Nie wiem czy moge upubliczniac taka informacje, ale dla dobra forum co tam:D

Rozmawialem z kulturystą, ktory mnie nie lada zdziwil, mianowicie powiedzial ze paracetamol jako "koks" ma jedna zajebiscie wazna zalete, objasnil mi to w ten sposob, ze paracetamol sam w sobie jest to lek przeciwbolowy, a wiec mozna go stosowac bezposrednio przed treningiem, ma to swoje zalety, mianowicie: niwelowanie bolu podczas max. pompy,co za tym idzie zakladamy wiecej, cwiczymy intensywniej mamy lepszy bodziec do wzrostu! Zaciekawilo mnie to, jedynie wspomnial zeby stosowac okresowo bo organizm uodparnia sie na srodek.

Dlaczego pisze to w tym dziale?? Co prawda paracetamol jest koksem, ale ktoz go nie bral?? jest ktos kto nie jadl apapu, ibupromu,fervexu?? chyba nie:)

1 tab. apapu posiada 500mg paracetamolu, warto przetestowac Przedtreningowo.

Pochwały przyznane za posta: 2

Ale jest hepatoksyczny,więc oprócz uodpornienia(będzie bolała głowa i przeciwbólowe nie beda działać)są gorsze skutki uboczne.

wiadomo,ale 1 tab to nie przesada, gorzej jakby lykali to w ilosci 2-3g, to wtedy masakra.

jeszcze cos ciekawego dopowiesz w tym aspekcie ?

sa tez srodki na katar do nosa a mozna smarowac na skore i dziala jak koks. najlepsze jest to, ze kulturysci sie w to bawili przed zawodami bo szla sucha masa miesniowa a nie jak w wiekszosci koksow woda... musze poszukac jak sie to nazywalo i czy jeszcze w aptekach sa hehe dla ciekawych swiata

niestety nic wiecej nie dopowiem, ale sam przetestuje, wiadomo ze jak nie bedzie bolala pompa to upadek miesniowy osiagne po dluzszym czasie:) a przez ten czas zaloze wiecej itp dobra sprawa

Tylko nie wiem jak to się ma do stanów zapalnych mieśni,bo trening do takowych doprowadza,a parecetamol je niweluje.

ciekawe jak bania bedzie boleć po takiej kuracji

jak sprobujesz to napisz tez moizne zobacze na 2-3 treningach jak to wchodzi

mysle ze 500mg paracetamolu szybko ucieknie z organizmu, wiec jednak stan zapalny bedzie zachowany. Po prostu to ma byc chwilowe na czas treningu jedynie

szkoda watroby i nigdy tak nie zrobie truc sie paracetamolem ile ludzi bierze na bóle a potem sie przekrecaja bo to badziewie

lepiej mete zjesć niz truć sie lekami przeciwbólowymi