Witam Wsztstkich!!
Moje zmagania z siłownią zaczęły 5 lat temu, zaczęły się one bardzo ciekawie, gdyż moja siostra zaczęła się spotykać z pewnym typem( kawał chłopa, a na dodatek dresiarz). Miał na imie Mirek, on lubił cwiczyć, ale tylko sporadycznie nie miał na to czasu(pracował w lesie, ładując metrowe kloce na stara
) .. Bombel bo tak go przezywali, zawsze ze mną chodził na rózne imprezy, wyglądałem przy nim jak jego syn ;p ... Pewnego dnia, zaproponował mi zebym zaczął cwiczyc to mi troszke pomoze. Bo zawsze mu mówiłem, że czuje się źle będąc tak chudym. W wieku 16 lat zacząłem dźwigać, na początku była to siłka u qmpla( praktyczie kazdy tak zaczynał) .. Później przyszedł moment, że zmieniłem szkole z gimnazjum na Liceum. Obok tej szkoły była hala, a w niej moja ulubiona siłka !! ;d ... Na początku nie miałem odwagi sie do niej zbliżać, lecz z czasem pod namową Mirka oraz innego qmpla zacząłem tam chodzić. Z początku rwałem wszystko co było na siłce, nie mając obranego celu, ani rozpisanego treningu. Dzieki pewnemu instruktorowi Pawłowi
... udało mi sie to wszystko poukładać w jedną całość. Z każdym miesiącem stawałem się silniejszy, większy .. czułem się naprawde super, lepszy niz wszyscy
:PP ... Lecz przyszedł moment stagnacji ;/ ... hmm co by tu zrobić pomyslałem. Bombel zaproponował mi metanabol, ja długo sie nie zastanawiając uległem namową i wziąłem jedno opakowanie. Urosłem momentalnie przez miesiąc czasu, siła również mi urosła, byłem zadowolony !! ... Qmple patrzyli na mnie z podziwem. Mając 18 lat wycisnąłem 130 kg moze nie za dużo.. Ale rekord szkoły !! .. Gdy zaczynałem ćwiczyć dźwigałem 65 kg .. Jednak wszystko sie przerwało z powodu mojej psychiki, czułem sie za duży. Ludzie patrzyli na mnie juz inaczej. jak na mutanta nie człowieka
P... Przez chwile mi sie to podobało, jednak później przyszedł moment załamania!! Zacząłem sie odchudzać, chciałem stracić ten olbrzymi nadmiar masy !! ;p ... Udało się .. uff pomyslałem wyglądam jak człowiek .. Pewnie sie domyslacie, w mojej głowie znów zaczął sie dobijać instynkt kulturysty, BYC WIEKSZYM, SILNIEJSZYM, NAJLEPSZYM !!! ... po półrocznej przerwie wróciłem na siłke... Qmple zaczeli sie smiać, gdzie ten sam koks co był wczesniej:) ... nie przejmowałem sie bo wiedziałem, że dam rade .. obrałem juz swój cel.. Ćwiczyć typowo kulturystycznie, silownia wyszła na plan pierwszy. Siłka mym priorytetem !!! Kocham ćwiczyć, rodzice tego do tej pory nie rozumią
P .... Dziś mogę powiedzieć, że siłownia, sporty siłowe, kulturystyczne to to co kocham. Nie umiem bez tego ŻYĆ..
Tak zaczęła sie moja przygoda