no caly zeszly tydzien taki byl, cwiczylem tylko gore a nogi na maszynie,
to raczej nadwyrezenie, a jak bede musial odpuscic na dluzej? to juz wole jakas alternatywe typu split

nie odpuscisz na dluzej nie boj sie!!
WYPOCZYWAJ! i wracaj ze zdwojona sila...
Cwiczac teraz na bolu, to:
a) poglebiasz stan nadwyrezenia
b) nie jestes zadowolony z treningow bo opuszczasz nogi i pompujesz tylko gore
c) mozesz doprowadzic do kolejnych mikrouszkodzen w miejscu promienia bolowego, czym samym spowodowac nadwyrezenie niedaleko miejsca aktualnego.

tak wiem, ale ja juz tak mialem, nawet jak jeszcze nie cwiczylem, to mimo profilaktyki i tak sie to ciaglo miesiac a nawet dluzej. tylko o to mi chodzi. przestane teraz, za tydzien wezme sie, walka z zakwasami itd, do tego wroci bol jak teraz i g... z tej przerwy. ogolnire czuje sie dobrze, tylko ten maly szczegol..

cooler straszny uparciuch z Ciebie:P

wiem, ale odpuszcam na kilka dni, zobacze co bedzie...

Co ma być, będzie dobrze . Dasz radę Cooler

mam duzo pracy, odpuszcze jednak nie ma co.
tak patrze do kuferka i mam tam juz od pol roku tcm z olimpu, za 4 miechy koniec waznosci trzeba spozyc ja hehe.

Nom lepiej odpusc cooler,tak bedzie lepiej stary co ja dzis wymyslilem z drazkiem hahaah mam juz normalny drazek i wkoncu moge sie podciagac zacnie ale jak to wiejsko wyglada,oczywiscie nogi podkurczone tz. klekne na podlodze i wyciagne mocno rece do gory tak ze troche musze sie podniesc i lece jak torpeda,a wiecie z czego patent? mam drabine-dosc stara drewniana drabine,rozkladaną tak /\ sluzo ona podparciu rury,a z drugiej strony mam podpurke z laweczki ktora jest wysuwana,wystarczylo 1 dziure wywiercic do drabiny na szczeblu gdzie spoczywa rurka wkrecilem dwa wkrety tak ze rurka jest miedzy nimi,a po to zeby niejezdzila na boki i to chyba tyle xD drabina jak drabina raczej wytrzyma,BA musi wytzymac innego wyboru niema.Drazek jak marzenie,zajarany jestem jak murzyn bateryjka,wkoncu bede mogl normalnie sie podciagac no i drazek moge stawiac gdzie chce i kiedy chce.Ta drabina jest Hardcorowa tez ja wykorzystalem jako porecze.Kiedys nagram filmik to wam pokaze moje patenty,pelen hardcor

Ps: Cooler wracaj do zdrowka i do relacji,napewno wszystko nadrobisz,zapewne bedziesz jeszcze silniejszy Powodzonka i sorry za post z dupy ale musialem go komus napisac

hehe nie ma przeciez problemu, ze dzielisz sie tu swoimi odczuciami
podjarany to ty jestes w koncu najprostsze pomysly bywaja najlepsze

no wypoczywam sobie troszke, jesli mozna taqk to nazwac... A mianowicie porobilo sie w mojej pracy, nawal zamowien i pracuje po 12godz, dodam, ze sa to nocki od 18-6 rano! :/ spac nie umiem, jak widzicie juz na nogach jestem, a nie spie od dobrej godziny bo nie umiem, 4,5 godz snu to malo, odespie po poludniu troche, ale jakbym jeszcze pakowal to bym nie wyrobil chyba

ps. pany w weekend kobieta zrobila mi foty, stekala juz ktorys miesiac wiec co zrobic, podeslala dzisiaj, moze pozniej sie pochwale o ile powiecie, ze jest czym

cooler dajesz foty!! bo się już napaliłem jak pies na sukę z cieczką:D