Przestudiuj jak dziala, na co reaguje obrecz barkowa i posluchaj mlodego Głąba;]

I jeszcze: Nie pisz najlepszy na YT, bla bla bla... nie rob sie drugi Marek egocentryk - prosze Cie.

Trzeba siebie uwazac za leszcza zeby nie osiasc na laurach, a nie chwalic sie tym wszem i wobec - bez sensu.

no to zescie dojebali z ta plaska na klate teraz elegancko. rzesza bb jak i rowniez Charles Glass i kilku innych znakomitych trenerow ktorzy uwazaja wl za podstawe w budowaniu masy klatki piersiowej do piet wam nie dorasta!ale skoro tak twierdzicie to tak musi byc.

czekaj czekaj..wy nie polecacie czasami robienie ''zlotych cwiczen'' na mase? hmmmm...?
interesujaca teoria z tym wl.. w takim razie.
tylko mi nie pisz jeden z drugim ze wl nie nalezy do zlotych cwiczen:)

sorry nie moge edytowac..

rafi zaprzeczasz temu co sam napisales?
''Ale zapewne juz chcecie zobaczyc trening, po ktorym doznacie ekstremalnej metamorfozy, oto on:

Przysiady ze sztanga na barkach 16,12,10 (nogi)
Wioslowanie w opadzie tulowia 16,12,10 (plecy)
Wyciskanie sztangi na lawce plaskiej 16,12,10 (klatka)
itd...''

nie wiem komu chcecie wcisnac te durnote ze wl to jedne z najgorszych lub lepiej ''nie istniejacych w kulturystyce cwiczen''--noz kurwa lol to na chuj oni wszyscy je robia-Oli przeczytaj jeszcze raz to co napisales i walinij sie w lep?
niezla parodia.

rafimoc napisał:Przestudiuj jak dziala, na co reaguje obrecz barkowa i posluchaj mlodego Głąba;]

I jeszcze: Nie pisz najlepszy na YT, bla bla bla... nie rob sie drugi Marek egocentryk - prosze Cie.

Trzeba siebie uwazac za leszcza zeby nie osiasc na laurach, a nie chwalic sie tym wszem i wobec - bez sensu.

W rekordach ilościowych i siłowych jestem cienki bolek,ale jak pisał konik na razie żaden z polskich drążkowców na YT nie ma filmu z większą ilością zrobionych musle ups od konika chociaż chwalą się że "zafundują nam rywalizację jaka nam się nie śniła" ,i cisza więc dedukuję że albo muszą się dobrze przygotować,albo wrócić do formy lub jednak im te obiecanki nie wychodzą?
A wracając do tematu pompek http://www.youtube.com/watch?v=DQB315Sg ... re=related

Oliver masz rację pompki robię byle jak bo mi ciężko i wcale nikt od Ciebie nie oczekuje że pokażesz coś na "tej śmiesznej stronce" ,ale czy mógłbym Cię prosić jeżeli masz konto na YT abyś sam pokazał jak to się powinno robić?,bo pisać łatwo a co innego przy maksymalnym zmęczeniu to zademonstrować.

Fallen a odrozniasz trening poczatkujacych od nie poczatkujacych czy nie bardzo??

WL - najszybciej adaptacyjne cwiczenie wykonane w sposob targetowy tj. gilotynowy CZYLI TAK JAK WSZYSCY WYCISKAJA! bardzo dobre, dla poprawy detali ze wzgledu na swa ciezka izolacje i dobre cw.silowe ze wzgledu na swa duza progresywnosc - JENDKAZE WYKONANE W SPOSOB SILOWY!! taka roznica.

Idac dalej: chcesz zeby ow "plaska" byla najlepszym budowniczym klatki piersiowej? to nigdy nie wyciskaj rekordow w sposob targetowy to jest raz! a potraktuj to cwiczenie jako kosmetyke, gdzie lezac na lawce poziomej bez wyraznego mostka (gdyz nie bedziemy tu budowac sily totalnej) opuszczaj sztange do krtani - wtedy istotne masa klatki jak marzenie- poruszamy wowczas kazdy akton piersiowych o niebo lepiej nizeli bysmy opuszczali na linie sutkow! Dlatego w tym cwiczeniu sie ciezar nie liczy, jezeli nie wyciskamy SILOWO!

