Tym razem chce opisac wlasciwie do jakiej grupy kulturystycznej sie zaliczamy i jak mozemy sie wpasowac w odpowiedni szereg. Nie od dzis wiadomo ze najwiecej jest osob poczatkujacych i to one w glownej mierze rzucaja swiatlo na nasze hardcorowe zmagania, ale kto by sie tym przejmowal:) Gorsi sa Ci,ktorzy twierdza ze NIE SA juz poczatkujacymi, ale wiedze maja dalej na poziomie zerowym. Osoba poczatkujaca moze byc nawet osoba trenujaca 10 lat... wiec to nie jest tak ze pierwszy rok jestesmy poczatkujacymi a pozniej to juz z gorki, tylko dlatego ze potrafimy odroznic progresje od regresji:) to tak jakbysmy powiedzieli, ze jestesmy polonistami bo odrozniamy literke A od B..przeciez to nonsens:) Od razu mowie, ze ja jestem osobą sredniozaawansowaną, choc tez blizej mi do poczatkujacego, mozna by rzecz: starszy poczatkujacy:) tak sie mianuje. Daleko by szukac..na sasiednim forum, jest moderator ktory uparcie twierdzi ze jest osoba zaawansowana bo trenuje od 6lat, jak sie pozniej okazuje nie odroznia chwytu zamkowego od przechwytu:) Dlatego sami widzicie jak to wyglada w swiecie kulturystyki naturalnej. Podzialy kulturystyczne to kolejna rzecz, ktora mnie nurtuje, bowiem:
-jedna grupa osob cwiczy kulturystyke dla samej klatki i bicepsow
- jedna grupa osob uzywa narzedzi kulturystycznych,aby poprawic potencje
- jedna grupa osob naduzywa kulturystyki dla celow jak twierdza lepszego samopoczucia
- i ostatnia grupa, uzywa kulturystyki zeby wlewac w siebie 1g/tyg roznego scierwa
Teraz pytanie do ktorej chcemy przynalezec - bo ja mowie otwarcie nie chce do zadnej z tych. Mi zalezy na budowaniu sily oraz wygladu, przy stale poglebiajacej sie wiedzy, przy nowych mozliwosciach, nie jedynie przy samych podstawach i dziobich teoriach. Niestety internet, jest wrecz przepelniony durnymi haslami w stylu: "powieksz bicepsy o 3cm w miesiac" po czym wypisany jeden z NAJGLUPSZYCH programow pt: Armagedon,gdzie jeszcze jest dodane ze to program tylko dla sredniozaawansowanych i zaawansowanych, a prawda jest taka ze takie osoby nie potrzebuja xxx serii kilka razy w tyg tylko na lapy 3x w tyg, zeby je poruszyc a wystarczy 1 seria tygodniowo! lub ciezki triset-doslownie,tylko tyle i az tyle! Dla jednego bedzie to mniej dla drugiego wiecej. Nie wiem dlaczego uparcie powtarza sie ze osoba po roku czasu moze juz robic izolacje albo co gorsza priorytety! Dla takiej osoby priorytetem jest doslownie wszystko... bez wyjatku, wiec wyjdzmy z podziemi i zacznijmy uzywac glowy nie tylko,zeby nią jesc - Panowie "kulturysci". Od razu moze napisze, ze to czy osoba jest poczatkujaca czy juz moze sredniozaawansowana, warunkuja w glownej mierze 2 czynniki:
a) maxymalna wiedza dla danego poziomu
b) wyniki silowe!
