Witam prosilbym o ocene mojego treningu.
Z natury jestem leniem:D,ale chcialbym troche poprawic sylwetke.Stworzylem sobie taki trening:
Pon,Sro,Pt
1.Klata
wyciskanie sztangi 10,8,6
wyciskanie sztangielek na skosie 12,10,8
rozpietki 12,10,8
2.Barki
Wyciskanie na Barki 12,10,8
Wioslowanie sztanga 12,10,8
2.Bicpes
uginanie ramion ze sztangielkami 12,10,8
modlitewnik 12,10,8
uginanie ramion trzymajac prosto sztangielki12,10,8
3.Tricpes
Wyciskanie francuskie 12,10,8
Prostowanie w opadzie 12,10,8
4.Przedramie
Uginanie nadgarstkow podchwytem 12,10,8
Uginanie nadgartskow nachwytem 12,10,8

Sprzetu nie mam za duzo porpostu lawka sztanga hantle modlitewnik i tyle.
Co o tym myslicie?
Moj cel to poprawa sylwetki glownie kaltka,brzuch i bicpesy.Ale jednak cos pocwiczyc na tricpes przedramie i barki tez sie przyda.
Wymienilem brzuch poniewaz w dni wolne od treningu planuje jakies treningi wylacznie na miesnie brzucha.

No pewnie. A nogi w lesie.
Trzeba cwiczyc cale cialo, a nie tylko to co Ci sie podoba.

Powiem tak trenowalem kiedys pilke nozna na dosc wysokim poziomie np;w kadrze wojewodztwa,mysle ze moje nogi sa w dobrym stanie:D.Pozatym nigdy nie lubialem tych cwiczen na nogi,przysiadow ze sztanga itp.Mialem dosyc powazne kontuzje szczegolnie kolan np;naderwanie wiezadel w kolanie lewym i prawym,zlamania,zerwane sciegna i jeszcze kilka innych.Pozniej nie chcialo mi sie trenowac:D, z powodu lenistwa i skonczylem kariere.Teraz to sobie w A klasie pogrywam:D.Wiec troche tych cwiczen na nogi nie chce wykonywac;/ troche ze strachu,bardziej z lenistwa.Jak robie przysiady to mi chrupia kolana:D.
Prosze powiedziec czy ten trening jakos jest dobrze zbudowany,czy cos z czego bedzie.Chcialbym poprawic w miare sylwetke do wakacji
Lepiej sobie zalozyc cos co sie zrobi i wykonywac to sumiennie, a nie zaloze sobie ze bede cwiczyl na nogi raz mi strzeli i rzuce to wszystko:D.
Wiem ze troche smutno:D,ale znam siebie i lepiej sobie postawic sprawe jasno:D.

Zupelnie szczerze?? Nie widzialem gorzej rozplanowanego treningu.

Co do nog to zadna wymowka, bo jak bola Cie kolana to robisz box siady i tyle i naprawiasz stawy,dzieki temu, usprawniasz wiezadla itp. wiec sie nie wymiguj.

teraz za bardzo nie mam czasu, ale pozniej to ogarne.

ila masz lat jaka wage i wzrost? poprawic czyli przybrac na masie czy zbic ja

Jak grał w piłkę itd. to raczej wbić masę bo wątpię że był tłuszczyk przy graniu w piłkę Weź poczytaj trochę o treningu "FBW" bo dla Cb będzie najlepszy na tym etapie przygody z siłownią
I tak jak rafi mówił nie zaniedbuj nóg ćwicz all, ja olewałem nogi przez rok i teraz jest efekt(na klatkę podnoszę więcej niż na nogi i to jakieś 20-30% więcej^^)

Wlsciwie tu nie ma co ogarniac, odsylam Cie pod ten adres: podstawy-budowania-masy-miesniowej-t2366.html

przeczytaj od deski do deski!!

Przysiady ze sztanga na barkach 16,12,10 (nogi)
Wioslowanie w opadzie tulowia 16,12,10 (plecy)
Wyciskanie sztangi na lawce plaskiej 16,12,10 (klatka)
Wyciskanie sztangi siedzac 18,16,12 (barki)
Uginanie sztangi stojac 18,16,12 (bicepsy)
Wyciskanie francuzkie lezac 18,16,12 (tricepsy)
Wspiecia na palce ze sztanga na barkach 50,40,30 (lydki)
Brzuszki 50,40,30 (brzuch)
Uginanie przedramion podchwytem siedzac 50,40,30 (przedramiona)

I takie jedno cwiczenie powiedzmy przez 10 tygodni na klatke starczy zeby sie wyrobila:D??
Naprawde nie ma zadnych planow treningow bez nog:D?Rozumiem to wszystko ze tam cialo ogarnia i ze nogi trzeba tez cwiczyc zeby zachowac rownowage:D,ale troche napewno mozna przypakowac bez tych nog.Nie chce robic na jakiegos greckiego boga:D,chce pocwiczyc dla przyjemnosci,wlasnej satysfakcji i poprawy sylwetki:D a nie ze bede sie meczyl z tymi nogami;/
Naprawde mam doysc gipsow,zastrzykow w kolana i szpitali:D.

wcale nie musisz nosic gipsów miec zastrzyków i przebywac w szpitalu.Jesli bedzies sie stosowal do ego co napisane w adresie podanym wyzej to nic ci nie bedzie. Po prostu nie szalej z ciezarami, ten trening jest po to abys rozpoczal przygode z silownia i pomoze ci wzmocnic twoje stawy i wiezadla.

Jak masz zamiar podchodzić do siłowni to poczekaj jeszcze i może wtedy zrozumiesz co to znaczy siłownia.Siłownia to nie zabawa albo ćwiczysz albo nie proste.A po 2 co myślisz ze co jak poćwiczysz 10tygodni coś ci urośnie i potem olejesz siłownie i to zostanie, nie kolego jeżeli potem będziesz chciał cały czas chociaż troszkę rosnąć to musisz cały cza ćwiczyć...
Życzę wytrwałości, i zastanów się czy ty wgl chcesz ćwiczyć czy tylko przez kumplami zaszpanować bo masz bicka 2cm większego od nich....