createz napisał: nadużywają nazwy jogurt, masło,

Gdy jest napisane jogurt musi to być jogurt(bakterie fermentacyjne są nieodłączne z tym produktem) ,gdy masło musi być to masło,produkty muszą spełniać pewne kryteria.Inaczej było by to co najwyżej oszustwo i takie rzeczy to się raczej zgłasza
Zauważ ,że na wielu produktach nie ma nazwy jogurt ,a np napój mleczny lub po prostu "truskawkowy"
Jogurty pitne są.
Co do nazw stosowanych przez ludzi:
Woda smakowa (przecież takowej nie ma).Chodzi o te kolorowe,przecież to ludzie na nie mówią woda,ale na opakowaniu nigdzie tego nie ma co najwyżej "truskawkowa"z boku wpatrując się w skład wyraźnie można przeczytać napój
W końcu dziura może być tylko w ziemi inaczej będzie to otwór

Nie koniecznie.Ja ostatnio chciałem kupić paluszki rybne i z ciekawości przeczytałem skład,a tam były skórki drobiowe,ryba była dopiero na 3 miejscu.Nie nazwa,bo każdy może nazwać jak chce,tylko faktyczny skład powinien nas interesować.

Kefir produkowany jest z mleka pasteryzowanego, gdzie dochodzi do fermentacji mlekowej oraz alkoholowej, w jogurcie występuje tylko fermentacja mlekowa. W kefirze mamy kwas mlekowy L+ jak i aminokwasy L+, w przypadku jogurtu mamy prawo skrętne formy aminokwasów i kwas mlekowy D-( norma dla 80kg osoby 0,5l jogurtu dziennie) Kefir zawiera również bakterie, które mają zdolność do niszczenia bakterii gnilnych i fekalnych jelicie.

Litwin81 napisał:Nie koniecznie.Ja ostatnio chciałem kupić paluszki rybne i z ciekawości przeczytałem skład,a tam były skórki drobiowe,ryba była dopiero na 3 miejscu.Nie nazwa,bo każdy może nazwać jak chce,tylko faktyczny skład powinien nas interesować.

Ależ oczywiście paluszki rybne nie wymagają 100% ryby w składzie.Natomiast jogurt wymaga bakterii by mógł być nazwany jogurtem,tak jak masło musi składać się z wyłącznie tłuszczu zwierzęcego inaczej nie może być nazwane masłem.Jeśli będą spełnione te i kilka innych wymagań wtedy możemy używać określonej nazwy.

Nie ma co ukrywać tyle wałków jest robionych w żywności
jogurt truskawkowy i jogurt o smaku truskawkowym
dżem truskawkowy bez truskawek w środku

slim shady napisał:Nie ma co ukrywać tyle wałków jest robionych w żywności
jogurt truskawkowy i jogurt o smaku truskawkowym
dżem truskawkowy bez truskawek w środku

To nie wałki tylko trzeba umiejętnie czytać.

my mamy świadomość co kupujemy, czytamy składy zawartości poszczególnych składników itp
spora część ludzi nie czyta, kupują bo tanie i nie widzą różnicy
niestety doszło do tego, że trudno kupić prawdziwe ciemne pieczywo bo większość jest barwiona
strach kupić pasztet czy pasztetową bo nie wiadomo co tam zmielono

slim shady napisał:my mamy świadomość co kupujemy, czytamy składy zawartości poszczególnych składników itp
spora część ludzi nie czyta, kupują bo tanie i nie widzą różnicy
niestety doszło do tego, że trudno kupić prawdziwe ciemne pieczywo bo większość jest barwiona
strach kupić pasztet czy pasztetową bo nie wiadomo co tam zmielono

Wiem ,że jest barwione karmelem czy innymi rzeczami sam o tym pisałem z rok temu na innym forum ,ale to nie ma nic wspólnego z jakością.Dobry chleb razowy ma skład na opakowaniu wypisany.Sam "biały chleb nie jest jakiś poza tym zły.Nie jest też prawdą ,że większość jest barwiona i barwią jeśli już chleby mieszane ,które i tak mają sporo witamin i błonnika.To,że ludzie "zwykli" się nie interesują to już ich problem.Nie zbaczajmy z tematu .Chodziło o produkty mleczne i nazwę m/in jogurt gdzie w owym filmie podważali zawartość bakterii m.in co jest kłamstwem.

Poza tym jeśli już ów chleb jest barwiony nie będzie używana nazwa chleb pełnoziarnisty razowy.

Nazwać może sobie masło nawet sedes,jeżeli mu to zwiększy sprzedaż,ostatnio była afera w TVP,gdzie sanepid dobrał się do dupy ludziom produkującym fikcyjne masło nie za to że nazwali produkt masło podobny masłem,tylko za to że były kłamliwy opis składu.Nikt nas nie obroni nazwą produktu,musimy sami czytać skład na opakowaniu,gdyż tylko tam producent nie może kłamać.