Siema, od września chodzę na kick boxing. I moje pytanie: czy będzie tam bardzo ciężko? Czy mam się zacząć rozciągać w domu? Czy uczątam tylko jak się bić czy jeszcze jakichś ukłonów? I czy po 6 mieś będe już coś umiał, czy to będą takie podstawowe rzeczy, które mi za bardzo nie pomogą?

A jaki twój cel? po co tam w ogóle idziesz? żeby obijać kogoś potem czy dla sportu?
Na pewno nauczą, co do ukłonów to raczej nie ta SW...Dlaczego 6 miesięcy?
Wyjaśnij...

Cel:umieć się napier***** i obronić. 6 miesięcy ponieważ chcę wiedzieć, czy na początku już wiele sie nauczę, czy trzeba chodzić i chodzić, żeby coś umieć.

Jeżeli idziesz z takim celem to nawet NIE IDŹ!!!
Zawsze we wrześniu jest tłum młodych gniewnych (fakt są starsi ode mnie, ale to nie zmienia faktu, że ja ich mogę jeszcze wiele nauczyć)
oni zawsze wystrzegają się nadmiernego wysiłki, bo mają kolkę, bo coś go poszczykło najgorszy jest wrzesień, październik i listopad, potem następuje tzw. przesiew, co to jest? otóż zostają najwytrwalsi, poza tymi który przeszli to 1,2,3,4, a czasem nawet 5-8lat temu.
A teraz odpowiedzi na Twoje pytania, nie wiem jakiego będziesz miał trenera, ale jeżeli nie dostaniesz porządnego wycisku, nie licz, że Ci się uda na ulicy. Jeżeli nie dostaniesz po łbie to będziesz za bardzo się unosił pychą co jest niewskazane na ulicy. W kickboxie, niema zbyt dużo uników, praktycznie zero dźwigni. Tak więc co jest w obronie? tzw. zejście z linii ciosu oraz bloki. Możesz się liczyć z tym, że Twoje ręce będą musiały przyjmować middlekicki w innym razie przyjmie to Twoja wątroba, żebta, przepona przy frontach, z highkickami będzie trochę inaczej będziesz mógł przyjąć go na rękawicę-(blok), ewentualnie zejść nurkiem pod nogą, odchylić się. W innym przypadku przyjmie to Twoja głowa.
Więc tak jeżeli dalej chcesz się zapisać, proponuję zacząć biegać tj. luźne wymachy ramion, ogólne krążenia stawów - bieg - powrót i 15-20minut rozciągania, nóg i rąk i PLECÓW!

PS nie trzeba chodzić i chodzić, bo wszystkiego się na sali nie nauczysz, tam mas podaną technikę, a żeby ją perfekcyjnie wykonywać musisz ćwiczyć! podam Ci przykład gdy ja zapisałem się do sekcji byłem tak głodny wiedzy i umiejętności jako 11-12latek, że wróciłem do domu po treningu znów się przebrałem i potrafiłem do 2h ćwiczyć jedną i tę samą technikę w tym wypadku ciosy proste, sierpowe i haki!

pozdrawiam, Góral.

Autor postu otrzymał pochwałę

Kolega ma worek, więc u niego będe też ćwiczył, biegam co 2 dni-tzn co 4 bo raz rower raz bieg, tylko mi chodziło właśnie o to rozciąganie, a co do niego, to co to za rozciąganie pleców? Wiem, że to bardzo ważne bo kręgosłup itd. ale jak to się robi są jakieś strony gdzie to jest pokazane? I dzięki wielkie oczywiście za opisanie mniej więcej tego, co chciałem.

rozciąganie pleców? np. wieszasz się na drabinkach, drążku, trzepaku w szerokim nachwycie wisisz tak z 30s robisz minimalne ruchy od najniższego punktu tak o 2-4cm w górę starając się czuć plecy, albo lewa noga na drabince prawa na podłodze prawa ręka chwyta drabinkę i nogą odpychasz się, to samo druga ręka. przenoszenie nóg za głowę itd.

Autor postu otrzymał pochwałę

Ok no to wszystko jasne, dzięki