21 lipca (środa) [24 dzień cyklu]

ŚRODA
Klatka + Triceps + Przedramię

1. Wyciskanie płasko 4-5 serii progres 10x50kg | 8x55kg | 6x60kg | 4x62,5kg | 3x65kg _____ regres 8x50kg | 12x45kg | 14x40kg
2. Wyciskanie skos górny 12-8 3x (12+10+8) progres 8x30kg | 6x35kg | 6x40kg _____ regres 12x30kg | 16x25kg | 20x20kg
3. Rozpiętki 12-10 3x (12+10+10) bramka stojąc, 4 serie po 12x 2o

4. Fracuzkie wyciskanie leżąc 12-8 3x (12+10+8) 16x22,5kg | 12x25kg | 6x27,5kg
5. Unoszenie hantla wzdłuż tułowia w podporze 12-8 3x (12+10+8) 12x6kg | 10x6kg | 10x6kg
6. Ściąganie linki wyciągu 12-8 3x (12+10+8) 14x 5o | 14x 5o | 10x 6o | 30x 4o

7. Unoszenie sztangi podchwytem 30-20 3x (30+25+20) 4 serie po 30x
8. Unoszenie sztangi nachwytem 25-15 3x (25+20+15) 4 serie po 30x [seria łączona]

Całkiem fajnie się dziś robiło chociaż pogoda ciężka, za ciepło jak dla mnie
Rozpiętki na bramce fajna odmiana, chyba będę zmieniał sobie co tydzień bo fajnie wchodzi
Triceps też wydaje się być dobrze zrobiony bo normalnie robie 6x 6o a dziś 10x więc coś zaczyna iść w dobrą stronę

23 lipca (piątek) [26 dzień cyklu]

PIĄTEK
Nogi + Barki

1 Przysiady:
2 Tydzień: 10,8,6,4,2,2,2 (rozgrzewka 12x40kg i potem właściwe serie) 10x55kg | 8x60kg | 6x65kg | 4x70kg | 4x75kg | 2x80kg
2. Wyprosty nóg na maszynie 12-6 4x (12+10+8+6) 12x35kg | 10x40kg | 8x40kg | 20x30kg
3. Uginanie nóg leżąc na maszynie 12-8 3x (12+10+8) 12x15kg | 10x15kg | 8x15kg
4. Prostowanie łydek na maszynie 30-20 3x (30+25+20) 30x120kg | 25x120kg | 20x127,5kg
5. Wspięcia na palce (3 serie bez obciążenia lub z minimalnym [do bólu]) 45x | 40x | 40x

6. Wyciskanie siedząc 12-8 3x (12+10+8) 12x35kg | 10x40kg | 8x45kg
7. Unoszenie bokiem 12-8 3x (12+10+8) 12x6kg | 12x6kg | 12x6kg
8. Odwrotne rozpiętki 12-8 3x (12+10+8) 12x6kg | 10x6kg | 10x6kg
9. Podciąganie wzdłuż tułowia 20-18 2x (20+18) 20x25kg | 18x25kg

+ biceps, maszyna wąski chwyt
10x12,5kg
10x10kg
10x7,5kg
12x5kg
12x5kg
12x maszyna

Fajny progresik w nogach z czego jestem bardzo zadowolony, wraca siła w barkach co też ogromnie cieszy (wreszcie udało się 8x45kg co przez ostatni ~miesiąc było sporym problemem)
Jednym słowem trening bardzo ciężki ale trzeba się trochę poświęcić jak chce się wyniki
Progres widać gołym okiem, ewentualnie zapraszam do przejrzenia kilku poprzednich stron dziennika

26 lipca (poniedziałek) [29 dzień cyklu]

PONIEDZIAŁEK
Plecy + Biceps

1. Podciąganie na drążku 3x (15+15+15) 12x | 10x | 8x
2. Martwy ciąg 5x (16+12+10+8+6) 12x40kg | 10x50kg | 8x50kg | 6x60kg
3. Wiosło 8x (12+10+8+6+16+16+16+16) progres 12x10kg | 10x15kg | 8x20kg | 6x25kg _____ regres 12x17,5kg | 16x15kg | 16x12,5kg | 16x10kg
4. Szrugusy sztangą 3x (40+40+40) 25x52,5kg | 20x52,5kg | 15x52,5kg

3 Tydzień
5. Uginanie sztangi stojąc 4x6 25kg+ ciężko mi ocenić ile dokładnie
6. Uginanie wyciągu dolnego stojąc 3x15 15x 5o | 15x 5o | 15x 5o
7. Uginanie z supinacją stojąc 2x10 12x8kg | 12x8kg
8. Uginanie z supinacją siedząc na skośnej ławce 2x10 10x8kg | 10x8kg
9. Uginanie w oparciu o kolano 3x15 15x7kg | 15x7kg | 15x7kg

Chyba już wiem o co wam chodziło z tym czuciem mięśniowym
Wszystko mnie boli, w niektórych ćwiczeniach nawet czułem jakby mnie ktoś szpilkami kłuł
Trening super ciężki, przerwy króciutkie, całość zajęła mi 2/3 normalnego czasu ćwiczeń
Podciąganie starałem się wolno opuszczać, a wisło jak najdłuższy tor ruchu, od wyprostowanej ręki po krótkie spięcie w końcowej fazie ruchu
Co tu dużo gadać było super, temp 16°C i tego mi bardzo brakowało, od razu inna robota

14s na biceps i to w polaczeniu z plecami ? Co Ty stary bijesz ze tak sobie pozwoliles zaszlec ?

