Swój problem opisałem w temacie w dziale "treningi" : trening/aeroby-t5216.html
Zdecydowaniem się na trening 3 dni trening oporowy + 3 dni aerobowy (60 min biegania) + 1 dzień na regeneracjęe. Co do treningu, to na początek z drobną pomocą udało mi się skonstruować zarys takiego treningu, teraz pozostała kwestia diety.

Chodzi mi o podstawowe rzeczy, które pozwoliły mi na ułożenie prawidłowej diety, tj.:
1. PORY o jakich powinienem jeść z uwzględnieniem treningów w pon, śr, pt późnym wieczorem (nawet koło 22-23) i wt, czw, sob rano - trening oporowy. Z góry napiszę, że te dziwne godziny treningów spowodowane są tym, że tylko w takich godzinach jestem w domu.
2. JEDZENIE NA NOC. Część jest za jedzeniem w nocy, przede wszystkim serków wiejskich, część wręcz przeciwnie. Mnie chodzi o to, by spalić ten tłuszczyk na brzuszku, a jednocześnie móc wyrabiać inne partie mięśni.

Przeglądałem już parę tematów, m.in.:
post28379.html?hilit=pory#p28379

Rozumiem, że zaczynam od obliczenia swojego zapotrzebowania kalorycznego z podziałem na B/T/W ?

Dla większości zaczynam pewnie od dupy strony, ale to dopiero moje początki, także panowie, trochę wyrozumialości. Dla jasności, nie proszę nikogo o zrobienie czegoś za mnie. Prosiłbym jeszcze o jakieś materiały, którymi mógłbym się podpierać przy sporządzaniu jadłospisu, ale nie chodzi mi o to, co mogę wyszukać w google tylko o coś w miarę wartościowego. Z góry dzięki. Pozdrawiam

dieta-zdrowe/adamy-diet-mas-slim-shady-t123.html
tu masz wszystko jak coś nie jasne to pytaj śmiało

1. trenowanie o godz. 22-23 mija się z celem i równie dobrze w mojej opinii możesz z tego zrezygnować. Wstań 30min wcześniej i rób aeroby naczczo.
Jeśli uprzesz się przy trenowanie o 22-23 to po treningu tylko odżywka białkowa.

2. J/W

Mnie chodzi o to, by spalić ten tłuszczyk na brzuszku, a jednocześnie móc wyrabiać inne partie mięśni.

Takie rzeczy tylko w erze, albo na dopingu, o którym radze Ci zapomnieć.
nie stracisz tłuszczu budując masę mięśniową.

Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale czy to sugestia, by najpierw zrzucić tłuszczyk z brzucha, a potem wziąć się za rozwijanie górnych partii mięśni?

tak nie mozesz robic jednoczesnie masy a gubic tłuszcz .
Albo ,albo masa lub redukcja,

dragon90 napisał:Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale czy to sugestia, by najpierw zrzucić tłuszczyk z brzucha, a potem wziąć się za rozwijanie górnych partii mięśni?

to już zależy od Twojego wyglądu jaki masz teraz, czy efektywniej będzie wpierw pozbyć się tłuszczu a potem robić masę, czy też odwrotnie.

Moim zdaniem aby zaoszczędzić sobie czas i przy tym zbytnio się nie zniechęcić,możesz zamienić od razu tłuszcz na masę,to dobre rozwiązanie. Potrzebujesz tylko: dobrej i zbilansowanej diety oraz systematycznych ćwiczeń. Ze swojej strony mogę pomóc w doborze supli Pronutrition,zajmuje się tym na co dzień.

Tak zapomnieliśmy wszyscy tutaj, że kupując suplementy od Pronutrition będziemy robić jednocześnie masę i gubić tłuszcz.

Przepraszam dragon90, że od razu na to nie wpadliśmy ...

Zastosuj pierw redukcję, następnie trening na masę. Życzę wyników.

Pozdrawiam.

Hm... a jakby jechać trening na masę, robić aeroby i dieta wysoko białkowa...

Zgubiony tłuszcz i ładna rzeźba...???