Hell, It's About Time

30.2 poniedziałek
Rower: 60min naczczo

Siłwonia: 70min, mieszanego FBW \\
- przerwy 50sekund
- o dziwo mały progres ciężaru
- no i wymyśliłem bardzo ciekawe ćwiczenie na koniec treningu z hantlami (uwaga) 2kg

31.2 wtorek
Pływanie: 4100m (główna sesja treningowa)
1200m kraul
1200m (kraul/grzbiet)
1200m (technika przeplatana z kraulem i kilkoma siłowymi 50-tkami)
500m łapki treningowe z deską

Bieganie: 11,5km tempo śr. 5:00/km
Żeby było śmieszniej to 11,5km biegłem przy temp. -11,5stopni.
Zero wiatru, dobre powietrze - dobry trening

DIETA;;
Dzisiejszy posiłek po-treningowy I:
- Filet z dorsza 160g
- Wołowina 100g
- Kasza jęczmienna 100g
- Ziemniaki 50g
- Sałatka z białek kapusty 150-200g
- Ogórek konserwowy 3szt


SUPLEMENTY;;
• Odżywka białkowa Hi-tec Whey C6
• Antioxidant Hi-tec
• ZMA
• Pakiet na kolana
• Żeń-szeń (na razie 450mg)
• Tribulus-terrestris (na razie 500mg)

WITAMINY;;
• Witamina C 1000mg
• Omega-3 3000mg
• Wapń 1000mg
• Potas 160mg


KOMENTARZ:

kolejny tydzień i wszystkie treningi wg. planu
kolana wydają się być w dobrej formie, ale wolę nie zapeszać
na basenie wraca mi już wytrzymałość mięśniowa co mnie tylko cieszy
Trening biegowy z soboty oraz pływacki z piątku o dziwo już przynoszą zakładane skutki.
Zeń-szeń z tribulusem zaczynają powoli działać - boje się jedynie efektu ubocznego przy zeszłorocznych dawkach, ale to dopiero przed nami^^


Uciachałem sobie kciuka na krajalnicy do chleba ... (kara za podjadanie :lol: :lol: :lol: ). Na szczęście nie trzeba było szyć.
musze dodać kalorii do diety, bo treningi są już na wyższych obrotach i te 2500-2600 to zdecydowanie za mało

Mogę zadać pytanie? Jak godzisz 18h trenu w tygodniu z pracą? Chyba, że nie pracujesz

Mam 3 życia
- Trenuje
- Pracuje jako dietetyk oraz w zarządzie fundacji
- No i kończę drugie studia

Generalnie nie ukrywam, że jest ciężko.
Nie raz trzeba wstać bardzo wcześnie rano i iść na trening i później znowu na trening wieczorem.
Pracować trzeba sporo, bo sport ten wymaga wręcz ogromnych nakładów finansowych (same zawody w Frankfurcie kosztowały mnie prawie 2500zł, a gdzie tam przejazd, nocleg 3dniowy, wyżywienie).
Nie wspominam już o sprzęcie, bo jak sumuje to mógłbym kupić auto z salonu ...

To jesteś hardcorem

Żyje w Matrixie

Strach jest potężnym MOTYWATOREM!

01.2 środa
Rower: 2H 5min (wszystko idealnie wg założeń)
na koniec krótka "rozpędzanka" i doszedłem do 81km/h :twisted:


02.2 czwartek
Wolne: w gardle drapie, kaszel i katar, więc nic tylko przymusowa przerwa - efekt wtorkowego biegania przy -12

Sauna: bardziej pro-zdrowotnie niż regeneracyjnie

DIETA;;
Moja wina, moja wina ... ostatnie 2 dni nie ukrywam, ale sporo nagrzeszyłem.


To jeszcze zdjęcie z wtorku - brakło brokuł

SUPLEMENTY;;
• Odżywka białkowa Hi-tec Whey C6
• Antioxidant Hi-tec
• ZMA
• Pakiet na kolana
• Żeń-szeń (na razie 450mg)
• Tribulus-terrestris (na razie 500mg)

WITAMINY;;
• Witamina C 2500mg
• Omega-3 3000mg
• Wapń 1000mg
• Potas 160mg

• Gripex Max
• Tantum Verde

KOMENTARZ:

dzień bez treningu, więc przynajmniej odespałem zaległości z 2tygodni :lol: :lol:
rower powoli się "odbudowywuje" więc jak nic nie stanie na drodze (choroba/kolano) to na obóz w Chorwacji będę przygotowany

przeziębienie ;/ :roll:
ostatnie 2 dni "diety"

nagrzeszyłeś?

niestety

Generalnie mam duże skłonności do objadania się słodyczami (wyniesione z dzieciństwa - pozdrowienia dla rodziców ) i jeśli po takim treningu na którym średnio spale 1500-2000Kcal nie zjem odpowiedniego posiłku po-treningowego, tylko zacznę się objadać cukrami prostymi, to cały nieszczęśliwy mechanizm się już rozpoczął.

Stąd przestrzeganie diety to w moim przypadku podstawa

ale jak po takim trenie zjesz te cukry proste, to aż tak wielkich szkód nie będzie. Chyba, że jadłbyś ot tak

Bez przesady parę cukrów prostych Tobie nie zaszkodzi.Chyba że zaczynając szamać je -nie znasz umiaru.To co innego.