Nie tracisz siły robiąc tyle serii na biceps?

michał spokojnie nic nie bije
jade narazie na tym co mam to już ostatni tydzień

utrata siły czy też uczucie bólu to stan umysłu, jak chcesz możesz wszystko
trzeba umieć przełamywać bariery psychiczne
"nie mogę, nie dam rady, nie mam siły" nie istnieje

ja tam lubie mieć problem z wstaniem z łóżka następnego dnia

o to chodzi!! tez zawsze wyznaje taka zasade!!!

Ostatni tydzien ok:) nie wiem czy sam to zauwazasz ale na 20pow i 15pow sila rosnie strasznie szybko i przy okazji kondycja:)

28 lipca (środa) [31 dzień cyklu]

ŚRODA
Klatka + Triceps + Przedramię

1. Wyciskanie płasko 4-5 serii (rozgrzewka 20x20kg | 12x40kg | 10x50kg) _____ progres 8x55kg | 6x60kg | 4x62,5kg | 3x65kg _____ regres 10x50kg | 12x45kg | 14x40kg
2. Wyciskanie skos górny 12-8 3x (12+10+8) progres 8x35kg | 8x40kg | 6x45kg _____ regres 12x35kg | 16x25kg | 20x20kg
3. Rozpiętki 12-10 3x (12+10+10) 8x12kg | 8x12kg | 8x12kg | 8x12kg

4. Fracuzkie wyciskanie leżąc 12-8 3x (12+10+8) 16x22,5kg | 12x25kg | 10x27,5kg
5. Unoszenie hantla wzdłuż tułowia w podporze 12-8 3x (12+10+8) 12x7kg | 10x7kg | 8x7kg
6. Ściąganie linki wyciągu 12-8 3x (12+10+8) 20x 5o | 14x 5o | 9x 6o | 30x 4o

7. Unoszenie sztangi podchwytem 30-20 3x (30+25+20) 20x | 20x | 20x
8. Unoszenie sztangi nachwytem 25-15 3x (25+20+15) 20x | 20x | 15x (seria łączona, zwiększyłem ciężar żeby powtórzenia nie przekraczały 20x)

Ciężko jak zwykle ale robić trzeba, regres daje ostro w klatce
Widzę lekką poprawę w tricepsie więc ogólnie jest dobrze

30 lipca (piątek) [33 dzień cyklu]

PIĄTEK
Nogi + Barki

1 Przysiady:
1 Tydzień: 20,15,12,10,8 20x45kg | 15x50kg | 12x55kg | 10x60kg | 8x65kg
2. Wyprosty nóg na maszynie 12-6 4x (12+10+8+6) 12x35kg | 10x40kg | 8x40kg | 20x30kg
3. Uginanie nóg leżąc na maszynie 12-8 3x (12+10+8) 12x15kg | 10x15kg ź 8x15kg
4. Prostowanie łydek na maszynie 30-20 3x (30+25+20) 30x120kg | 25x120kg | 20x120kg
5. Wspięcia na palce (3 serie bez obciążenia lub z minimalnym [do bólu]) 30x | 30x | 30x

6. Wyciskanie siedząc 12-8 3x (12+10+8) 12x35kg | 10x40kg | 8x45kg
7. Unoszenie bokiem 12-8 3x (12+10+8) 12x6kg | 12x6kg | 12x6kg
8. Odwrotne rozpiętki 12-8 3x (12+10+8) 12x5kg | 12x5kg | 12x5kg
9. Podciąganie wzdłuż tułowia 20-18 2x (20+18) 20x25kg | 18x25kg

Był to ostatni DT tego cyklu, ale z treningu nie jestem specjalnie zadowolony
Godzine przed treningiem skończyłem robote i trening robiony od niechcenia
Zjechany jestem cały, no i jeszcze ta pogoda, jak wyjeżdżałem to słońce a wracam w deszcz grrr

Jutro spróbuje podać wymiary a od poniedziałku 10 tygodni siły.

10 tygodni siły.? to fajno. ale nie sądzisz że dobrze by było coś sb odpocząć z tydzień i się porozciągać. A potem dopiero na siłę przejść.?
ale progres widać gołym okiem, nie wiem czy nie za wcześnie, ale na zachętę: GRATULACJE.