qlimax-_ - przecież to jego sprawa jak trenuje, do czego chcecie go zmuszać?

Jakby nie było przysiadów to mógłbyś się przyczepić ale tak to nie potrzebnie. Nie ma lekko, nie pękam więc jedziemy dalej . Eeetam takie tam biadolenie że nie można łączyć , obciąża CUN ale co z tego? Jak ktoś jest miękki może na samych maszynkach siedzieć . Motywacji i apetytu nie tracę więc jest ok , jeśli przestanie iść progres co będzie oznaką przeciążenia zmienię plan. I tyle...

Na innych forach mówią że mc i przysiady na jednym treningu tu już zbyt wielkie przeciążenie dla CUN ... bla bla bla.

Kwachu napisał:qlimax-_ - przecież to jego sprawa jak trenuje, do czego chcecie go zmuszać?

Wiem ze jego sprawa,ale potem niech nie steka ze progresu nie ma itp.


Marchekwa wiesz po co sa maszyny?Chyba nie.

Tego nie będzie miejsca .

No pewnie że wiem. Nie dla nas

No no dla nas napewno nie

Marchewka napisał:Jeśli zamienię na poręczę a tak robię to i tak się nic nie zmieni bo poręcze jak dla mnie są trudniejsze niż wl . Michał też tak robił i było ok .

Michał nie ma poreczy i dlatego robi wl.
Moje treningi sie nie nadaja dla Was bo Wy macie wiecej czasu na trening i wogole. Ja na trening czekam z niecierpliwoscia i jak znajde chwile czasu to wtedy cos macham i dlatego robie tylko duze partie bo na male czasu brakuje, ale nie narzekam. Zreszta ja nie lacze nigdy przysiadu, MC i wyciskania. Jak cos to przysiad wioslo iwl lub MC, drazek i wl skos.

Marchewka napisał:
Na innych forach mówią że mc i przysiady na jednym treningu tu już zbyt wielkie przeciążenie dla CUN ... bla bla bla.

Na dobrą sprawę rozpatrywał bym to z innej strony
-jak się odżywia klient? Je jak Kowalski a może 5-6 zbilansowanych posiłków)
-jak się regeneruje? Śpi 3 godziny a może właściwe 8h?
-jaką aktywność utrzymuje wciągu dnia? Może pracuje na budowie po 12h? A może siedzi cały dzień za biurkiem?
-stosuje suplementy?
Wiec jestem zdania że trzeba brać mnóstwo czynnik przy określaniu treningu, aby ten trening dawał rezultaty, co z tego ze damy klientowi trening idealny jak reszta będzie kuleć bo źle się żywi bo, mało śpi bo ciężko pracuje. Kwestia indywidualna.

Marchewka napisał:Jakby nie było przysiadów to mógłbyś się przyczepić ale tak to nie potrzebnie. Nie ma lekko, nie pękam więc jedziemy dalej . Eeetam takie tam biadolenie że nie można łączyć , obciąża CUN ale co z tego? Jak ktoś jest miękki może na samych maszynkach siedzieć . Motywacji i apetytu nie tracę więc jest ok , jeśli przestanie iść progres co będzie oznaką przeciążenia zmienię plan. I tyle...

Na innych forach mówią że mc i przysiady na jednym treningu tu już zbyt wielkie przeciążenie dla CUN ... bla bla bla.

Widzę że sobie z tego narazie nie zdajesz sprawy, ale z układem nerwowym nie ma żartów, jak coś Ci się stanie to takie gadania kto jest miękki a kto twardy to sobie będziesz mógł w buty włożyć jak wylądujesz pod kroplówką...

Nie przesadzaj .

Moje życie to lajt więc mogę sobie pozwolić na ciężki trening .

Mysle ze oficjalnie mozna to zamknac.