Jestem radykałem jesli chodzi o strefe treningu, wielu zle interpretuje moje slowa - niestety i pozniej sa takie zniesnacki.

Dalej choć to nie wątek o podciąganiu ale muszę przyznać rację Rafiemu,podciąganie na ilość a podciaganie z ciężarem to zupełnie inna bajka.
Przy podciąganiu z obciążeniem bardziej uaktywniają się białe włókna szybko-kurczliwe (siłowe) a przy podciąganiu na ilość włączają się włókna czerwone wolno-kurczliwe (wytrzymałościowe).Więc jeżeli podciągamy się z ciężarami do trzech powtórzeń to powodujemy wzrost siły a nie wytrenuje nam to wytrzymałości bo zakwasy zablokują nam mięśnie aby wyciągnąć większą ilość,z resztą to samo można zauważyć przy innych ćwiczeniach można ciężarem machać kilkanaście razy i stać w miejscu a zmieniając trening i robiąc tylko po 5x zrobić poprawę rekordu.

No,proste.

To tak jakby porownywac maratonczyka ze sprinterem. Maratonczyk nie odpali kolejno po sobie w krotkim czasie jednostek motorycznych podczas zrywu, zeby zasprintowac, z kolei sprinter nie wytrzyma dlugiego dystansu - nie ze wzgledu na brak kondycji ale ze wzgledu na to ze u niego przewazaja wlokna szybko-kurczliwe ktore sa NIEPODATNE na dluzszy wysilek!

Mozna tak wymieniac bez konca, np dlaczego osoba ktora wazy 80kg zrobi na lawce 50-60 ruchow, a osoba ktora wazy 90kg i wyciska dwukrotnosc swej wagi tj. 180kg, nie powtorzy tego??

fallen a Ty czytać potrafisz? zacytuj moje słowa, gdzie napisałem, że WL jest najgorszym ćwiczeniem na klatkę?
rafi powtórzył to co napisałem w skrócie wcześniej, a że ktoś szkoły nie skończył i czytać nie potrafi to już nie nasza wina...

niech chunga luknie na filmik, który dał teraz Pan Marek, jak nie widzi różnicy w ułożeniu rąk to niech się lepiej puknie w łeb...
a pompki są jednego rodzaju, robi przystanki nie tylko dlatego, że jest zmęczony, ale żeby mu zaliczali powtórzenia, o takie zasady mi chodziło:) to przynajmniej Pan Marek zrozumiał...
co do mojego filmiku, ja nie wrzucę:) już wyjaśniam dlaczego, ja nie jestem mistrzem w robieniu pompek, nie jestem zapaleńcem tylko jednego czy dwóch danych ćwiczeń jak wy, ja po prostu mam oczy i obserwuje + wysuwam wnioski:) także nigdzie nie napisałem, że ja robię super poprawnie pompki, ale tego nikt nie zauważył od razu każdy unosi się honorem, tak jak napisałem wcześniej trenerem nie jestem aby pokazywać komuś poprawność ćwiczenia:) zwłaszcza takim wyjadaczom:) lecz potrafię dostrzegać błędy w ćwiczeniu...
zresztą jak każdy, a jak ktoś po prostu wrzuca film na neta to nastawia się na krytykę i tyle:)
pomimo, że rafi ma większą wiedzę ode mnie, jak wrzucił film z przysiadami to również zwróciłem uwagę na pewne aspekty...
i rafi jakoś mnie nie zwyzywał tylko zaczął normalnie po ludzku dyskutować o tym co ja zauważyłem:)
i pewnie tak samo ja od niego w pewnych ćwiczeniach bym dostawał opier**** i wcale mnie to by nie zdziwiło:)

wszystko sie rozchodzi o to, jak zbudowane jest nasze cialo - najwazniejszy czynnik.

Bo nikt nie jest taki sam - z rowna proporcja konczyn, z rownymi balansami silowymi itp itd.

To tlumaczy fakt, dlaczego chlopak 70kg pcha 150kg na lawce ale nie przysiadzie ze sztanga 100kg
Lub dlaczego facet 130kg zrobi martwy na 300kg ale wypchnie na lawce "tylko" 130

Kazdy ma rozne transfery sily, ot co. Natomiast nie jest powiedziane ze nie da sie polepszyc