Napisze Wam jak to wyglada w praktyce, osoba ktora po 2 latach cwiczen nie przysiada PRZYNAJMNIEJ 1,5-2razy wiekszego ciezaru od swojej wagi ciala, nie ciagnie 1,5-2razy wiekszego ciezaru od wagi ciala oraz nie wyciska 1,2-1,5razy od swojej wagi wlasnej - te lata zmarnowala na bezsensownym machaniu!! Zszokowani? Prawidlowo - macie czas na przemyslenia i na zmiany! Jesli ktos chodzi na silownie, tylko by sie spompowac to nie widze powodow dla ktorych mialbym mu poswiecac choc 2 slow uwagi w tym artykule. Najczestszym bledem jaki moze byc jest NIEODPOWIEDNI dobor cwiczen - calkowicie skserowane wypociny Weidera, ktore trzymaja sie po dzis dzien. Moze napisze Wam cos,czego nie wiecie: niejaki wlasnie Joe Weider tworzyl plany treningowe, ktore byly uznawane za najlepsze,kazdy je chwalil i podziwial, lecz zaczelo sie to dopiero wtedy kiedy w obieg wszedl SAA! Mozecie nawet o tym poczytac, natomiast osobą ktora zglebiala maxymalnie techniki treningowe oraz dietetyczne byl niejaki Vince Gironda! To wlasnie ten czlowiek mial rozum i wiedze jakby moc skutecznie manipulowac organizmem oraz treningiem, aby wyciagnac z niego jak najwiecej! Jego dosc znany uczen Larry Scott, ktory przyjmowal 1tab metanabolu dziennie w swym najlepszym okresie (w tym samym momencie zostal wygnany z teamu Girondy, gdyz on nienawidzil sztucznego dopingu!) dorobil sie 59cm ramion, a na modlitewniku bral 115kg...SZOK! Bicepsy nie byly zlane- byly super wyszczytowane i pelne! pelen podziw...dla jego mistrza-Girondy! Tym samym nie widze wiekszego sensu brania steroidow, skoro mozna zglebiac wiedze, inni na przelomie wielu lat to pokazywali wiec nie widze przeszkod:) Teraz cos o samych cwiczeniach(mowa caly czas o osobach poczatkujacych),jedynymi cwiczeniami dla tej grupy sa cw. zlote i zadne inne! Zadne izolacje,zadne metody..zwykla dlugofalowa progresja - nic wiecej.
Podzial cwiczen:
Miejsce nr.1: Cwiczenia zlote
Sa to cwiczenia,ktore swa nazwe wziely od tego ze krolewsko budowaly mase miesniowa i sile. Cwiczenia te polegaja na przemieszczaniu ciala w przestrzeni oraz zmobilizowaniu najwiekszej ilosci jed.motorycznych w krotkim czasie. Inni nazywaja te cwiczenia-cw. bazowymi, z kolei jeszcze inni glownymi - obie sa poprawne i obie sa stosowane do czasu az ktos nie nazwie cw.glownym np suwnice lub wyciskanie na skosnej lawce dodatniej. Cw.zlotych mamy tak na prawde nie wiele, cala reszta to cw.targetowe a juz pozniej czysta izolacja jednostawowa lub wielostawowa (tak taka izolacja tez istnieje!), a wiec jakie cwiczenia, naleza do zlotych? Juz pisze:) Będą to:
- Przysiady
- Martwe ciagi
- Podciaganie na drazku
- Pompki klasyczne
- Pompki na poreczach (Dips!)
- Push press
(najbardziej podstawowy podzial)
I to wszystko! Nie ma innych cw.zlotych-podstawowych, gdyz sa tez cw.zlote-kombinowane. Na tych cwiczeniach powinni sie skupic poczatkujacy, nic poza tym. Zadne uginania stojac, zadne francuzy (chociaz w podwieszonych widnieje cos innego,ale do tego tez przejde). Idac dalej liczba serii,pow, przerwy w miedzy seriami - te i wiele innych powtarzajacych sie w kolko pytan. Wiec odpisze krotko, kazdego poczatkujacego nie powinny interesowac powtorzenia,serie oraz odpoczynki miedzy seriami, jego powinna interesowac TECHNIKA - im wiecej poprawnie wykonanych ruchow-tym lepiej, co nie oznacza walic 50przysiadow z kijem na plecach - nie tedy droga. Wiekszosc blednie twierdzi, ze 12pow na poczatek jest wporzadku, a ja spytam czemu nie 5? bo bedzie sie ksztaltowala sila? to dobrze, przeciez u poczatkujacego sila i masa miesniowa idzie piorunem, wiec niepotrzebnym