co do francuza to wydaje mi sie ze ciezar za duzy byl bo Ci tak rece troche do tyłu uciekały
wyciskanie waskie tez technika nie za super ( bez obrazy )
nie powinienes prostowac rak do konca tak samo w wyciskaniu na klate, nie rob tego. Nie zginaj rak w nadgarstkach. Caly czas wyprostowane. W niektorych momentach opuszczales sztange niedaleko brzucha heh. Za bardzo moim zdaniem Wyzej ja prowadz
To tyle co ja zauwazylem Pzdr

Niestety na prosbe autora, zamykam jego dziennik, autor nie podal przyczyny, jednakze jest zmuszony do zaprzestania relacji.

Witam ponownie!

Od poniedziałku tj. 31 maja 2010r. wracam do jednej z moich ulubionych form marnowania wolnego czasu

Jestem po wszelkich możliwych spadkach, ale mam nadzieję, że szybko uda mi się wrócić do poprzedniej formy. Ba, nawet ją przewyższyć

Doszedłem do wniosku, że trzeba wrócić do podstaw treningowych tak więc zaczynam FBW 15-10-5.

A
Klatka piersiowa:
- Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim 3s
Barki:
- Wyciskanie hantli 2s
Tricepsy:
- Pompki na poręczach 2s
Plecy:
- Martwy ciąg 2s
- Podciąganie na drążku 2s
Nogi:
- Przysiady wykroczne 3s
Bicepsy:
- Uginanie ramion ze sztanga 2s

B
Klatka piersiowa:
- Wyciskanie sztangi głowa w dół 3s
Barki:
- Podciąganie sztangi do brody 2s
Tricepsy:
- Francuz leżąc 2s
Plecy:
- Wiosłowanie sztanga 2s
- Dzien dobry 2s
Nogi:
- Przysiady ze sztanga 3s
Bicepsy:
- Uginanie ramion ze sztangielkami w chwycie młotkowym 2s

Oczywiście trening klasycznie 15-10-5.

Co do jedzonka to przykładowy rozkład:

8:30
Płatki owsiane + rodzynki + mleko + jajecznica z dwóch jaj + pieczywo + masełko + warzywo

11:00
Kasza gryczana + mięso + łyżeczka oliwy z oliwek/oleju lnianego + warzywo

15:00
Ryż biały + mięso + łyżeczka oliwy z oliwek/oleju lnianego + warzywo

16:00
T R E N I N G

18:30
Makaron + mięso + łyżeczka oliwy z oliwek/oleju lnianego + warzywo

21:30
Pół kostki twarogu chudego + trochę śmietany + dżem + pieczywo + masełko

Wzrost/wagę i obwody napiszę w poniedziałek Jakieś sugestie?

Witamy ponownie

Wszystko ok ale w planie nie podoba mi sie kolejnosc wykonywanych cwiczen. Zrob tak : nogi-plecy-klata-barki-tric-bic. Ewentualnie klate zamien z z plecami kolejnoscia. W planie A zrob najpierw drazek w plecach niz MC a w planie b nie rob wyciskania glowa w dol tylko na poziomie.
Fajnie ze wracasz do cwiczen. Bede sledzil dziennik...pzdr

No to od jutra zaczynamy

Hmm co do tego planu to tak: Wolę klatę skos ujemny zamiast płasko z racji tego, że płasko nie lubie, nie czuje tego ćwiczenia i skosy lepiej mi wchodzą. Uważam, że płaska nie jest dla mnie dobrym rozwiązaniem.

Co do połączenia partii to wydaje mi się być oki, ponieważ z lektury wielu innych dużych for o tejże tematyce właśnie taki klasyczny podział polecają w FBW. Na chwilę obecną postaram się pozostać przy tym. przećwiczę pierwszy tydzień i wtedy będę mógł wprowadzić poprawki. Tak jak już wcześniej wspominałem jednak jestem zwolennikiem martwego przed drążkiem/wiosłem z racji tego, że jest to ćwiczenie bardziej wielostawne i więcej mięśni jest w nie zaangarzowane przez co potrzeba większej siły pleców. 15-10-5 spróbuję, bo nigdy nie bawiłem się tą metodą, chciałbym ją przetestować oraz uważam, że ciekawe połączenie ilości powtórzeń, ponieważ i 15 i 5 co szokuje mięsień.

Od poniedziałku i ja zacznę śledzić wszytkie dzienniki, bo wiele spraw można się nauczyć.

Jeszcze kwestia taka, bo mnie to zastanawia a nie chce mi się teraz szukać - może ktoś zna gotową odpowiedź Mam 2 serie po 15 powtórzeń to robić progresje, czy na stałym ciężarze?

ja bym robił stałym, najwyżej co każdy następny trening dokładaj po 1-2kg

NightKing napisał:ja bym robił stałym, najwyżej co każdy następny trening dokładaj po 1-2kg

To to na pewno Tylko kwestia tego jak to miałoby wyglądać w seriach - też wydaje mi się że ciężar stały. Oczywiście przed seriami zasadniczymi kilka serii z progresem.

Jechalem kiedys ze stalym ciezarem bylo ok. Progres z seri na serie rowniez jest ok Rob raz tak, raz tak pzdr

Ja np koncowe serie jade na stalym ciezarze, a wszystkie przed nimi progresje. i co tydzien staram sie zwiekszac obciazenie w koncowych seriach