche zresetuje CUN, wiec regeneracja lepsza ( BEZ PRZESADY!!)

Przy regresie wlasnie masz nie uzywac pasa, masz poczuc ostra fatyge miesni brzucha, tylnich ud, naramiennych a nawet klatki - o czworoglowych nie wspominam nawet.

Jak na ironię, zioło poprawi regeneracje, ale za to alkohol ją rozwali.

alkohol tez zregeneruje - czysta woda
piwo malo pozyteczne jest, jesli by patrzec pod wzgledem treningow. W zaden sposob nie regeneruje CUN a w bonusie rozwala gospodarke hormonalna, co rowniez robi wodka ale jednak ma ten malutki plus.