[quote="MassacraPower"]No a co jest lepsze: kick boxing czy krav maga?

ja powiem tak jesli masz do czynienia z typem który jest trochę obyty w SW to ta kraw maga słabo się sprawdza tzn najpierw trza typa zmiękczyc tzn uderzyc w odpowiednie miejsce a pózniej mozna załozyc dzwignię. bo jesli typ sie połapie i jest odpowiednio silny to jest duże prawdopodobieństwo ze z dzwigni ala kraw maga nici. To nie film z Segalem heh
Sprawdzone w rzeczywistości i powielane przez mojego intsrukktora.
Do walki ulicznej kick boxing , --do Policji, ochrony, wojska kraw maga, ale tam też uczą elementów kick boxingu, w celu opisanym wcześniej

Autor postu otrzymał pochwałę

Poczytałem o tym i o tym troche i już postanowiłem - KICK BOXING

Byłem pierwszy dzień na kicku przed wczoraj, dzisiaj też jade. Jest zajebiscie ciezka rozgrzewka i nogi bola przez te ugiete kolana w pozycji walki ;( A dzisiaj mi sie cos dziwnego dzieje, nie wiem moze to z powodu ze taki wysilek byl duzy bo nigdy az takiego nie mialem wczesniej zbytnio. Co chwile mi sie kreci w glowie, ale nie tak normalnie jak zwykle tylko tak przez 1-2 sekundy jest taki chaos w glowie i kreci mi sie w niej. Myslicie ze to z tego powodu? wczoraj tego nie mialem

ja też tak miałem....
-zawroty w głowie
-ciemno w oczach
-a póżniej doszła krew z nosa
ja to miałem od przemęczenia na bank, gdyż trenowałem 3 razy w tygodniu siłka po 2,5 godz! plus naprzemiennie 3 razy treningi SW, odpoczywałem tylko w niedziele.
Do tego zero diety , zero supli -w celu szybszej regeneracji.
Zrezygnowałem z treningów SW i zmniejszyłem ilość serii na siłce i teraz nie mam zawrotów w głowie i żadnych ciemności heh

ja trenuję obecnie 3razy w tyg boks, 3razy w tyg siłownia. Co drugi dzień biegam sobie i praktycznie codziennie jestem na boisku do koszykówki i gramy 3vs3 bądź 4vs4 na DWA KOSZE! Snu ok.8h pobudka o 6:15-6:30 i jakoś brak zawrotów głowy! Przemęczenia, choć przyznam że czasem mam dość tego ale wystarczy spacer wieczorny z odpowiednią osobą i motywacja jest znów na 110% więc no wszystko zależy od organizmu, a przede wszystkim od składników dostarczanych organizmowi w posiłku 2,5h na siłowni??? koleś albo masz przerwy 4-6minut, albo nasrane od groma niepotrzebnych ćwiczeń!! już mamy Twój powód twojego przemęczenia

Góral napisał:j2,5h na siłowni??? koleś albo masz przerwy 4-6minut, albo nasrane od groma niepotrzebnych ćwiczeń!! już mamy Twój powód twojego przemęczenia

Góral ja tak kiedyś trenowałem , to było ok 11 lat temu heh
To były inne czasy heh ..początki , brak neta itd
Dałem taki przykład ,że dużo nie znaczy lepiej...

O czym wy tu piszecie? ja przy obecnym swoim planie jestem na silowni min 2h i zadnego przemeczenia nie odczuwalem...wrecz przeciwnie caly czas sila idzie do przodu i nie narzekam na nic.Juz u kogos w dzienniku byl rozwiany temat siedzenia po 2 h na silowni.Kazdy ma swoj indywidualny plan i cel...do tego dochodza serie rozgrzewkowe przed kazdym cwiczeniem wiedz nie wiem co was dziwi,że czlowiek siedzi po 2h nasilowni.
A ty Markiz w ile wykonujesz trening ? napewno nie jest to godzina czy 1,5.Zalezy jak podchodzisz do rozgrzewki bo jak niektorzy to robia tutaj z tego forum,że zaczynaja od ciezaru docelowego to pozdrowienia.Chyba nie ma nic glupszego...wchodzac przykladowo na ciezar docelowy w siadach przy ciezaze 150kg ja osobisie wykonal bym min 6 seri rozgrzewkowych co juz chwile czasu zajmie ( nie pisze tutaj o ilosci powtorzen bo to indywidualna sprawa ) a gdzie pozniej serie wlasciwe?

Ale ja przerwałem siłownię jeszcze przed wakacjami, więc nie wiem co mi jest, być może, że to akurat od tych 3 godz w tyg na kikcu, ale wtedy tego nie odczówam, ale jak przyjde do domu, wykąpie sie, położe to tak co około minute, teraz zreszto tak samo. Ostatnio wogule mam mało apetytu, czuje się najedzony mimo, że od rana nic nie jadłem... Ja to mówie, że ZAWSZE coś sie musi spierdolić i chuj...

Bardzo duzo zalezy od psychiki . Co do sztuk walk to dla mnie najlepsze boks i mma. Jeszcze powiedz jaki jest ten koles , duzo wiekszy od Ciebie ?

Diablo 88 napisał:A ty Markiz w ile wykonujesz trening ? napewno nie jest to godzina czy 1,5.

Trening zajmuje mi ok 1,5 godziny x 3 w tygodniu