mowilem Ci, a nie boli Cie jeszcze bo nie masz jeszcze odpowiedniego czucia miesniowego:) ale wszystko z czasem. Metoda jest dobra, grunt zeby nie przeginac z liczba cwiczen wtedy bedzie wporzadku. Regeneracja jest niezbedna.

im mięśnie większe tym bardziej bolą..
widzę że trening się udał.!
oby tak dalej. xD

30 czerwca (środa) [3 dzień cyklu]

ŚRODA
Klatka + Triceps + Przedramię

1. Wyciskanie płasko progres 10x57,5kg | 7x60kg | 5x62,5kg ____ regres 7x55kg | 10x50kg | 12x45kg
2. Wyciskanie skos górny progres 8x30kg | 8x35kg | 6x40kg ____ regres 20x27,5kg | 16x25kg | 14x22,5kg
3. Rozpiętki 16x8kg | 16x8kg | 12x8kg

4. Fracuzkie wyciskanie leżąc 12-8 3x (12+10+8) 16x20kg | 16x22,5kg | 10x25kg
5. Unoszenie hantla wzdłuż tułowia w podporze 12-8 3x (12+10+8) 12x6kg | 12x6kg | 10x6kg
6. Ściąganie linki wyciągu 12-8 3x (12+10+8) 18x 5o | 14x 5o | 6x 6o i od razu bez zatrzymania 20x 4o ( O FUCK )

7. Unoszenie sztangi podchwytem 30-20 3x (30+25+20)
8. Unoszenie sztangi nachwytem 25-15 3x (25+20+15)

Ostry hardcore, rozjebał mnie ten trening na łopatki (już nie licząc że koszulki zdjąć nie mogłem),
duszno, gorąco
byłem tak zniszczony że o przedramieniu kompletnie zapomniałem, ale to się w piątek nadrobi bo mi kaptury odeszły także NO PROBLEM
Ten regres to chyba każdego rozwali, a pro po regresu dziś dowiedziałem się że będą niedaleko mnie małe zawody w wyciskaniu 50% swojej wagi na ilość powtórzeń (kto więcej), zawody niby śmieszne ale podobno łatwo nie jest, ja musiałbym machać sztangą 31kg ale to już w niedziele także kicha
Triceps bomba, dołożyłem powtórzeń ile mogłem max i weszło porządnie.

MOCY PRZYBYWAJ !!

//EDIT

od dziś mocne postanowienie poprawy:

W DNI NIE TRENINGOWE TAKIE JAK:
WTOREK,CZWARTEK,SOBOTA - DOMOWY TRENING MIĘŚNI BRZUCHA [ABS II poziom 1 + ABS II poziom A + 3 serie spięć brzucha po 20x]

Tyle.

ojj tak regresja niszczy:)

sam bede robil ja od wrzesnia, co rowniez pojawi sie w moim dzienniku:)
Bede robil jedynie 2cw na male partie i 3 na duze i tyle w zupelnosci wystarczy:) to jest ciezka sprawa:)

Ale plusow jest od groma regresji:)
W progresji im bardziej jestes zmeczony tym wiekszy zakladasz ciezar, czyli oszczedzasz sily w seriach poprzednich zeby miec moc na ta ostatnia, troche bez sensu nieprawdaz??:) w regresji natomiast idziesz duzymi ciezarami 6pow, po czym lecisz po 16ruchow i Cie rozrywa:) sila tez na tym rosnie jak burza:) Wiec trzymaj sie tego, jak bedzie za ciezko to wrecz odejmij 1 cwiczenie z malej lub duzej partii (od Ciebie zalezne jak to bedziesz czul) i tez nie bedziesz zawiedziony:)

Nom postaram się, jeszcze do końca lipca pojadę tym planem a potem 10 tygodni siły (pewnie z przerwą tydzień lub 2 bo będę wyjeżdżał w sierpniu)
ale potem wrócę dokończę siłę i znów masa na na jesień
Za rok, 2, 3 będę się pewnie śmiał z tego leszczyka co wam tu dziennik pisze

2 lipca (piątek) [5 dzień cyklu]

PIĄTEK
Nogi + Barki

1 Przysiady:
1 Tydzień: 20,15,12,10,8 20x35kg | 15x40kg | 12x45kg | 10x50kg | 8x55kg
2. Wyprosty nóg na maszynie 12-6 4x (12+10+8+6) 12x30kg | 10x35kg | 10x35kg | 15x30kg
3. Uginanie nóg leżąc na maszynie 12-8 3x (12+10+8) 12x15kg | 10x15kg | 8x15kg
4. Prostowanie łydek na maszynie 30-20 3x (30+25+20) 30x120kg | 25x120kg | 20x120kg
5. Wspięcia na palce (3 serie bez obciążenia lub z minimalnym [do bólu]) 40x | 35x | 30x

