wiedziałem, że napiszesz to jak nie będę robić minek;]
hehe urok internetu:)
na teścia mnie nie stać:D a tak to na migreny cierpię, a przez ostatnie dni mam ciągłe ataki migrenowe, trochę podenerwowany chodzę;]

ale i tak wychodzę z założenia, że jak ktoś nie odczuwa skutków ubocznych to niech śmiało pije mleko.
ja potrafię w litrach pić i jakoś nie odczuwam różnicy... ojciec i brat to samo:)

Oliver - przestań teraz pić mleko na pewien okres czasu, enzym laktaz wyginie i zobaczysz ze nie tolerujesz tak mleka, dopiero po pewnym czasie znów w twoich jelitach pojawi sie ten enzym, ale zanim tak bedzie pojawią się problemy w ukł. trawiennym.

Dyskusja to dyskusja nie denerwowanie się na kogos bo ma inne zdanie, jesli kazdy by miał takei same to nie potrzebne byo by to forum, niech kazdy kto przeczyta taką dyskusje, sprawdzi w dodatkowych zródlach i wyciagnie wlasne wnioski. Praktyki nikomu nie przekażesz przez internet.

Kwachu napisał:Weź pod uwage że mleko podane łączy sie z kawem solnym

Mleko łączy się z kwasem solnym?Ręce opadają

Kwachu napisał:co ścina go powodujac powstawanie w zoładku nie jako sera białego.

Ścinanie się ,ale to chyba dobrze? .Proces denaturacji. A ty znowu z tym serkiem.Nie chce mi się od nowa pisać.
Po dostaniu się do przewodu pokarmowego w żołądku tworzą swoisty żel,w trakcie działania enzymów tworzy się zol,który charakteryzuję się wysoką lepkością,obniżonym napięciem powierzchniowym,aktywnością koloido-osmotyczną,podatnością na koagulacje. Sprzyja to działaniu enzymów trawiennych bardziej niż np. w produktach mięsnych.Jeśli masz problem z usuwaniem przyda Ci się błonnik

Kwachu napisał:Jesli ktos nie wierzy to proponuje wypic połtorej godziny przed treningiem mleko i zrobić sobie trening nóg, odczuje to przy robieniu przysiadów.

Wolę tego nie komentować.

Kwachu napisał:Mleko nie jest lekko strawne.

Jest

Kwachu napisał:Jak może byc lekko strawne skoro zawiera kilka frakcji kazeiny, tłuszcz, laktoze, gluten,kazeiny alfa s1
laktoglobuliny ...

Gluten w mleku

Lekkostrawne, bo Mleko to większości woda ,kazeina w mleku występuje głównie w formie miceli, forma płynna również ma wielkie znacznie,tłuszcz jest tak zemulgowany,że chyba żaden produkt nie ma takiego z tak krótkimi łańcuchami,tak dobrze strawnych tłuszczy.Zemulgowany tłuszcz mleczny w połączeniu z żółcią powoduje ,że lepiej rozpuszczają się witaminy.Co do laktozy,nawet jeśli ktoś cierpi i mam problemy z trawieniem tego cukru poradzi sobie z jedną szklanką i tylko część ludzi ma z nią problem,zawsze też może dodać laktazę .

Co do alergenów już pisałem,że jako największy alergen uznano sezam ,orzechy gdzie odnotowano przypadki śmiertelne nawet po śladowych ilościach i nikt ich nie demonizuje.
Mleko jest daleko na tej liście liście.
Alergia na mleko wszelakich gatunków zwierząt występuje u dzieci od 0,3% do 4% u większości z nich alergia zanika na skutek dojrzewania układu pokarmowego między 2-3rokiem życia.Ludziom w basenie morza śródziemnego podasz niedogotowany bób i mogą odejść na tamten świat co ma oznaczać ,że nie mogę go spożywać?


Tak przy okazji zalecam też trochę trzeźwego patrzenia na pewne sprawy no ,bo:
mleko-alergen,ziemniaki-solanina,pieczywo i zboża ,bo gluten w żytnim jeszcze pentozany,są również dyskusję czy nie dołączyć fruktozy do alergenów więc i owoce.

Kwachu napisał:Wiele składnikow nasz ukł, trawienny nie toleruje, człowiek to nie krowa.

Jeśli jesteś jednym z nielicznych co nie toleruję laktazy to nie pij mleka ,jeśli jesteś alergikiem w związku z mlekiem nie pij.Reszta społeczeństwa zapraszam do konsumpcji.Owszem człowiek to nie krowa

Kwachu napisał:Zresztą żaden dorosły ssak nie pije mleka.

Nie gotuję też mięsa,nie używa telefonu,nie chodzi do kina.Czyżby to nalej w miskę mleka i daj kotu lub innym zwierzętom i zobaczymy czy nie będą pić.
Argument wyssany z palca.

Oliver napisał:ale i tak wychodzę z założenia, że jak ktoś nie odczuwa skutków ubocznych to niech śmiało pije mleko.
ja potrafię w litrach pić i jakoś nie odczuwam różnicy... ojciec i brat to samo:)

Dokładnie... I u mnie też cała rodzina nie ma z mlekiem problemu I nie zakwasza jako jedyne źródło białka zwierzęcego.

