"Wiesz co Ci powiem- kiedy widzisz taką osobe jak Ty bagatelizującą problem, myślącą, że w internecie ktoś jej pomoże i liczy ze dostanie złoty środek to... Mnóstwo było zabiegów osób młodych, nawet starszych (mam na mysli do 30 roku zycia) ktore własnie bagatelizowały problem i wylądowały z niedowładem nóg pod nóż. "
Nikt mu nie serwuje tutaj cudownego ozdrowienia za pomoca martwych i siadow, chodzi bardziej o to by system nerwowy wylapal wlasciwa pozycje techniczna na tyle mocno by w przypadku sytuacji zyciowych uaktywniala sie ona z automatu - w dzisiejszym swiecie to niezmiernie istotne. Na treningu jestesmy rozgrzani temperatura wewnatrzmiesniowa jest zawsze o 3-4st wyzsza anizeli normalnie stad tez prawdopodobienstwo kontuzji jest znikome, pod warunkiem ze pozycja techniczna jest caly czas w kazdym cwiczeniu bez wyjatkow!! kontuzje ludzie odnosza podczas zwyklych czynnosci zyciowych, bo :
-albo uwazaja sie juz za bardzo silnych i telewizor nie moze pozrywac przeciez bicepsow...
-albo sie zapominaja
Kontuzje sa na zimno - bez wczesniejszego przygotowania. I tak jak wspominalem wczesniej : nie dajemy tu zadnego zlotego srodka - profilaktyka lekarska jest niezbedna, a skoro jego fizjoterapeuta orzekl ze jest zdrowy to on zbagatelizowal sytuacje a nie jaka kolwiek osoba z forum.
"Przy tak niewielkim jak w opisie widac uwypukleniu objawy Ci nie przeszły a nawet odczuwasz bóle to znak, że sobie nie radzisz z tym i potrzebujesz fizjoterapeuty z prawdziwego zdażenia, kogoś kto poświeci Ci wiecej czasu i pokaze Ci mnostwo cwiczen, powie co masz robic"
Rzeczywistosc znam na tyle mocno, ze takiego specjalisty mozna szukac ze swieca, wiekszosc mlodzi bezsporednio po studiach bez doswiadczenia - szukalismy z siostra to dopiero przy 6 okazal sie to trop wlasciwy i ktoremu mozna bylo w pelni zaufac - cala reszta to ludzie, ktorym sie klocila wiedza ksiazkowa z praktyka w rzeczywistosci - nie wszystko bylo w ksiazkach opisywane i byly wielkie problemy rozpoznawcze;] Poza tym na bole sie uskarza znow, bo zaczal o tym znow myslec - sila umyslu i im glebiej bedzie o tym myslal tym wiecej neuronow poplynie przez rdzen by dac informacje o bolu, co moze doswiadczyc sam na sobie jak sie skoncentruje myslac ze boli go niesamowicie mocno, w przeciagu kilku sekund ta fikcja stanie sie prawdą. Znakomita wiekszosc nawet nie wie ze ma dyskopatie a mimo to pracuje/trenuje/ opiernicza sie fizycznie w zyciu, za przyklad niech posluzy chociazby sam Jan Luka - autorytet w sportach silowych, ktory po przeswietleniu uslyszal ze ma zmiazdzone kregi, stwierdzil wtedy ze nigdy nie zdawal sobie z tego sprawy - cos peklo na treningu lub bez treningu, ale partie miesniowe nie pozwolily doprowadzic do trwalego kalectwa - szczescie w nieszczesciu mozna by rzec.
"Bedziesz miał szanse wrocic do sportu, tak jak to zrobili kołecki, jeleń itd. Ale oni nie martwili się o $."
Z tego co mi wiadomo to Kolecki rowniez za 3 razem trafil na swojego wybitnego specjaliste, a przyczyna jego dyskopatii z kolei byla cholerna glupota trenerska, kiedy to mlody chlopak dzwigal nad glowe 2x dziennie ponad 230kg w cw. glownych oraz pomocniczych zblizone wartosci - kilkaset ton przewalanych 2x dziennie - to sie nazywa niekompetencja trenerska i podnieta oraz niesamowity apetyt na wyniki mlodego chlopaka nie patrzac na jego zdrowie.
"Powiem wprost, masz zerowe pojęcie o tym co się dzieje w twoim kręgosłupie a słuchasz "internetu" i zaleceń"
Najlepiej zdobywac wiedze sluchajac wlasnego ciala - co jest nie zaprzeczalne.
