witam. mam zamiar kupić sobie Pas wibracyjny Vibro-Therm na allegro tylko jestem ciekaw waszych opinii na ten temat. może ktoś z Was tego używa i będzie wiedział czy się opłaca kupić czy nie. a chodzi mi o stratę trochę tłuszczyku z brzucha. oto link http://allegro.pl/pas-wibrujacy-vibro-t ... 92245.html

na strate tłuszczu to najlepsza jest dieta redukcyjna i aeroby + ewentualny trening na siłowni
takie coś to ci tłuszczu nie spali, raczej się troche spocisz, nic więcej

ściema

hee. spodziewałem się takich odpowiedzi ale dzięki.

Lipa

Ja używam go dziś pierwszy dzień,czyli dwa razy,może lipa,jak ktoś napisał,ale jakie efekty da to nie wiem,jak na razie strach przez pierwsze parę minut,bo ja nie lubię podłączania się;) do prądu,ale fajny relaks,po pierwszym użyciu stres przed używaniem minął po paru minutach,coś daje na pewno,bo poci się brzuszek,a uczucie takie śmieszne,ale myślę,że coś na bank pomaga,jak czytałam zanim zamówiłam,to pisały dziewczyny,ze bez ruchu nie da nic,ja jeszcze miesiąc nie powinnam ćwiczyć przez operację,choć mam nadzieję,że hoola hop da coś do tego,bo raczej mogę,a na bank spalę tłuszcz akurat z brzuszka i w sumie to myślę,że coś daje.Wiadomo,jak ktoś się nawpierdziela fast foodów itp,to pas wiele nie zdziała,mam nadzieję,a raczej jestem pewna,że przy delikatnej diecie coś mi pomoże,czekam na inne opinie,ja się zjawię za miesiąc lub dwa,albo w ogóle jak zobaczę efekty,bo u mnie z dietą kiepsko,najdłużej trzy tygodnie A może ktoś dopisze swoje relacje,bo sama jestem ciekawa?Pozdrawiam

Uhm, z samego brzucha spalisz tłuszcz? To powodzenia Delikatna dieta, to znaczy jaka?

Dodam tylko,że zamawiając go,miałam nadzieję,że jest na baterie,bądź jakiś akumulator,jest na prąd,a że zamawiał mi ukochany,nie wybrzydzam,bo nie wiem,czy takie istnieją,ale kiedyś obiło mi się o uszy,że można w nim spać,więc chyba takie istnieją,bo ten akurat trzeba po max. 25 minutach wyłączać,a potem odczekać i włączać za pół godziny

Purina-delikatna dieta,czyli ja wyzbyłam się masła,w ogóle żadnej margaryny,nie jem smażonego,ziemniaki rzadko,raczej ryż,kaszę,niewielkie wyrzeczenia,ale jednak,a,jeszcze białe pieczywo to już w ogóle unikam go jak ognia,chodzi mi o to,że się nie głodzę.Czemu śmiejesz ze spalania tłuszczu z brzucha?Ja przytyłam ogólnie,ale mam chyba tą "otyłość brzuszną" i tylko tam chcę "zmaleć" to moja zmora.A skąd wzięłaś się na forum?Pozdrawiam

A może Ty masz jakaś dietę cud dla krótko wytrzymujących głodówkę?Bo ja przez przypadek weszłam na to forum,a ćwiczyć nie mogę jeszcze,bo miałam laparotomię:( Zresztą ćwiczyłam brzuszki,doszłam (przed operacją) do 100 brzuszków i nic nie dały przez miesiąc,a wyczytałam,że spala się wtedy węglowodany najpierw,czyli coś,co organizmowi najbardziej potrzebne,a to nadrobi sam szybko,mięśnie podobno się utworzą,ale pod fałdą tłuszczu,więc nie będzie ich widać.Dla mnie ogólnie jest tragedią to,że ważyłam 58 kilo przy wzroście 170 i byłam nie chuda,tylko przeciętna,po dziecku znów 58,a dwa lata po porodzie zaczęłam tak tyć,że w tej chwili ważę 71 kilo,czyli jakby przez dwa i pół roku przytyłam 13 kilo Martwi mnie to,bo rocznie to z siedem kilo,mam problemy z hormonami,ale leczę się już pół roku i względem wagi nic nie rusza,wręcz przeciwnie,w górę.