Kwachu napisał:Oliver - przestań teraz pić mleko na pewien okres czasu, enzym laktaz wyginie i zobaczysz ze nie tolerujesz tak mleka, dopiero po pewnym czasie znów w twoich jelitach pojawi sie ten enzym, ale zanim tak bedzie pojawią się problemy w ukł. trawiennym.

Właśnie pokazałeś ,że nie masz pojęcia o enzymach.
1.Nie wyginie ,a jeśli już organizm przestanie go produkować
2.Jeśli już nie będziesz go produkował to nie się nagle nie pojawi

Przy okazji miałem długo przerwę przez pewien okres w życiu i nic

W takim razie co wydzielaja okładziny komórkowe? Chyba kwas solny.
Zaprzeczasz ze w mleku nie ma glutenu? Gluten trawiony jest bardzo słabo, zalega on w jelitach. u niektórych osób może nawet przenikac do wnetrza organizmu przeco bedzie powodowal klopoty.
W którym miejscu pokazałem ze nie mam pojecia o enzymach, mam wrazenie ze szukasz na siłe zeby mi tylko coś wytknąc.
Jesli nie będziesz spozywał miesa przez jakiś czas tez zaniknie produkcja konkretnych enzymów, jesli znowu zaczniesz je jeśc to minie trocge czasu zanim organizm zacznie produkowac te enzymy.

Kwachu napisał:W takim razie co wydzielaja okładziny komórkowe? Chyba kwas solny.

Nie mówimy teraz co go wydziela ,napisałeś,że łączy się z podanym mlekiem co nie jest prawdą.Choć interpretując w ten sposób to łączy się z każdym posiłkiem :]

Kwachu napisał:Zaprzeczasz ze w mleku nie ma glutenu?

Tak zaprzeczam - gluten to białko roślinne występujące w zbożach
Mam też do Ciebie pytanie skoro unikasz glutenu to mam rozumieć ,że nie spożywasz również wszelakich zbóż,tak?

Kwachu napisał:Gluten trawiony jest bardzo słabo, zalega on w jelitach.
u niektórych osób może nawet przenikac do wnetrza organizmu przeco bedzie powodowal klopoty.Co znaczy trawiony bardzo

Problem z glutenem mają tylko konkretne osoby ,które mają na niego alergię bądź nietolerancję.Zresztą to samo w przypadku mleka.Mam rozumieć też ,że unikasz orzechów,selera ,sezamu i innych ,bo akurat te ,które teraz wymieniłem są dużo groźniejsze dla konkretnych alergików.

Kwachu napisał:W którym miejscu pokazałem ze nie mam pojecia o enzymach, mam wrazenie ze szukasz na siłe zeby mi tylko coś wytknąc.

W tym co napisałem na samej górze
po zaprzestaniu wytwarzania przez organizm człowieka enzymu laktazy ,po ponownym powrocie do spożycia mleka enzym zostanie znowu produkowany - nie enzym laktaza nie zostanie produkowany na nowo

Kwachu napisał:Jesli nie będziesz spozywał miesa przez jakiś czas tez zaniknie produkcja konkretnych enzymów, jesli znowu zaczniesz je jeśc to minie trocge czasu zanim organizm zacznie produkowac te enzymy.

Wymieniłeś konkretny enzym z nazwy "laktaza" ,nie interesują mnie w tej chwili enzymy odpowiedzialne za rozkład mięs.

No czyli łaczy się z kwasem solnym.
Nie rozmawiamy tu o żbozach a mleku.
Nie rozmawiamy tu o orzechach,selerze ,sezamie i innych.
Temat mięsa podany jako przykład.

Kwachu napisał:No czyli łaczy się z kwasem solnym.
Nie rozmawiamy tu o żbozach a mleku.
Nie rozmawiamy tu o orzechach,selerze ,sezamie i innych.
Temat mięsa podany jako przykład.

Nie łączy się ,łączenie substancji polega na czym innym.
Dałeś przykład glutenu to napisałem gdzie się znajduję,bo w mleku go nie ma tak jak sugerowałeś.
Nie rozmawiamy ,ale zasugerowałem Ci tym ,bo wymieniasz mleko jako alergen,a orzechy są raz ,że częściej alergizują to również groźniejszą jest ta alergia,a ich nie skreślasz
Wiem ,że przykład,ale nie wiem do czego się odnosił ,bo enzym laktaza nagle nie zacznie być wydzielany ,a przyrównywałeś inne enzymy do niego.

Nie skreślam Mleka bo jest alergezujące ale na to skalda sie wiel powodów wiele z nich padlo w dyskusji

Kwachu napisał:Nie skreślam Mleka bo jest alergezujące ale na to skalda sie wiel powodów wiele z nich padlo w dyskusji

Więc do wszystkich się odniosłem.Wszelakie programy oparte na demonizacji mleka ,artykuły,teksty jakie powstały na forach odnoszą się do jednego,tak jednego źródła gdzie albo są wyolbrzymiane rzeczy,albo nieprawdziwe ,niektórzy coś dodają od siebie.I to wszystko wobec całych tomów, badań,publikacji ect. ,nieźle nie.

a jak pije odzywki z mlekiem na mase przed i po siłowni to tez mam nie pić ?