6. Wyciskanie siedząc 12-8 3x (12+10+8) 12x35kg | 8x40kg | 12x30kg
7. Unoszenie bokiem 12-8 3x (12+10+8) 12x6kg | 12x6kg | 12x6kg
8. Odwrotne rozpiętki 12-8 3x (12+10+8) 12x6kg | 12x6kg | 12x6kg
9. Podciąganie wzdłuż tułowia 20-18 2x (20+18) 20x25kg | 12x25kg

10. Unoszenie sztangi podchwytem 30-20 3x (30+25+20)
11. Unoszenie sztangi nachwytem 25-15 3x (25+20+15) seria łączona (na przemian)

+ biceps modlitewnik (maszyna) regres 5 serii
12x7,5kg
10x7,5kg
12x5kg
10x5kg
14x2,5kg

Wyszedłem z siłki jak czołg, spompowany od nóg po same barki, ręce "ścięte" jak jajko na patelni
Ostro było i to lubię

a i jeszcze zapomniałem napisać że kwasior klatka-triceps się jeszcze ostro trzyma dlatego bareczki lekko kicły
pozdro

5 lipca (poniedziałek) [8 dzień cyklu]

PONIEDZIAŁEK
Plecy + Biceps

1. Podciąganie na drążku 3x (15+15+15) 12x | 12x | 10x powoli dojdziemy do tych 15
2. Martwy ciąg 5x (16+12+10+8+6) 12x40kg | 10x40kg | 8x40kg | 6x40kg
3. Wiosło 8x (12+10+8+6+16+16+16+16 progres 12x20kg | 10x20kg | 8x22,5kg | 6x22,5kg ______ regres 12x15kg | 12x15kg | 16x12,5kg | 16x12,5kg
4. Szrugusy sztangą 3x (40+40+40) 40x45kg | 35x45kg | 30x45kg | 30x45kg

3 Tydzień
5. Uginanie sztangi stojąc 4x6 ~20kg
6. Uginanie wyciągu dolnego stojąc 3x15 15x 5o | 15x 4o | 15x 4o musiałem zejść z ciężaru bo ugiąć nie mogłem, ostra pompeczka
7. Uginanie z supinacją stojąc 2x10 10x8kg | 10x8kg
8. Uginanie z supinacją siedząc na skośnej ławce 2x10 10x8kg | 10x8kg robiłem siedząc w oparciu
9. Uginanie w oparciu o kolano 3x15 15x6kg | 15x6kg | 15x6kg

Potem dopisze parę słów idę jeść

Pompeczka extra, ciężko ręce ugiąć, krótkie przerwy między seriami i super wchodzi
MC męczy jak mało które ćwiczenie, plecki też ładnie poszły
Jeżeli miałbym coś dziś jeszcze robić to chyba bym nie dał rady, zmęczenie totalne ale to dobry znak
Generalnie czekam do następnego treningu
Było super

7 lipca (środa) [10 dzień cyklu]

Brak mocy, jakoś idzie ale czuję się bezsilny

ŚRODA
Klatka + Triceps + Przedramię

1. Wyciskanie płasko 4-5 serii progres 12x50kg | 10x55kg | 6x60kg | 3x65kg (ostatnia z pomocą) _____ regres 10x50kg | 10x45kg | 10x40kg
2. Wyciskanie skos górny 12-8 3x (12+10+8) progres 8x30kg | 6x35kg | 6x37,5kg _____ regres 16x27,5kg | 16x25kg | 16x22,5kg
3. Rozpiętki 12-10 3x (12+10+10) 12x8kg | 12x8kg | 12x8kg

4. Fracuzkie wyciskanie leżąc 12-8 3x (12+10+8) 12x22,5kg | 10x25kg | 8x27,5kg
5. Unoszenie hantla wzdłuż tułowia w podporze 12-8 3x (12+10+8) 12x6kg | 12x6kg | 12x6kg
6. Ściąganie linki wyciągu 12-8 3x (12+10+8) 12x 5o | 12x 5o | 6x 6o i od razu 16x 4o na dobicie

7. Unoszenie sztangi podchwytem 30-20 3x (30+25+20) 30x | 30x | 25x (większy ciężar)
8. Unoszenie sztangi nachwytem 25-15 3x (25+20+15) 30x | 30x | 25x (mniejszy ciężar) SERIA ŁĄCZONA

Co tu dużo gadać, mocy brak więc wymuszam powtórzenia, ciężko ciężko
Trening 1 h 20 min więc dosyć intensywny
MOCY PRZYBYWAJ !