Natomiast ktos chce porad treningowych, a konkretniej wzmocnic miejsca ktore sa jego slabymi ogniwami - malo tego ma wysoki prog powtorzeniowy, zeby wlasnie nie szalec z ciezarami - to ogranicza jego maksymalną hipertrofie tkanki ale zyskuje to co chcial - czyli wzmacnia slabe ogniwa by wspomoc to co jest b. slabe.
"Pisałem Ci na gg konkretny portal, przedstaw problem, napisz wynik z rezonansu i poczekaj. Są tam wybitni specjaliści tej dziedziny, którzy potrafią postawić na nogi."
Leczenie online?? specjalisci specjalistami, diagnoza moze wyjsc jednoznaczna natomiast leczenie zgola inne - przypadkow takich bylo mnostwo albo sie ma lekarza prowadzacego z ktorym sie konsultuje wszystkie za i przeciw albo slucha sie wszechwiedzacego ogolu, co doprowadzi do jeszcze wiekszego zamieszania - wystarczy zeby jeden specjalista nie zgodzil sie z drugim w temacie nawet najwiekszej blachostki - wyjdzie merytoryczna dyskusja, natomiast leczenia ja tu nie widze - ambicjonalne podejscie wprawi w jeszcze wieksze zaklopotanie samego pokrzywdzonego.
"beniooo - skąd w tobie tyle agresji, dla osoby która chce Ci pomóc(mateusz_p_)? Może któregoś dnia się obudzisz i okaże się ze nie możesz ruszyć nogą, ciekawe co wtedy powiesz. Wtedy na pewno Ci już nie pomoże kolega z forum który ci doradzał."
Mysle, ze powinienes trudnic sie w czarnowidztwie - jestes w pelni predysponowany do takich dzialan.
Nawet medycyna nie zna przypadku, w ktorym to czlowiek z dnia na dzien nie moze wstac jak jeszcze wczoraj podnosil xxkg w PRAWIDLOWEJ pozycji - wszystkie przeciazenia na kregoslupie sa od NIEPRAWIDLOWYCH pozycji - mowa o przeciazeniach, ktore sa przyczyna boli i w konsekwencji schorzen, wielu tego nie rozumie, dopiero po uswiadomieniu sobie dochodza do wnioskow ze w takiej sytuacji nawet glupi modlitewnik staje sie potencjalnie niebezpiecznym siedziskiem, jesli bedziemy na nim cwiczyc w nieodpowiedni sposob. System nerwowy, ktory ma przyswojone pewne ruchy od tak nie odmowi posluszenstwa i nie sprawi poprzez to niemoznosci chodzenia - musi byc gwaltowny impuls, ktory tym calym mechanizmem pokieruje.
"mateusz_p_ - wpadaj częściej może uda Ci się mienić głupie myślenie z tego forum, jakie tu zapanowało !!!"
Kwachu jedyny madry, jakze by inaczej ;] i jak zwykle bardzo duzo argumentacji w kazdej tej calkiem bezpodstawnej wypowiedzi ;] przetrzyj jad, ktory skapal na klawiature, bo nie chodzi tutaj o to bys kazda swa wypowiedz upiekszal w ladunek emocjonalny skierowany do danego adwersarza.
"Jeszcze brak dietetyka doktora farmacji fizjoterapeuty, żeby zrobić porządek i pisać o konkretnych sprawach i świetle prawdy a nie snuć opowieści które nie wiele mają wspólnego z prawda

Jak pisalem - Ty jedyny znasz prawde nikt inny

Oczywiscie brak argumentow z Twojej strony na wiele kwestii poruszanych na tym forum w niczym nie przeszkadza - od strony merytorycznej jestes w pelni oczyszczony;]
"nie mam agresji, po prostu gdy trenowalem czulem sie coraz lepiej, palicho z ta pilka, mam ja gdzies, przez nia teraz czuje sie gorzej, ale przede wszystkim tez przez to, ze sie dowiedzialem tego wszystkiego, a raczej sobie o tym przypomnialem...przez to czuje sie takze gorzej, a jeszcze tydzien temu bylem jak nowy, bez zadnego bolu.... "
Wrocilismy do punktu wyjscia - umysl dyktuje to co zwizualizujesz we wlasnej podswiadomosci i sa dwie drogi: albo myslisz ze bedzie dobrze bo innej mozliwosci nie ma + wizyty lekarskie albo coraz bardziej rozmyslasz nad swoim losem, kortyzol przepelnia Twoj organizm coraz w Tobie wiecej niecheci do treningow do tego wizyty lekarskie z ktorych nie wyniesiesz wiele dla swojego samopoczucia (nie twierdze ze nie dla zdrowia!), przerywasz treningi nie wzmacniasz tkanki boli coraz wiecej i coraz bardziej intensywne. Zrobisz jak uwazasz.