jest walic po 12pow w serii zeby na sile wywolac pompe miesniowa, ktora nijak ma sie do poczatkowych efektow! Kolejnym dogmatem, ktory "wisi" w powietrzu jest odradzanie osobom poczatkujacym martwych ciagow i przysiadow na 1 treningu, jakoby to niszczylo kregoslup albo lepiej ze poczatkujacy bedzie szalal z obciazeniami i sobie cos naderwie, wiec ja sie kurva pytam jak chlopak oderwie z ziemi za ciezka sztange,zeby sobie cos naderwac lub jak odejdzie ze sztanga na barkach ze stojakow,kiedy ma slabe plecy i lydki,ze o izometrycznej pracy trapeza nie wspomne! To jest bzdura, calkowite zaklamanie rzeczywistosci. Szybciej naderwie sobie cos, jesli martwy ciag bedzie robil raz w tyg i do tego mnostwo cw. targetowych i izolacji na grzbiet,bowiem zadna maszyna i zaden wyciag nie usprawni i nie umocni (nawet w polowie) aparatu miesniowego, tak jak cw.zlote wykonywane nawet na skromnych ciezarach! Kolejna kwestia warta poruszenia to liczba serii... z uporem powtarza sie 12s na duze 9s na male partie, co rowniez jest cholernym niedomiewieniem i czysto marketingowym chwytem. To wyszlo w ramach slawy Weidera, kiedy to "zaawansowani" kulturysci ( naszpikowani anabolami) w okresie przed zawodami, robili glownie cw.targetowe i izolacje i od czasu do czasu cw.zlote! Wiec nie sa to zakresy seryjne dla zadnego naturala! Najlepiej calkiem wymazcie to ze swej pamieci! Ale wiem, ze wiekszosc tak cwiczy i dlatego wiekszosc dosiega mega stagnacja nie do ruszenia niczym...nie moja wina;) Idziemy dalej: czucie miesniowe.. kolejny chory naduzywany temat, znakomita wiekszosc mowi: "robie martwy na niskich ciezarach bo chce sie dobrze wczuc w prace miesni" tego to az nawet nie bede komentowal, napisze tylko tyle : W cw.zlotych poruszamy okolo 500 miesni w tym ok.250 samych szkieletowych, wiec zachodzi pytanie ktore miesnie NIBY chce czuc? Zapewne wtedy odpowiedz ze prostowniki, a jesli teraz napisze Wam ze praca prostownikow to zaledwie 45% pracy w CALYM martwym ciagu? Mysle ze jestescie zdziwieni, ale z zawzietoscia ludzie tak powtarzaja, gdyz czuja najbardziej prostowniki i to zupelnie normalne, gdyz koncowka ruchu odbywa sie na najwiekszym spieciu grzbietu, co nie oznacza ze to te wlasnie miesnie beda najbardziej poruszane w martwym ciagu! (jako ciekawostka najwieksza prace przy PELNYM martwym ciagu wykonaja miesnie srodstopia! ironia co? ale niestety, im ciezar wyzej tym nasza podeszwa najbardziej dostaje!) Krotko i na temat wyglada to w ten sposob:
a) TECHNIKA
b) ciezar
Wczucie sie w miesnie mozna z POWODZENIEM stosowac w cw. jednostawowych izolacyjnych albo nawet wielostawowych izolacyjnych (ich tak na prawde nie jest wiele),ale na pewno nie w cwiczeniach zlotych! Tak wiec dla krotkiego juz na prawde podsumowania, sporzadzimy piramide cwiczen od najwazniejszych do mniej waznych oraz piramide podzialu cwiczen :
a) Piramida cwiczen
a1: Przysiady
a2: Martwy ciag
a3: Podciaganie na drazku
a4: Dips
a5: Pompki klasyczne
a6: Push press
b) Piramida podzialu cwiczen:
b1: Cwiczenia zlote - kombinowane
b2: Cwiczenia zlote - podstawowe
b3: Cwiczenia targetowe
b4: Cwiczenia zlozone
b5: Cwiczenia izolacyjne wielostawowe
b6: Cwiczenia izolacyjne jednostawowe
Domyslam sie, ze ten art pomiesza Wam troche w glowach, ale coz nie mozemy byc ciagle z ta sama wiedza. Kiedy pisalem posty podwieszone bazowalem glownie na cw. zlozonych i pojawily sie tam rowniez "zlote podstawy" takze jest ok i nie ma tyle czytania hehe:) Odnosnie cwiczen targetowych itp. rozpisze sie w kolejnym arcie dla juz, ze tak powiem starszych poczatkujacych:)
Pochwały przyznane za posta: 7