Witam,
poddam otóż dyskusji pewnego młodego kulturystę... Lorenzo Becker...
Lorenzo Becker
Francja
ur. 2 X 1992r/
Zaczął ćwiczyć w Lipcu 2007r.
wzrost 1,70 m
waga 215 funtów (97.7 kg)
Talia 31 "(78,74 cm)
Klatka 44,5 "(113,03 cm)
Biceps 18 "(45,72 cm)
Przedramię 16.5 "(41,91 cm)
udo 27 "(68,58 cm)
Łydka 16.5 "(41,91 cm)
Kark 19.5 "(49,53 cm)
Dane wziąłem z innego forum w razie pytań:)
jest to trochę kontrowersyjne, ponieważ w tak krótkim czasie zrobił tak niesamowite postępy...
Myślicie, że ma zadatki na MR.O?

od razu podkreślam, że zastrzegam sobie kontrolowanie tego tematu, czemu? bo widziałem jaki śmietnik się zrobił na jego temat na innym forum... proszę o nie pisanie tekstów typu "wykoksił i tyle, jest kasa i jest masa"... bd takie posty kasował...
czemu? bo co komu do jego cykli? nikt się nie bulwersuje, że Coleman dosłownie wżera koks... temat jest poświęcony jego osiągnięciom, jego formie, a nie dyskusji na temat ile kuł, co kuł i że rzekomo tylko to wystarczy do sukcesu...
A Tu parę fotek:


http://2.bp.blogspot.com/_YMZw4n4qDB0/S ... CF5009.jpg
http://3.bp.blogspot.com/_YMZw4n4qDB0/S ... CF5003.jpg
http://3.bp.blogspot.com/_YMZw4n4qDB0/S ... CF5073.jpg
http://1.bp.blogspot.com/_YMZw4n4qDB0/S ... CF5080.jpg
http://1.bp.blogspot.com/_YMZw4n4qDB0/S ... CF5095.jpg
http://www.youtube.com/watch?v=TvY3D2Zl ... r_embedded

Poddaje również dyskusję jego technikę treningową...
http://www.youtube.com/watch?v=dRyl-rso ... r_embedded
czy on przypadkiem nie obala teorii poprawnej techniki? jest wielki, a jego technika równa się... nie oszukujmy się =0...
także jest możliwe przy ostrym treningu i to wcale nie technicznym zrobienie mega masy... na masę nie składa się przecież
tylko dieta, suplementacja i cykle SAA, ale także odpowiedni trening dający powód do wzrostu mięśni... to jak to jest z tą techniką?
Zapraszam do dyskusji.

Poczytaj dalej o nim, jesli o tym pisza.

Nafaszerowany gowniaz ktory po tych cyklach dostal zawalu serca i wyladowal w szpitalu i ponoc spadl do 70kg, tak pisal bynajmniej jego brat na oficjalnej stronie internetowej.

Ogromnie plecki i barki, ale jakoś tak trochę dziwnie wyglądają, takie przerośnięte i nienaturalne, zauważyliście??

prawie 98kg wagi przy 170cm wzrostu
do tego wiek zaledwie 18 lat

logiczne że to wygląda nienaturalnie

widziałem jego zdjęcia zanim zaczą ćwiczyć i postęp można powiedziec nie możliwy zrobił był bardzo chudy a teraz to sie rozrósł pożądnie musi miec mocny organizm skoro saa tak bardzo na jego działa bo mogło by być tak że w tym wieku może w nie wielkim stopniu zadziałać albo by miał takie krosty że patrzec by sie nie dało na niego bo bywają takie przypadki. Co do tego że wyladował w szpitalu i że spadł do 70kg to bym sie nie ździwił bo w jego przypadku to bardzo możliwe

pare dobych cykli zajebał słaby organizm do koksowania i ćpania

wyglad dziwny, klata przerazajaco dostaje od reszty :/ no i technika.... brak slow. oliver nie oszukujmy sie, taki wyglad zawdziecza tylko farmacji i to w sp[orych dwakach. chcez to usun post. nic w nim specjalnego nie ma

http://www.youtube.com/watch?v=vKZDycrN ... re=related

co z tego ze 98 kg jak ma w łapie 45 a w klacie porównajcie do innych koksów david henry waży 90kg w sezonie i jak wygląda

David Henry - 35lat
Lorenzo Becker - 18lat...
dziwne porównanie nie sądzisz?
powiedz mi, jakbyś miał środki i możliwości czy byś nie kuł? i powiedz mi czy miał byś tyle determinacji co on,
aby tak się zmienić? co z tego, że kuł, czy wylądował w szpitalu (nigdzie się tego nie doczytałem, na blogu też nie)... psycha się zryła, ale do tego czasu
sylwetkę wypracował kozacką... jeść musiał w ogromnych ilościach, treningi również musiały być hardkorowe...
bez tych dwóch czynników koks by mu nic nie dał... i myślę, że tu jest typowa polaczkowa zazdrość;]
prawda jest taka, że jakby już miał porządne osiągnięcia w kulturystyce to nikt by się nie czepiał, że kuł...
każdy by chwalił za progres i pierdziel jaki to on jest mega... ale jak już się noga uwinie komuś (w tym wypadku rzekomo jemu)
to trzeba dobić, zwalić na koksy i jest gicior... a to jak on to osiągnął, ile wyrzeczeń i pracy w to włożył już się nie liczy... zabawne;]