dziś pobutka o 6:00 6g BCAA i za pare chwil 2 kapsy Machin Man Burner...6:40 zapylalem juz do parku na poranne bieganie.Calkiem niezle mi poszlo jak na pierwszy raz chodz chyba troche za szybko bieglem...sapalem i lapalem powietrze jak Mariusz.P na walce z Silvą. Nie ma co sie dziwic...8lat palilem papierosy ale bylo ok.Do tego podciaganie na drazku jedna seryjka.Po biegach pól porcji Carbonox...7:30 sniadanie z przewaga białek + 8:00 WPC.jest bardzo ok...zero zmeczenia...siedze i czekam na trening

Kupilem BCAA z Aminostar-chcialem sprobowac to rozpuscic w wodzie ale...gdzie tam w sumie jest wyraznie napisane na opakowaniu PORCJE 3g JEDNA ŁYZECZKE POPIC ULUBIONYM NAPOJEM LUB WODĄ hehe wiedz nie ma tutaj nic o rozpuszczaniu w wodzie bo to poprostu nie przejdzie.Trzeba do buzki wsypac i zapic proszek.smak bardzo fajny...lekki posmak pomarańczki

Machin Man Burner- 2 kapsy zjadlemi po wkreceniu delikatne pobudzenie bardo przyjemne...w czasie biegania bardzo wzmozona potliwosc czyli na duzy plus ten produkt...dziala prawidlowo.Po zakonczeniu treningu dalej wykonuje swoja robote...czuc cieplo w brzuszku no i sporo kropli potu sie jeszcze polalo.Cala koszulka,majtki,nogi,skarpetki zalane potem zobacze co bedzie po treningu silowym...

Carbonox-Pyszny smak grejpfrutowy...bialy grejpfrut jak by prosto wycisniety soczek...naprawde samczne Carbo,rozpuszczalnosc tez ok.

To taki maly wstep zeby miec wglad co tam obecnie sobie podjadam.Czekam z niecierpliwoscia na trening.

Diablo 88 napisał:Kupilem BCAA z Aminostar-chcialem sprobowac to rozpuscic w wodzie ale...gdzie tam w sumie jest wyraznie napisane na opakowaniu PORCJE 3g JEDNA ŁYZECZKE POPIC ULUBIONYM NAPOJEM LUB WODĄ hehe wiedz nie ma tutaj nic o rozpuszczaniu w wodzie bo to poprostu nie przejdzie.Trzeba do buzki wsypac i zapic proszek.smak bardzo fajny...lekki posmak pomarańczki

Nie przejdzie to sam proszek z popitką przez moje gardło. Smak ma straszny Ale z sokiem pomarańczowym jest ok.

No wiesz ty patrzysz na to z troszke innej perspektywy Dla mnie jest ok...gorsze rzeczy sie jadlo czy tez pilo.Na noc pije lyzeczke octu jablkowego rozpuszczonego do szklanki z woda ok 200ml wez to wypij bez grymasa a bedzisz dobra
Ja nawet nie wacham bo idzie pawiora puscic a smak...to jest dopiero nie dobre...chyba ze cytryny sie troche wcisnie jeszcze nie probowalem

56R9/22082011

A

1.Wyciskanie z martwego punktu 5x5

110kg

2.Przysiad ze sztanga z tyłu

105x8
105x8
107,5x8
110x8

3.Ściąganie wyciągu górnego szerokim nachwytem do klatki piersiowej

45x8
45x8
47,5x8
50x8

4.Odwrotne rozpiętki

7,5x8
7,5x8
10x8
10x8

5.Prostowanie ramion na wyciągu

30x8
30x8
32,5x8

6.Uginanie ze sztanga stojac

37,5x8
37,5x8
40x8

7.MDS szrugsowy

40kg 3x8

8.Ćwiczenie Sandowa

7,5x8 7,5x8 7,5x8

9.Unoszenie nóg w leżeniu

X8
X8
+5kgx8

Podsumowanie:Już po siadach lal się pot jak nigdy.Po treningu Pol porcji Carbonox + - 10min dodatkowo WPC.

Do pana z konkurencyjnego forum.Na drugi raz prosze uprzejmie abys mowil wyraznie bo twoja wada wymowy bardzo utrudnia odsluchanie tego co mowisz Nie wiem do czego ma nawiazywac nagrany przez Ciebie film...ty chcesz jakiejs rywalizacji? ile ty masz lat?ja nie potrzebuje rywalizowac z nikim innym niz ze soba.Mam jaja w przciwienstwie do Ciebie i przyznam,że takim hantlem 72kg tylu powtorzen nie zrobie.Ale jest jedna roznica miedzy nami...nie powinienes porownywac wynikow silowych swoich do moich z tego wzgledu,że JA NIE ROBILEM NIGDY CYKLU NA SAA!!!!A cala sprawa zaczla sie od twoich "przysiadow"jezeli mozna to tak nazwac bo o ile sie nie myle kilka cykli SAA juz miales a robisz polprzysiady ze sztanga o wadze 120kg i ledwo zipiesz w koncowych powtorzeniach.Ogarnij sie i nie swiruj na tych filmach bo tylko glupka z siebie robisz.

Po co Ci ocet? Ble!
Patrzę, bo jak mam wydawać wuchtę kasy, to wolałabym wybrać coś, co jest skuteczne i jakoś smakuje

Ocet jablkowy usuwa zbedne toksyny z organizmu.Przyspiesza trawienie, pobudza wydzielanie soków żołądkowych i syntezę enzymów trawiennych, usuwa złogi i pomaga rozszczepiać tłuszcze, a w rezultacie przyczynia się do obniżenie wagi.Narazie pije jedna lyzecze od herbaty...mieszam z woda i szybciutko chlas

No tak moze i te aminokwasy nie smakuja najlepiej chodz mi nawet podchodzi ten proszek i moge go wcinac.Dzialanie takze jest odczuwalne wiedz to BCAA dziala jak nalezy...nie mam do czego sie przyczepic.do rozpuszczalnosci przyczepic sie nie mozna bo producent juz informuje nas o tym,że spozywamy porcje prochu zapijajac go ulubionym napojem lub woda wiedz o rozpuszczaniu tutaj nie ma mowy.Jak chcesz wydac wiecej kasy na smaczne aminokwasy to kup sobie BCAA Turo Jet-grejpfrytowe bardzo ladnie wchodzi i mega smaczne oraz orzezwiajace


Dzis pobutka byla o 7:00 ale juz bez biegania dzis.Biegac bede w poniedzialku,srody i piąti.Czekam na trening i byle do przodu

I myślisz, że warto się octem katować? Nie lepiej woda z cytryną na czczo?
Rozpuszczają się dość ładnie, z tym nie mam problemu. Zazwyczaj przed treningiem wrzucam 6g BCAA do shakera, wlewam 300ml soku, mieszam i wkładam do lodówki, żeby po treningu sobie wypić Jest ok.
Na razie tego Aminostara starczy mi na pół roku

Woda z cytryna ma za zadanie zwalaczac wolne rodniki z organizmu oraz ma duzo antyoksydantow i raczej z chudnieciem nie ma nic wspolnego ma napewno jakies funkcje oczyszczajace organizm z toksyn itd.to moje zdanie na ten temat.A czy warto sie katowac octem? Tak warto sie katowac octem

Ja te aminy sypie do buzki i mi smakuja a probowalem wymieszac i nie idzie tego zrobic...tylko szklanaka cala upier***** zostala

Bo Ty nie umiesz, haha