martwy to martwy a szrugsy to zupełnie inne cwiczenie
martwy na prostownik a szrugsy miedzy innymi na kaptury

czego juz korbe macie

mylisz sie Lord.

Martwy - na kazdy miesien - doslownie
Szrugsy - ciezka izolacja dla paru tylko wybranych.

Wiec polaczenie martwy + szrugs w jednym zlozonym ruchu, jest i zawsze bedzie MEGA.
Tyle ze intensyfikacja czworobocznych poleci w dol, gdyz ciezar szrugsowy bedzie uzalezniony od martwego.

co tam korbusy

rafimoc - nie myli sie Lord, bo głównie aktywowany przy MC jest prostownik, to że aktywuje to inne miesnie to nie znaczy że mozna nazwac martwy ciąg cwiczeniem na wszytkie partie.

ps. pisz zrozumiale dla kazdego uzytkownika, wiekszosc z nich nie wie np: co to jest masa plastyczna. Jestem zwolennikiem łopatologi:)

Czym sie rozni przysiad od MC? pytanie do Ciebie
Skoro uwazasz ze tam glownie jest zaangazowany prostownik;]

Co to jest masa plastyczna objasnialem MULTUM razy.

rafimoc - wiem ze tlumaczyłe co to jest masa plastyczna? Ale Romka z Paimiechów Dolnych to nie interesuje on chce jasnych porad, ile serie, ile powtórzen, ile cwiczen itd. Też lubie sie czaem mądrzyć ale mam w tym dystans, co to dla forum zebym opisywał jak funkcjonuje organizm jakie rekacje zachodzą skoro nikt tego nie bdzie czytał a i mało kto zrozumie, zawuasz ze w dyskusji nei ospiywałem temtu tylku dawałem same wnioski


"Czym sie rozni przysiad od MC?"

Wieloma rzeczami, racja to ze w obu cwiczeniach pracuje większosc miensi jakie posiadamy, nei zmienia faktu ze przysaid głownie angazuje miesnie nóg a MC grzbiet, gdyby było inaczej nie muslieli bysmy wykonywac innych cwiczen na poszczególne gruby tylko skupilsibysmy sie na MC i przysiadzie.

LOL.

Ja twierdzac, ze przysiad to najlepsze cwiczenie na brzuch
Ty, twierdzac, ze przysiad to najlepsze cwiczenie na nogi

sprowadza sie do jednego: OBOJE MAMY RACJE!
Nie mozna jasno sklasyfikowac jaka glownie partie poruszylismy przy przysiadzie czy przy MC.
W przysiadzie nogi jak i czworoboczny, brzuch, cale plecy pracuja ROWNIE MOCNO! zadna partia nie wychodzi przed szereg - gdyby tak bylo to bys nie mial stabilizacji - zrozum.

Wszystko co wykonujesz po MC, na grzbiet : jest tylko uzupelnieniem, bez wzgledu na to czy Ci sie to podoba czy nie - taka jest prawda. I analogicznie dla nog.

Czy ja jestem maszynką do pisania planow treningowych?
Niech sobie Romek z Pasimiechów Dolnych poczyta o tym i tamtym - ja mu nie dam gotowej recepty, jedynie cos podpowiem aby sam sie zmusil do myslenia.

Zeby nie bylo, ze nie probowalem innych cw. "na prostownik" (wdlg Ciebie) niz MC.
Robilem DD - dalej je robie, z dobrym skutkiem jako stabilizacja przysiadowa, ale na pewno nie jako podstawa
Robilem wyprosty tulowia z obciazeniem 120kg (6x20kg trzymane w dloniach), gdyz myslalem ze jesli bardziej wyizoluje prostowniki to beda silniejsze, a w gruncie rzeczy?
Oslabilem sobie przez to wioslowanie i drazek!
I tak sie konczy zawsze kiedy nie ma MC - to jest cw. zlote im szybciej ludzie to pojmią tym lepiej dla nich.

I jeszcze twoje twierdzenie ze MC a Przysiad sie roznia wieloma rzeczami... konkretnie jedną:

srodkiem ciezkosci sztangi!
W MC sztanga jest usadowiona nisko
W przysiadzie sztanga jest usadowiona wysoko.

Jednakze pozycja calego ciala i jego stabilizacja sprowadza sie do jednej i tej samej plaszczyzny!
Przysiad przedni/tylni to jest dokladnie to samo cwiczenie co MC, jezeli by sie odniesc do trajektorii ruchu, zmienia sie tylko srodek ciezkosci sztangi i nic wiecej!

rafimoc - ja nie neguje że pewne miesnie sa aktywowane przy MC czy przysiadach, ale nei zgadzam sie z toba że ich "ingerencja" w calość jest tak duża, ze mozna pwoiedziec ze np MC jest cwiczeniem an miesnie brzucha. Stabilizacja to jedno a wykonywany ruch przy cwiczeniu to drugie, zauwaz ze nawet jak sie poruszasz to miesnie stabilizujace postawe ciala są aktywne, w innym przypadku "bujał" by sie w kazdą strone. W czasie wykonywania cwiczenia miesnie stabilizujace jedynie sie dodatkowo napreżaja(s.izometryczny) a nie odpowiadaja za - s koncentryczny i ekscentryczny az w tak duzym stopniu.