Własnie z brzuchem mam problem pewnie wina diety tez bo prawde mowiac nie mam jako takiej diety, staram sie jesc produkty zawierajace odpowiednia dawke bialka, tluszczy i weglowodanow... mysle ze moj brzuch to wina genetyki, moj ojciec jest jako tako symetrycznie dobrze zbudowany ale brzuch ma jhakby piłkę połknął, doslownie:-), dziadek tak samo, mi tez to sie zaczyna robic.... Prawde mowiac, na zdjeciu troszke wciaglem brzuch hehe! Oliver, jak Ty to wyczailes???:) Co do ramion to mam problem z ich rozwinieciem, moim zdaniem nie sa adekwatne do reszty... ale pracuje nad nimi.

jestem wzrokowcem, tak jak matematyk ma w głowie liczby, tak ja mam obraz sylwetki człowieka:) itp.
nie sądzę by genetyka tu grała dużą rolę, jestem wręcz pewien, że u Ciebie w rodzinie w jedzeniu się aż przelewa:P
obfite posiłki zarówno u Ciebie jak i u ojca i dziadka:) jedzenie ma wpływ na "flaki",
można spojrzeć na Colemana poza sezonem, w trakcie masy, brzuch, że tak powiem godny miana mikołaja:)
takie ilości jedzenia co on pochłania to powodują, duża ilość węgli:) ułóż sobie dietę, a zobaczysz różnicę:)

Ja sie boje wlasnie ze "flaki" sa rozepchane, dlatego taki brzuch i ze nie wroca juz do normalnego stanu, czy myle sie?

mylisz się:)

Elo dawno mnie nie było bo spadki i brak formy... ale poizytywny szok rowniez, dzis zrobilem klate, a ze ziomek byl to zrobil foto plecow i mysle, ze az tyle niew spadlo opinie prosze, najlepiej mody

pozdro

widac, ze lapka chuda_mowilem ze spadek... zal,ale niedlugo powrot

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/960 ... 31f7d.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8da ... 7f5e6.html

fajna dziara
ile Ty ważysz ?

rzeźba fajna, gdybyś doładował masy byłby z Ciebie smok

a więc, poziom BF masz, że tak to ujmę zajebisty:) ale...
najszersze niestety to porażka, zarówno grubość jak i szerokość jest w nich w beznadziejnym stanie, popracuj też nad ich
"długością", rozciągaj je bo są bardzo "krótkie",
musisz łapki poprawić, tricepsy są chude i nie odstają tak jak powinny w dół, przedramiona do poprawy:) bicepsy widoczne dzięki niskiemu BF.
kaptury obowiązkowo ćwicz, barki są good, wyraźnie odstają w pozytywnym sensie od reszty,
no to tyle... głównie to masa masa masa, nie przejmuj się tym, że Cie podleje, jesteś ektomorfikiem, szybko to spalisz.
wg to dawno nie widziałem tak niskiego BF u amatara forumowego, za to naprawdę gratki:)

NightKing - Dziara jak dziara

D-wait - wiem, masa byla ale choroba, dietakulala i nie bylo prawie zadnych treningow, checi do jedzenia rowniez, ciezka praca do tego = spadek.

Oliver - po to jest forum,zeby doradzać i zwracac szczegoly na detale wieksze lub m,niejsze nie gniewam sie he:)
Jak pisalem wyzej, brakowalo ostatnio wszystkiego u mnie, jestem ekto jak zauwazyles, foty tez byly robione przed treningiem klaty wiec nic prawie nie widac, porownujac np z pompa po treningu. O moze jak jutro plecy zrobie to wrzuce foto do porownania

szczerze to z najszerszych bylem zawsze zadowolony, choc tak jak mowisz slabo widac i wydaja sie male. w ciagu ostatnich 2 miewsiecy zrobilem moze 6 treningow, na pol gwizdka. wiec lipa.
mam 188cm i ciezko jest cokolwiek mi umasowac, zwlaszcza łapki... do tego spadly o 2 cm masakra.

ale od kilku dni mam apetyt i checi wiec licze na powrot do "formy"

dzięki

nom spoko, nie oceniam Twojej pracy lecz aktualny stan:)
ciężko jest wysokim prawda, ale za to potem jakie kafary chodzą:D