Taki ma sens że wypisywałem działanie argininy jako takiej,dziwne że napisałeś tego także w odniesieniu do czyszczenia żył ze złogów?Jeżeli ćwiczysz tylko łapy to faktycznie mogłeś nie mieć takiej możliwości,ćwicząc większe partie jak nogi,klatka lub barki na pewno nie dojdziesz do optymalnych ciężarów.Chyba że olejesz rozgrzewkę i w pierwszej serii rzucisz się na nie.

Litwin81 - przestań łapac za pojedyncze słówka, bo najłatwiej jest zajechać małe partie takei jak np; biceps, wprzypadku nóg jest to prawie nie mozliwe.
Ale to nie jest tematem...

Ooo masz też ciekawostki na temat treningu,dziwne,widocznie jestem ewenementem bo ostatnio nie mogłem wyjść z siłowni bo krótkim ale bardzo intensywnym treningu nóg.Nie łapie ciebie za słówka,tylko interpretuje co napisałeś.

Litwin81 - ja nie mam takich próblemów.
Jak ja bym chciał interpretowa ctwoje wypowiedzi tobym doszedł do wsnioku że wszytskie pompery sa bez sensu bo utrudniają przeprowadzenie całego treningu

przecież nie ma nad czym dybać to jest oczywiste skoro większa pompo to coś musiało ją spowodować i skoro ona się dłużej utrzymuje niż po normalnym treningu bez supla ;p ,czyli coś musiało ją podtrzymać, skoro żyły powyłaziły jak siatka na płocie to coś musiało to spowodować. Sumujmy te 3 czynniki, i tak na chłopski rozum, rozszerzenie naczyń krwionośnych powoduje większy przepływ krwi skoro więcej krwi jest pompowanej to więcej dostarczymy składników odżywczych , tym lepiej dla naszego mięśnia. Wiadomo pompują, ale pompa jest na plus !!! <- pompe można porównać do zmiany treningu taki przykład. kiedy chcemy pobudzić mięśnie gdy już się przyzwyczają, atakujemy je pod innym kątem zmieniamy trening ćwiczenia intensywność itp. "ale chodzi mi tylko o te porównanie" Tak samo dla mięśnia jest zaskoczeniem właśnie ta pompa , nigdy takiej nie było a nagle masz wrażenie "i on też ma" że zaraz eksploduje a krew w ciąż napływa, mięśnie dostają szoku wiadomo mówimy tutaj o odpowiedniej diecie musimy to brać pod uwagę, przy odpowiedniej diecie masa jak i zarówno objętość mięśnia na pewno będzie na +. Moim zdaniem najlepsze zastosowanie boosterów jest jak schodzimy z cyklu kreatynowego, podtrzymując do tego dietę, masa na + , siła się utrzymuję no może leciutki spadek siłowy ale praktycznie nie zauważalny. Wszystko zależy od diety ,

A teraz do autora : np! osoba która potrzebuje np 3000kcal i ciągle dostarczała te 3000kcal. Nagle przez 2 miesiące dostarcza około 1500kcal i nagle doda gainerka, zrobi jak najbardziej zle... Należy tak ułożyć dietę aby zapotrzebowanie na twoją aktywność fizyczną i życie np powiedzmy że wychodzi te 3000kcal powinno byc dostarczane z naturalnego pożywienia , Wiadomo chce nabrać masy czyli musi mieć nadwyżkę np.+600+900 kcal. i na początek nie jest w stanie zjeść takie ilość posiłków może wspomóc się przez miesiąc gainerkiem (jak wiadomo łatwiej jest wypić i w tedy wszystko ładnie wejdzie) ale zaraz po miesiącu organizm w miare sie ogarnie i będzie w stanie pomieścić normalnych składników więcej, więc radził bym odstawić gainerka i dodać normalne składniki. To jest jedna opcji kiedy możemy dodać gainerka. Druga opcja użycia gainerka występuje w tedy kiedy po prostu nie mamy innej opcji i musimy coś na szybko bo praca nie pozwala itp to możemy uzupełnić gainerem " np. taki przedstawiciel handlowy :p" . Trzecia opcja jak ktoś jest na prawdę tępy i ma baki w diecie i nawet nie umie dobić kcal do samego zapotrzebowania tych 300kcal o których mówiłem (nie mówiąc tutaj jeszcze o nadwyżce.. które bardzo łatwo i nie drogo uzupełnić można normalnymi składnikami..

co do gainera to jeszcze dobrą opcja jest branie go po treningu lub carbo+białko

Na chłopski rozum to "no boostery"faktycznie rozszerzają naczynia krwionośne,ale także obniżają ciśnienie krwi(dlatego są polecane ciśnienowcom),a co za tym idzie ciężej tej krwi podróżować(dlatego skazane jest branie pobudzacza,który znacznie podnosi ciśnienie).Niestety albo stety suplementacja rzadko jest rozumowana na chłopski rozum,ma na to wpływ szereg reakcji i nie jest to tak proste jak się tutaj przedatawia,bo gdyby tak było to zawodowcy nie stosowali by koksu tylko suple pompujące.Dla przykładu po oxanabolonie z Thermolife miałem taką pompe na łydkach ze nie mogłem biegać,ból był nie do zniesienia,a po1,5 miesiąca niestety nie przełożyło się do na przyrostu w tej częsci ciała,mimo iż łydki lubią dużą ilość powtórzeń.Polecam poczytać co jest konieczne,by arginina w ogóle zaczeła stymulować produkcje tlenku azotu,droga od jej połknięcia do działania jest bardzo wyboista.

no nie mówię że nie ale napisałem również tak bo mój organizm bardzo dobrze zadziałał na boostera którego zażyłem po stacku +mono. Podobało mi się to że właśnie siła a zarazem nastawienie nie spadło i nadal obserwowałem zmiany w organizmie na duży plus , więc na pewno nie mają działania tylko pompy na treningu. Ja ogólnie po nogach ledwo co chodzę, czasami nawet nie mogę spać... :p jak je mocno zrzeznię . Wszyscy mają inny organizm oraz inny staż zapewne to też ma jakiś wpływ . Oraz wszyscy pozywają różne produkty co ma również wielkie znaczenie.

dana substancja roznie dziala.Na jednych mocniej dla drugich slabiej.CO zrobic jak w calym ciele jest 12% tluszczu i cwiczy sie caly czas i nic nie wchodzi? po cwiczeniach miesnie sie napinaja jak skala?

panowie sie teraz przekomarzaja co lepiej.Tylko jaki to sens;d?

Dla mnie możecie kupować wyraziłem tylko swoją opinie.Dla mnie z pompero/dopalaczy liczy się tylko mesomorph lub Super Charge z Labrady,kiedyś pierwsza wersja no-shotgun była super.