Nie mozesz nic na prostowniki??

nie mowie o kuriozalnych ciezarach.

Tylko takie abys wykonal 20-25pow, nawet wskazany jest tu sam gryf MC/dzien dobry

jednak prostowniki to podstawa, bez nich na pozniejszym etapie siadow bedziesz wstawal plecami co jest bardzo kontuzjogenne, poza tym jesli mozesz robic siady to mozesz tez robic MC oba cwiczenia maja nacisk na kregoslup osiowy:) wyciskanie na laweczce tez, wiec do dziela!

na prostowniki robie na kazdym treningu takie jakby mostki ze dupe podnosze do gory, w gornej fazie zatrzymanie na 1-2 sek i tak 20-25 razy.
Siady robie takie bardzo lightowe bo naprawde nie wyobrazam sobie treningu bez nich
wyciska na ławce nie ma az takiego duzego nacisku na ledzwie jak np MC. Martwego to ja chyba juz nigdy nie zrobie bo wrodzonej wady kregoslupa nie zniweluje.

maszyn nie masz?

ojj zdziwilbys sie z ta lawka.

Na lawce lezysz jak szmata, nieruchomo ten ruch jest bardzo niekorzystny dla kregoslupa przy wiekszym obciazeniu a przy slabych prostownikach, gdyz jest bez udzialu nog swoistego stabilizatora calego ukladu czlowieka, one tez sa nieruchomo wiec w razie niepowodzenia albo walkujesz po sobie sztange (fuck!! tyle obciazenia leci przez Twoje cale plecy naciskajac na kazdy kreg z osobna!) albo uciekasz spod niej w strone glowy ( jeszcze bardziej niebezpieczna sytuacja), smiem twierdzic ze bez mocnych prostownikow to cwiczenie jest skrajnie niebezpieczne!! przy mocnych prostownikach masz mozliwosc ucieczki bardziej kontrolowana wstajesz nogami z lawki i zrzucasz z siebie sztange tak jak robia to ciezarowcy przy podrzucie, ale zeby to robic to w sklad wchodza i miesnie brzucha i prostownikow i oczywiscie silne nogi!! dlatego jak sam widzisz niedokonca MC jest gorsze niz wyciskanie lezac!

dlatego rob MC na lajtowych ciezarach 20-25pow z zachowaniem prawidlowej krzywizny kregoslupa, jak robisz siady i mowisz ze nie mozesz robic MC z powodu kregoslupa to zadne wytlumaczenie! bo przy przysiadach ciezar tez sie rozklada po calym ciele.

thegame napisał:maszyn nie masz?

nie mam, i nie ciagnie mnie do nic Czasem chodze na silke gdzie sa praktycznie same maszyny i cos tam pomacham na tym sprzecie ale to mnie nie bawi

rafi staram sie dobierac ciezar tak aby nie turlikac go po sobie technika jest u mnie jak najbardziej OK. W takich cwiczeniach jak MC czy wioslo w opadzie przez caly czs czuje bol ledzwi i dlatego nie robie tych cwiczen. W przysiadach na malych ciezarach nie odczuwam tego dyskomfortu.
Przez ten rok dosc mocno wzmocnilem plecy i brzuch i teraz w robocie bolu kregoslupa nie odczuwałem w przeciwienstwie do tamtego roku. Mialem wtedy slabe prostowniki i brzuch i kregoslup dostawal po dupie pieknie. Teraz bylo inaczej

No ale akurat przy kłopotach z plecami maszyny są wskazane, zwłaszcza te na których możesz ćwiczyć plecy/prostowniki

Na prostowniki robie inne cwiczenia.
Takie cos jakby mostek tylko plecy leza a dupe podnosze w gore 1-2 sek zatrzymania itd 20x-25x.

Kiedy Ty dalesz nie rozumiesz, wiesz dlaczego Cie bola ledzwia przy wioslowaniu?? bo masz slabe prostowniki!
Jesli chcesz, zeby bol minal musisz je wzmocnic! rob mc tak samo jak siady na malym obciazeniu, mowie Ci powaznie. Zauwaz ze z czasem bedziesz przybieral na wadze i plecy beda dzwigaly gore miesa na sobie, a wlasciwie konkretniej prostowniki, wieksze prawdopodobienstwo kontuzji plecow nawet przy glupich cwiczeniach izolowanych. Rob MC i nie marudz:)

rozciagaj te prostowniki przy kazym cwiczeniu na plecy w ktore je angazujesz.

http://www.youtube.com/watch?v=4MbO3-U4rSk

mozesz nie miec ich slabych, mozesz miec rowniez kontuzje. mi duzo pomoglo rozciaganie.

Autor postu otrzymał pochwałę

A to twoje cwiczenie, wybacz ze to powiem ale guzik Ci daje.

Dzwiganie swojego ciezaru ciala jest minimalna podkreslam minimalna stymulacją dla wzmocnienia tego obszaru i to jeszcze w ilosci 20-25pow!! nawet sam sie przekonaj, rob dziendobry bez zadnego obciazenia nic ci ono nie da, bedzie nie efektywne i nie bedzie w zaden sposob zaleczalo choc w najmniejszym stopniu Twoich plecow! powinienes dazyc do tego zeby na swoim ciezarze ciala wykonac 20-25pow martwych i z czasem minimalnie dokladac ciezaru nie zmieniajac zakresu pow! Wspaniale to wzmocni slabe prostowniki. W ten sposob co robisz, to moze nie wiesz tego ale nieswiadomie uposledzasz swoj aparat miesniowy a trzeba o niego dbac!

EDIT: i rozciaganie oczywiscie tez o czym pisze fallenursus wyzej, pozwoli to bardziej rozbudowac ten obszar plecow. Tylko zwroc uwage na jedna istotna rzecz - rozciagaj prostowniki nie dwuglowe ud! wielu ludzi robi to blednie, robi sklon na prostych nogach i twierdzi ze rozciaga prostowniki nic bardziej mylnego. Rozciagniecie prostownikow jest tylko i wylacznie na tzw garbieniu sie! siadasz na lawce pochylasz sie i rekami probujesz jak najdalej siegnac w tyl w sklonie.

Autor postu otrzymał pochwałę