moglbys dac jakiegos linka do Twoich fot?
jestem ciekaw jak taki gosc z tak obszerna wiedza musi wygladac : )

Nie ma tu moich fot.

Filmiki jakies tam.

Ale to nie istotne teraz, odpowiedz na moje pytania czy jestes w stanie podolac DOBREMU FBW, dzieki ktoremu przegonisz wszystkich swoich wysmiewcow z e-srym;]

Pewnie,tylko ja nigdy fbw nie cwiczylem,raz sprobowalem,ale nie spodobalo mi sie tak wielu partii robic,pasuje mi jedna-max dwie partie na trening i pozadne je zrobic,no byc moze to prawda z tego co piszesz ze trening w 80% byl zjebany,ale fakt faktem przez te 2 latka nieco sily przybylo i ok 30kg w gore poszlo ale rzeczywiscie trzeba go zmienic

30kg z czego 25-27 sam tluszcz - nie tedy droga.

W FBW masz 1cw ale konkretne, trzymac sie trzeba tylko planu i na efekty dlugo czekac nie trzeba.

Skoro sie zgadzasz to odwiedz dzial nasze relacje - rozpocznij swoja, a ja zajme sie twoim treningiem - ale uprzedzam Cie ze lekko nie bedzie, wiec musisz miec w sobie to samozaparcie.

rafimoc napisał:30kg z czego 25-27 sam tluszcz - nie tedy droga.

No chyba nie :)
po redukcji by bylo mysle nawet fajnie,ale chce jeszce troche miesa nalapac
pozatym na poczatku korzystalem z hantli z poczatku szyny,teraz moge uzywac tych przed ostatnich i ostatnich wiec nie mow ze trening byl calkowicie z dupy bo widze po sobie ze nie calkiem :)
ok co do fbw

moglbys tu wrzucic ten plan ktorym mialbym teraz zaczac lecec,?
btw co sadzisz o programie Rippetoe?

zacznijmy moze od tego, ze zle interpretujesz slowo redukcja - tak Cie nauczyli na e-srym i tak powtarzasz - nie dziwie sie.

primo: redukcja to utrata tkanki tluszczowej bez utraty tkanki miesniowej z definicji.
Co nie wiaze sie Z UTRATA WAGI - chyba ze wiekszosc masy to tluszcz wtedy istotnie wiekszosc zejdzie lacznie z kg na wadze.

Na redukcji mozesz nawet przytyc - ale jesli tluszczu jest mniej to jest WSZYSTKO OK! na tym to polega.

Program Marka Ripettoe jest ok, ale bierz poprawke na to ze to czlowiek specjalizujacy sie w planach silowych, u Ciebie prog silowy jest bardzo niski - wiec najpierw potrzebujesz planu ktory zlikwiduje u Ciebie balansy silowe.

Ide dalej: Twierdzisz ze tam nie ma w wiekszosci tluszczu, sam fakt tego ze robisz MC na 110kg przy wadze 102 to wystarczajacy dowod na to ze masz slaby rdzen - a slaby rdzen bierze sie z czego?? z ujemnego peaku miesniowego - jestes slabo obudowany miesniami w wiekszosci rejonow na swoim ciele stad male kg na sztandze.

Co do planu, ktory moge rozpisac jak mowilem zmykaj do dzialu nasze relacje - bo ja pisze plany indywidualnie pod osobe!

o to mi wlasnie chodzi,dlatego wyraznie pisze ze po redukcji bylo by fajnie
co do mc to ten ciezar juz troche nie akutualny teraz bym podniosl +150 ale wiem to stosunkowo dalej malo
no wiec zaraz zrobie temat w relacjach

Dżery słuchaj rafa on Cie wyprowadzi na ludzi:) potencjał jest, młody jesteś, jak będziesz trzymał się planu,
i nie pierdzielił, że tego nie lubisz i nie robisz to będzie dobrze!:)
64cm w udzie przy wadze 102kg.... to jest katastrofa...ważę nie całe 20kg mniej i mam tyle w udzie...
także do roboty, nie zawal nóg bo to będzie tragicznie wyglądało, wyobraź sobie, że ciśniesz na klatkę pewnego dnia 150,
a na nogi 50kg pełnego przysiadu nie zrobisz i co? pośmiewisko, trzeba trenować całe ciało, nogi to połowa Twojego ciała:)
także powodzenia!

Oliwier jak bys mogl pokaz mi choc jednego czlowieka ktorego "poprowadzil i wytrenowal",jesli nie problem,ok
chce wiedziec komu sie oddaje

ale wez tez pod uwage jaki masz Ty wzrost jaki ja,nie wyglada to u mnie tak zle,tylko fakt od zadkiego cwiczenia ich sa dosc przylane,ale nie malee

prawa fota 2 lata temu 64kg
lewa 4 miechy temu 95kg

Adam Domazer, aktualnie pnący się StrongMan:)
ja mam 184cm wzrostu, tyle co Ty prawie czyż nie?:)
w Twojej relacji już napisałem co do fotek:)
64cm w udzie uwierz mi jest to mało... tym bardziej jak są podlane, jakby fatu trochę z nich zleciało mniej niż 60cm by zostało...
wiem jak to u mnie było jak miałem ponad 70cm, to prawie dyszka zleciała bo tak się podlałem:) dobrze, że już
nie robię masa-->redukcja i tak w kółko, błędne koło.
uważam, że trochę patrzysz na siebie jak w krzywym zwierciadle, naprawdę jesteś sporo zalany, pomimo, że zrobiłeś tego mięsa sporo:)