rafimoc napisał:Napisze - powtorze.
To co ja robie to moja sprawa - jesli mialem zrobic wioslowanie w polowicznym ruchu to to zrobilem, jesli mialem nawet oderwac sam ciezar tez to zrobilem bo ja widze w tym sens - kazdy progres jest na wage zlota! niektorzy sie dziwnie patrza na silowni - trudno, a pozniej sie patrza jeszcze dziwniej kiedy widza szrugsy na 280kg na 3pow - coz ja na to poradze kolego:) to ze ktos nie widzi w tym sensu, nie znaczy ze nie dziala. Ja filmow porobie jeszcze mnostwo zarowno tych mocno technicznych - uwierz ja wiem co robie.
Oczywiście że to Twoja sprawa też nieraz dziwnie trenuję ale chodzi mi tylko o nazewnictwo na YT,nie nazwałbym ćwiczenia "wiosło" jeżeli widzę że nie pracuje najszerszy tylko kaptury,tak samo nie zaliczyłbym ćwiczenia jako wyprostu rąk w dół na triceps jeżeli widzę że pracują tylko same nadgarstki.