rafimoc napisał:widze chlopaki ze doskwiera Wam syndrom zagrzanej gruchyxD
wyjebalem
nie no mloda jest, nie ma dowodu. jak cos to jej powiem, moze ktorys sie jej spodoba:P i gruchy sie nie wali!! szkoda tescia:P
bylem w szpitalu... znowu mnie skroili... ale jest ok, pierwsze kroki sa:) ale powolutku. nabieram sil o ile mozna to tak nazwac, rwie mnie na silke, ale pewnie sama sztanga mnie przygniecie
a teraz najsmieszniejsze w tym wszystkim: spadek masy masakryczny, zlamania i szpital zrobil swoje, prawie 15 kg w dol :O reszty nie mierze bo sie zalamie.
tak wiec, zeby znowu przytyc, a najlepiej przybrac ujakosciowego miesa trzena napierd...cm ostro. ech... tyle pracy poszlo w piz...