Klasyczne wyciskanie sztangi na ławce. Chyba każdy adept kulturystyki zna to ćwiczenie. W wielu kręgach wyciskanie na klatę jest wyznacznikiem siły. Niewątpliwie wszyscy chcieliśmy/chcemy podnosić więcej na klatę. Postanowiłem opisać jak robić to dokładnie.
Układ dłoni
Zwykle chwytamy gryf i ćwiczymy. Warto jednak zobaczyć to "od środka". Właściwe ułożenie układu kostno stawowego człowieka jest zależna od pozycji każdej jego części, więc przy wyciskaniu należy również przyjrzeć się aspektowi samego chwytu. Na rysunku przedstawione jest poprawne ułożenie dłoni. W ten sposób mięśnie piersiowe są traktowane "inaczej" przez co nasz trening górnych partii stanie się "lepszym". Taki chwyt powinniśmy stosować zarówno przy hantlach jak i przy sztandze [i to nie tylko, przy wyciskaniu leżąc]
Układ ciała
Jak powszechnie wiadomo organizm jest "nauczony", żeby prowadzić sztangę z jak najmniejszym zużyciem energii po jak najbardziej sprzyjającym torze. Żeby "zaatakować" całą klatkę piersiową potrzebne jest dobre ułożenie. Wymienię w punktach jak powinno to wyglądać.
- siadamy na krawędzi ławki
- ściągamy łopatki do siebie, wypinamy klatę do przodu i kładziemy się na ławie
- kręgosłup wyginamy w lekki łuk [żeby część lędźwiowa nie dotykała ławki]
- nogi stawiamy szeroko, pewnie, całą stopą na podłodze
- chwytamy sztangę
Sztangę chwytamy na taką szerokość aby pomiędzy przedramionami a bicepsami był kąt prosty. Łokcie przez cały czas prowadzimy na zewnątrz. Nie wypychamy ciężaru barkami [łopatki cały czas spięte]. Nie można również odbijać sztangi od klaty. Osobiście uważam, że przy wyciskaniu na klatę w każdej serii powinno się mostkować.
Mam nadzieję, że ten krótki artykuł przyda się Wam i poprawi wasze odczucia treningu klaty.
Źródła:
***.pl
kulturystyka.pl
