ja po zma dużo lepiej śpie. po ciezkim dniu jest naprawde dobrym sposobem na zregenerowanie sił.

Lipa totalna... frajer mnie oblał na placu.. już od samego początku miał taki zamiar, zaprezentuje wam dialog z nim...
On: sprawdzi pan poziom płynu chłodniczego i światła pozycyjne
Ja: "łapie za korek, pochylam się i lukam"
On: co pan robi?!
Ja: sprawdzam poziom płynu, jest odpowiednia ilość
On: co jest odpowiednia ilość?!
Ja: no jest odpowiednia ilość płynu, nie ma max ani min, jest pomiędzy
On: to max nie może być?!
Ja: nie może być powyżej max i poniżej min....
On: "patrzy z krzywą mordą gdzie by mnie tu oblać"
Ja: "poszedłem włączyć światła pozycyjne i siedzę"
On: "stoi przed autem i patrzy jak idiota"
Ja: "wychodzę, sprawdzam przód, tył, idę do niego i mówię": są ok, działają
On: co jest ok?!
Ja: no światłą pozycyjne działają prawidłowo...
On: "patrzy ze skrzywioną mordą": idzie pan pod kopertę
Dalsza część przy łuku:
On: przygotuje się pan do jazdy i jedzie według łuku
Ja: "wszystko zrobiłem w aucie, zaliczone, sprzęgło i hamulec latają jakby jakieś luźne były ale ok,
ruszam, jadę jadę, wjeżdżam do koperty, dojeżdżam do pachołka i lekko hamulec wciskam powoli, a on nagle stanął...
no to dojechałem, wróciłem, tyłem normalnie wjechałem w kopertę, zaciągnąłem ręczny i on otwiera drzwi i do mnie, że
źle wykonałem zadanie, proszę jeszcze raz, no to ok, puszczam lekko sprzęgło i szarpie, ale nie ruszył, szybko nacisnąłem z powrotem
żeby nie zgasł i widzę ręcznego nie spuściłem, no to chcę go spuścić a on otwiera drzwi i że nie zdałem..."
wypełnił mi kwitek, jebłem drzwiami i powiedziałem żeby się pierdolił...
teorie zdałem za pierwszym, tam 1 błąd miałem.
moja instruktorka chciała pismo pisać i iść do dyrektora tam ale powiedziałem, że nie będę się z nimi szarpał
bo tylko się wkurwię bardziej. Dopłacę do egzaminu i bd jechał z instruktorką:)


no i hehe wracając do treningu, idę popołudniu:) kwachy na klacie mam tak jak przewidywałem;]

czyli co przez to ze ruszyłeś z ręcznego Ci oblał ?

Oliver - nie przejmuj sie to sa debile, mojego kuzyna oblał z ato ze miał lusterka xle ustawione a egzaminator z 20cm mniejszy(wsiadał do auta i sprawdzał)

Prawda jest tak że jak chce Cie ujebać to powód zawsze znajdzie
Wiec się przejmować tym nie ma co
Kumpel ostatnio zdał za 9 razem

yo przegięcie... ja stresa miałem tylko na teorii:P łapa mi latała na tej klawiaturze jak z padaczką:P
na praktycznym się nie bałem, chciałem tylko to zaliczyć i spadać do domu i na trening:D a tu lipa...
mnie to wsio, tylko po prostu kasy szkoda przez tych debili.
Tomek najlepsze jest to, że nawet nie ruszyłem na tym ręcznym:D auto skakało bo na samym sprzęgle nie ma
dość mocy żeby z ręcznego ruszyć, skapłem się i chciałem zmienić a on otworzył drzwi i powiedział, że oblałem;]

Zaraz na trening to się zrelaksuje:D

5- Plecy + kaptury
PLECY:
rozgrzewka:
podciąganie nachwytem na przemian klatka/kark 3x/10resp
1. Ściąganie linek w szerokim uchwycie do karku 3x 8-12
2. Wiosłowanie sztangą szeroko 3 x 8-12
3. Wiosłowanie na maszynie wąsko do brzucha 3 x 8-12
4. to --> http://www.youtube.com/watch?v=tbxywDB2yKQ 7 x 8-12 (zamiast stojąc, na kolanach)
KAPTURY
1. szrugsy z hantlami po bokach 3-4 x 8-12
2. szrugsy z sztangą prostą 7 x 8-12

jestem tak styrany... pompa niesamowita, tauryna fajnie jednak pobudza:) lepsze od kawy, przynajmniej dla mnie.
rano też sobie hapłem 2kapsy i byłem żywy jak należy:)
kaptury pierwszy raz fajnie mi spuchły:) a plecy to nie wspomnę, bo przy ostatnim ćwiczeniu to jest masakra...
pięknie wchodzi:) w sumie zastanawiam się jakby wchodziło szerokim chwytem, spróbuję za tydzień:)
Kwachu - amino jednak są dobre:) ja jestem podatny na wszelkie odżywki, suple i od razu odczuwam różnicę:)

6- Barki + Bic + Przedramię
BARKI
1. Wyciskanie na maszynie tyłem 4 x 8-12
2. Unoszenie rąk przodem sztanga/hantle/wyciąg 3 x -12
3. Unoszenie ramion bokiem 3 x 8-12
4. Wyciskanie na maszynie przodem 7 x 8-12
TYŁ BARKÓW
1. odwrotne rozpiętki na ławce 3-4 x 12-15
2. odwrotne rozpiętki na maszynie lub linkach 7 x 12-15
BICEPS
1. Uginanie ramion na wyciągach (brama) 3-4s po 8-12 powt.
2. Uginanie sztangielkami ruchem "obrotowym" 3s po 8-12 powt.
3. Uginanie ze sztangą - 7serii po 8-12 powtórzeń

Powiem wam, barki mi dziś spuchły jak diabli, nie miałem siły łap unosić:P
Biceps pięknie się powoli wydłuża:) tak jak pisałem kiedyś, mam problemy z krótkimi bicepsami, ale to się zmieni;]
Jak widać dołożyłem dziś przedramię bo miałem troszku czasu, dwa ćwiczenia zrobiłem na wyciągu:) ściąganie górnego, nadgarstkiem do środka i dolny wyciąg nadgarstkiem na zewnątrz:) czyli całe przedramię zaliczone i to ostro.
zmierzyłem dla ciekawości to na prostej 36cm na ugiętym 37+:)

6 ćwiczeń na barki RESPECT

ja robiłem ostatnio odwrotne rozpiętki w bramie leżąc na ławce
wchodzi wyśmienicie takie wolne ruchu z przytrzymaniem na końcu
masakra zakwasy na tyle takie że hej