27/05/2011 "najnudniejszy trening ze wszystkich w tygodniu - dzien ramion"
Rozgrzewka ogolna
1. Francuz kombinowany
20kgx10
30kgx10
40kg 10x10 tempo 4010, przerwy 20sek
2. Sciaganie krotkiego drazka wyc.gornego za glowe podchwytem
10kgx10
20kgx10
30kg 10x10 tempo 3010, przerwy 20sek
Caly trening trwal 20 minut - LOL
ale czuje juz duzo wieksza sile - jest na prawde godnie
A teraz ciekawsze rzeczy, nie moglem patrzec jak 3 chlopakow robi sciaganie wyc.gornego podszedlem i pokazalem im jak to sie powinno robic zeby czuc caly grzbiet a nie tylko bicepsy robili w tempie 2010 - jeden odpadl w 2 serii hehe
zrobil 8pow a nie 10, ale to male piwo... pozniej patrze ida na wioslowanie siedzac... technika? TRAGEDIA!! 0 kontrakcji lopatek, 0 pracy grzbietu - samo ciagniecie lapa, bo? uwaga! tak im INSTRUKTOR POKAZAL... face palm. ale mniejsza o to.. ja mowie do nich wezcie chlopaki gryf, bedziemy sie uczyc martwego ciagu - oni przerazenie w oczach, bo instruktor im powiedzial ze to rozwala kregoslup... ja pierdole. Ale spoko wzieli gryf, mowie: zalozcie 40kg bo martwy ciag to takie cwiczenie w ktorym warto uczyc sie od poczatku na obciazeniu bo sam gryf zniszczy technike zupelnie pod ciezary stosowne w dalszym etapie... spoko zalozone 40kg, podchodzi pierwszy podniosl na garbie i morda mu sie cieszy ze dobrze zrobil... o matko, wytlumaczylem im co i jak i tylko 1 wytrwaly zostal zeby kontynuowac nauke, tamtych 2 mieczakow pouciekalo na maszynki;] typowe;] zajelo mi 20minut zeby chlopaka nauczyc POPRAWNEGO MARTWEGO CIAGU... pozniej mu zaproponowalem zeby zrobil przysiad bez obciazenia zadnego... i przezylem szok, typowe: piety oderwane od podlogi itp itd, ja mowie: czemu Cie nikt nie skorygowal za takie przysiady?? a on : no wydawalo mi sie ze dobrze robie, ja mowie dawaj zlapiemy sie za rece i staniemy na przeciw siebie i robilismy PRZYSIADY ladnie elegancko biodra wycofane w tyl, stopy lekko na zewnatrz, klatka wypchnieta - to bylo to!! po przysiadach (aha, przysiady wykonywalismy w czasie przerw miedzy martwym) znow martwy - TECHNIKA JUZ IDEALNA!! zrobil na 40kg 5serii po 10pow tempo 3010 i mowi ze nigdy tak nie czul grzbietu
pozniej czas na drazek - klasyka: nogi podwiniete z tylu, glowa pochylona - patologia cwiczenia, pokazalem mu zeby wysunac nogi w przod, klatke wypchnac glowe lekko w gore, posladki spiete brzuch spiety i tez mowil ze wczesniej to czul lapy a nie grzbiet, dolaczylo w tym czasie tamtych 2 co pouciekali na maszyny:) jeden taki grubszy byl, mowi: Nie podciagne sie ani razu... ja mowie: dlatego ze slabe miesnie czy slaba glowa?? a on: pewnie jedno i drugie ja mowie: bzdura chlopie wskakuj na drazek bo smieje sie z Ciebie
pokazalem dokladnie mu tak samo jak poprzedniemu... 1pow na nowej dla niego technice do 3/4 ruchu zniechecil sie, mowie skup sie dasz rade!! znow na drazek... PIEKNE 2 pow ZALICZONE!! a tkanki tluszczowej ma sporo ja mowie: i co da sie?> a on: jak ja to zrobilem??! ja mowie: skupienie + technika - PODSTAWA. Pozniej przyszedl czas na francuza kombinowanego 1 cw na triceps wszyscy 3 w smiech - przeciez instruktor nam napisal ze maja byc 4 zeby cos poczuc, ja mowie: ten caly instruktor w dupie byl i gowno widzial, pokazalem im francuza kombinowanego i spoko 2 serie bezproblemowo... 3 seria juz kazdy z nich darl jape, w 4 serii blagali zebym im to zabral z rak TAK ICH PIEKLY TRICEPSY!! jeden az sie rzucil na moja wode, bez pytania heheh
ja mowie: to co robimy jeszcze 3 cw na tricepsy?? a oni: zwariowales??! haha
wzialem w szatni pozniej ten plan co im napisal instruktor podarlem i wyjebalem do kubla - mowie: Tak sie nie cwiczy!! a plan latwy do zapamietania to nawet Wam go tutaj odtworze:
Dzien 1
Klatka + bicepsy
1.Wyciskanie na lawce plaskiej 12,10,8,6
2. Wyciskanie na lawce skosnej dodatniej 12,10,8,6
3. Wyciskanie na lawce skosnej ujemnej 12,10,8,6
4. Butterfly 12,12,12,12
5. Przenoszenie 12,12,12,12
1.Uginanie stojac 12,10,8,6
2.Uginanie mlotkowe 12,10,8,6
3.Modlitewnik 12,12,12,12
Dzien 2
Plecy + triceps
1.Sciaganie drazka wyciagu gornego 12,10,8,6
2.Wioslowanie na maszynie siedzac 12,10,8,6
3.Wioslowanie sztangielka jednoracz 12,10,8,6
4.Sciaganie drazka wyc.gornego podchwytem 12,10,8,6
5. Wyprosty na laweczce rzymskiej 12,12,12,12
1.Wyciskanie francuzkie do czola 12,10,8,6
2.Wyciskanie waskim chwytem 12,10,8,6
3.Sciaganie drazka wyc.gornego 12,10,8,6
4.Wyprosty ramion w tyl 12,12,12,12
Dzien 3
Nogi + Barki
1.Wyprosty nog siedzac 12,10,8,6
2.Wypychanie na suwnicy 12,10,8,6
3.Uginanie nog lezac na brzuchu 12,10,8,6
4.Wspiecia na palce siedzac 12,12,12,12
5.Wspiecia na palce stojac 12,12,12,12
1.Wyciskanie na barki na maszynie 12,10,8,6
2. Unoszenie przodem 12,10,8,6
3.Podciaganie sztangi wzdluz tulowia 12,10,8,6
4.Unoszenie bokiem 12,12,12,12
Zajebisty plan im ulozyl instruktor-palant??!!
Dla poczatkujacych...ja pierdole, wkurwilo mnie to:/ jak go spotkam w poniedzialek to sobie z nim pogadam o jego kompetencji treningowej... kurwa czlowiek z przypadku!! 0 cwiczen korygujacych, same maszyny...debil.
A ja sam u siebie mam plusa ze chociaz pokazalem chlopakom wlasciwa droge
zawsze pomoge:)
SILA!!