jasne ze pisz nazwy supli, to nie problem

rafimoc napisał:to zle ze sie nie trzymasz tych samych cwiczen.
O ile izolaty jednostawowe mozna zmieniac o tyle cw.zlotych nie ruszalbym wcale, bo nawet Twoje miesnie nie maja mozliwosci wykorzystac max potencjalu z danego cwiczenia.

ja prawie rok jechałem na złożonych ,przerabiałem 5x5 ,trening trojbojowy,HST i inne odmiany FBW,chwilami split ,jak mam byc szczery to troche mam juz dosc tych złozonych cwiczen,troche juz stawy padły od tego ,dlatego teraz chce troszkę lużniej trenowac,ale nie mówie ,że złożonych nie bedzie,
mój przykładowy 1 trening z dzisiaj i tak bede trzymał ze 2 tygodnie,raczej lekkie cwiczenia ,potem się okaże co dalej,ale na pewno zwiększe lekko ciezary do 10-12p
1.wyciąg w szerokim do klatki 3s x 12-15p...................... najszersze
2.wyciskanie sztangi na lekko skośnej ławce 3s x 12-15p....klatka
3.wznosy ramion bokiem ze sztangielkami 3s x 12-15p........barki
4.prostowanie ramion na wyciągu z liną 3s x 12-15p..........triceps
5.zginanie ramion z lina na wyciagu dolnym 3s x12-15p......biceps
6.wznosy barkow na wyciągy dolnym 3s x12-15p..............kaptury
7.Prostowanie nog na maszynie 2s x 12-15p....................czworogłowy uda
8.zginanie nóg na maszynie 2s x 12-15p.........................dwugłowy uda
9.wspiecia na palce stojąc na maszynie 3s x 15p..............łydki
10. prostowanie tułowia leżąc przodem 2s x 15p...............grzbiet
czas 50 min tempo dośc szybkie
jutro planuje aeroby i brzuszek

a jakie Twoim zdaniem to cw.zlozone?
Bo ja mowie o takich ewidentnych cwiczeniach,ktore sa w zamknietym lancuchu funkcjonalnym i BEZPOSREDNIO przyczyniaja sie do rozrostu masy miesniowej.

Napisze Ci na jakich ja sie głownie opierałem ,a te twoich nowościach tutaj juz czytałem i musi minąć troche czasu zanim bym je zaakceptował tak do końca.Jedno co mi się na razie spodobało to te siady do ławki ,ale i tak do końca nie wiem czy usiąść konkretnie i się podnosić czy tylko dotknąć tyłkiem ławki i w górę ?
Ja robiłem takie
wyciskanie sztangi lezac skos i poziom..... klatka
wyciskanie żołnierskie ,pólpodrzuty sztangi,wyciskanie zza karku z wybiciem z nóg....barki
wyciskanie francuskie stojąc ze sztangą i w waskim chwycie leżac ,poręcze......triceps
drązek i podciąganie sztangi w opadzie..... najszersze
m.ciągi i skłony ze sztanga na barkach ....grzbiet
przysiady i pólprzysiady....uda
uginanie ze sztanga lub hantlami stojąc....biceps
efekty oprócz wzrostu siły i masy -rozwalone kolana ,rozwalone rotatory barkow.naderwana klatka lewa strona,otłuszenie zwłasza przy treningu siłowo trójbojowym :)

rafimoc napisał:a jakie Twoim zdaniem to cw.zlozone?
Bo ja mowie o takich ewidentnych cwiczeniach,ktore sa w zamknietym lancuchu funkcjonalnym i BEZPOSREDNIO przyczyniaja sie do rozrostu masy miesniowej.

Rafi ! ja juz nie chce rozrostu masy ,był moment że wazyłem 125kg -człowiek czuje sie jak kloc i kilka pieter zalicza z zadyszka ,z bieganiem problem kolana padaja na kregosłupie cieżko,siła jest! ,łapa jest! ale co z tego?
dlatego postanowiłem zmienic swoja sylwetkę

no to odpowiednia dieta i ciezkie cwiczenia typu MC, przysiad, wioslo,drazek spowoduja szybsze spalanie tkanki tłuszczowej niz jakies izolacje.

Nie upieram się przy swoim ,byc może masz racje z tym spalaniem kcal ,ale ja mam w planie mieszac izolacje i złożone To chyba najlepsze rozwiązanie i czyni trening ciekawaszym i przyjemniejszym.Same złożone troche mi sie znudziły i musze urozmaicic sobie trening,nie lubie monotonii i w kółko tego samego jechac.Bedę zmianiał ,nawet czasami wrzuce superserie i powtórzenia 25-50 w końcowych seriach. Czasami popróbuje cwiczonka z arenału Rafiego he he! Ciekawym rozwiązaniem tez bedzie wprowadzenie róznego tempa treningu szybkie,normalne i wolne gdzie unoszenie i negatywy bedą trwały po 5-6s ,ale to potem.
powiedzmy tak jedno cwiczenie bedzie złożone nastepne izolowane i znowu złozone i ....no albo poniedzialki i piątki złożone ,a srody same izlolacje,no albo poniedziałki trening na sztangach ,środa na hantlach ,a piątek na maszynach -też ciekawie
kujwa chyba troche zamieszałem z tym wszystkim

Waga spadła dzisiaj do 119.8 -troche jakoś aż za szybko.Jeszcze z dietką nie zacząłem ,tylko EC rano,potem mieszanka BCAA ,glutaminy i kreta, i ruszam w tempie spieszącego sie człowieka do pracy ,zajmuje mi to 30 minut,autko zastaje pod domem ,jak jade autem robie w chacie 25 minut rowerka.Dopiero potem śniadanko
Pisałem o diecie przemiennej ,ale jeszcze nie chce mi sie jakoś jej zaczynac i dlatego na razie ograniczę węgle i bede je spożywał co drugi posiłek i wiadomo tak wycyrkluje ,żeby po treningu wypadał posiłek z węglami, a ostatni przed snem bez węgli.
1 posiłek: węgle ,białko i tłuszcze
2.posiłek: białko i tłuszcze
3.posiłek: węgle ,białko i tłuszcze
4,posiłek: białko i tłuszcze
5.posiłek: trochę węgli białko i tłuszcze
6 posiłek: białko
chętnie bym posłuchał opinii speców od dietki czy tak może byc na razie???

trening minimalnie sie zmienił od tego W/W. Tak jak wyżej było 10 cwiczeń po 3 serie na grupe teraz dodaje zawsze jeszcze jedno inne cwiczenie ,ale tylko 1- 2 serie dopompowujące.
Przykładowo klatka:
było wyciskanie sztangi leżąc 3s po 12-15p ,plus teraz jest jeszcze wyciskanie sztangielek na skosie 1-2 serie 15p
i tak z każda grupą jade.

Leci ci poprostu mieso,zaszybko z kg polecialo (takie moje zdanie) tak jak piszesz cwiczysz rano po przebudzeniu,czy tam przed sniadaniem,ja bym odczekal przynajniej 1h od sniadania i dopiero robil rowerek 25min.Pozdrawiam.