rafimoc - Źle odczytałeś to inny wątek już zaczołem tym Poliquin
"sam przyznal ze ksiazki ktore czytal byly bardzo ubogie w wiedze RZECZYWISTA ktora mozna odniesc do bezposredniej plaszczyzny praktycznej - najwiecej wyniosl z seminarii, ktore organizowali i wciaz organizuje zwolennicy technik treningowych Girondy, a nawet kilku jego uczniow!"
Poliquin - ale czytał te książki i nabył wiedzę co dalej pozwalało mu lepiej rozumieć pewne mechanizmy funkcjonowania ludzkiego organizmu, przes to nie błądził w pewnych tematach. A tak nawiasem skąd masz takie info? jak masz to podeślij na PW
"prawda, a pozniej sprobuj choc po czesci ta wiedze przeniesc na swiatlo dzienne i zebys sie nie zdziwil w pewnych kwestiach, bo niestety ale zycie to paradoks."
Racja nie wszytko się przekłada na praktykę,ale duży procent się powiela, taka wiedza pomaga w własnym rozwoju czy pomocy innym, na pewnie nie przeszkadza.
"jasne i pozniej mamy takich "instruktorow" pozal sie Boze, co jak spytasz co to target to Ci odpowiedza ze nie ma takiego cwiczenia czy skladnika dietetycznego - LOL
z wyraznym szacunkiem dla ludzi kumatych w kwestiach lekarskich! chociaz i tu wiadomo ze najlepszy chirurg to najstarszy chirurg - jego jak spytasz o czasy ze studiow nie odpowie na wszystko, ale ma fach w reku! taka roznica."
Znam wielu gości którzy maja mega pojęcie o temacie treningów, np: mam antropomotoryke z gościem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Ambro%C5%BCy - ma wiedzę w temacie
Znam tez kilku instruktorów, zdążają się goście którzy faktycznie którzy nie maja pojęcia, ale generalnie nie widzę że nie est źle.
"Pewnie jest tak jak mowisz, kamerzysta poprosil Ronniego zeby zrobil przysiady ze sztanga 360kg 2 razy Ronnie wskoczyl i to zrobil jak posluszna malpa;] LUB wycisk hantli 91kg (kazda!) - najpierw pomysl pozniej pisz."
Dzisiejsze czasy technika pozwalają na wszytko, nie mówię że oni nie mogą pracować na takich ciężarach, ale wcale nie jest powiedziane ze tak wygląda jego codzienny trening.
Niestety, bo dzis ludzie sa glupsi,slabsi,mniej skoordynowani,bardziej schorowani i rozsypani i STRASZNIE oporni na WLASCIWA wiedze!
Jesteśmy głupsi i będziemy - mas mózgu si zmniejsza- jesteśmy zbytnio atakowani z wszystkich stron informacjami co nie pozwala myśleć logicznie. Słabsi tez jesteśmy i będziemy bo w dzisiejszych czasach siłą jest nam do niczego nie potrzebna, nikt przecież nie poluje, wiec normalny tok rozwoju. Choroby to akurat na własna rękę sobie sami przyciągamy do siebie.
Zależy co masz na myśli pisząc właściwa wiedzę?
Sprinterzy i Kolarze to dopiero lenie - jeśli ktoś się trochę interesuje to będzie wiedział że przed zawodami zawodnicy trenuję najczęściej w Meksyku na wysokościach rzędu 2-3 tys nad poziomem morza co zwiększa gęstość krwi oraz ilość krwinek białych, zamiast takiego wyjazdu fundują sobie środki dopingujące mające takie sama reakcje w krwi. Nie raz powoduje to spadek tętna do 20 uderzeń na minute serca, co jest już wysoko niebezpieczne dla życia. Najczęściej taka reakcje spotkamy w nocy miedzy 4-6h wtedy są wybudzani i zmuszeni przez kogoś do aktywności fizycznej np :pompki.