a cell pump z biogenix ? slyszalem ze spoko jest

bierz cm3 z treca i nawet sie niezastanawiaj jaki jabczan.

bulk-http://www.triceps.pl/Olimp_Profi_Mass_900g-2192.html bardzo dobry jest

Ja zawsze bede polecal TCM z Olimpu, mimo wszystkich badan o mono - po prostu czuje zgola inne dzialanie niz na mono.

Co do bulkow/gainerow - tez nie przesadzaj, pamietaj ze to dodatki do diety, kup 1 bulka i 1 bialko na sprobowanie i jedz max 2x dziennie - nie wolno zapominac o tym, ze zbyt duzo weglowodanow w diecie sprzyja zwiekszonemu wydzielaniu aromatazy i dalej poprzez to niskie libido,ginekomastia itp itd. bardziej grubas niz sportowiec.

wszystko sobie przelicze... co do grubasa to mi to nie grozi raczej ;p jestem ekto i do tego 3x treningi na macie + kondycyjne/wytrzymalosciowe no i talii pilnuje, jest ok.

Spoko, nie bede z niczym przesadzał
Z tymi weglami to serio ? obecnie wcinam kolo 7g na kmc, ginekomastii nie mam na szczescie.

Na gainerach az tak mi nie zalezy bo niewiele jest naprawde dobrych, bialko aminokwasy (na regeneracje), bo wegle spokojnie dostarczam z diety, trudniej mi wlasnie z bialkiem, no i wlasnie cos z kreatyną zeby sila poszla czyli tak jak mowicie jablczan.

"jestem ekto i do tego 3x treningi na macie + kondycyjne/wytrzymalosciowe no i talii pilnuje, jest ok." alez to o niczym nie swiadczy absolutnie... odpowiednie manipulacje pewnymi gruczolami dokrewnymi w pelni zmieniaja caly metabolizm w przeciagu tygodnia!! stad tak wazna jest ciagla kalibracja diety adekwatnie do celu. Dzis jestes ekto (przyjmijmy, ze tak bo nie ma w dzisiejszych czasach ani ekto, ani mezo, ani endo) a za tydzien juz Twoj metabolizm jest synkretyczny bo adaptuje sie do nowego srodowiska dietetycznego by z czasem zmienic sie na zupelnie inny.. nie sugeruj sie nigdy tym i nie wmawiaj sobie ze jestes ekto, to Ci nie grozi zalanie - to nie jest takie oczywiste.

"Z tymi weglami to serio ? obecnie wcinam kolo 7g na kmc, ginekomastii nie mam na szczescie."
A pomyslales o swojej insulinie?? to nie musi sie objawic od razu, ale po latach...chociaz to jedna mozliwosc, druga to taka ze zbyt duzy stres nie pozwala na przyjecie przez Twoj organizm skladnikow odzywczych, bo nie wiem czy wiesz ale jesli masz podwyzszony poziom adrenaliny czy tez kortyzolu (chociaz to nieco mniej) to twoj metabolizm robi STOP, wiesz co to oznacza?? ze skladniki odzywcze nie wchlaniaja sie wcale! nie przedostaja sie do krwi, nie sa transportowane! dzieje sie tak dlatego, ze czlowiek to rowniez zwierze - na wypadek walki zakrztusil by sie wlasna slina! Twoj organizm nie odczytuje tego czy wlasnie walczysz o zycie czy tez ktos Cie mocno zdenerwowal - poziom adrenaliny jest jednakowy, wiec nie lekcewaz tego. Natomiast jesli tu wszystko OK to bardziej winy upatrywalbym w nieodpowiednim doborze skladnikow odzywczych i malo tego odwrazliwieniu insulinowym - zapewne znasz sytuacje w ktorych chlopak 70kg wcina taczkami i nic nie idzie...to jest wlasnie ewidentny problem z insulina, w tym celu najlepiej sie udac do endokrynologa i zrobic analize gruczolow dokrewnych - jesli mowa o insulinie to trzustki, ale na wszelki wypadek rowniez inne w tym nadnercza oraz jak najbardziej tarczyca bo tez moze sie okazac ze masz niedoczynnosc tarczycy stad slabe wyniki pomimo ilosci jedzenia. Wszystko jest w naszym organizmie i on daje nam wyrazne sygnaly - trzeba umiec tylko je odczytywac.

Insulina jest najbardziej anabolicznym hormonem, dziękuje do widzenia !!!

brawo kwachu....
a teraz wez pod uwage TEF i to z jaka "szybkoscia" trawi sie pokarm to sam zobaczysz ze np. jedzenie co 2-3h przyczynia sie do opornosci insulinowej i z hormonu anabolicznego robimy leniwca!

Primo: skladniki pokarmowe maja byc w pelni przyswojone i ma dojsc do nadkompensacji (dla okreslonych celow)
Secundo: zbyt duza ilosc zlogu jelitowego powoduje 1000% otylosc predzej czy pozniej... bo skladniki pokarmowe odkladaja sie pod postacia tkanki tluszczowej, a nie sa w pelni wykorzystywane. Czy Ci sie to podoba czy nie jestesmy drapieznikami i tak tez powinno pozostac - im blizej natury w kwestii jedzenia tym lepiej.

Aha od razu napisze ze nie chce tu widziec Twoich absurdow z cyklu : " to idz upoluj sobie sarne/antylope impala czy tez gazele"

Z tym stresem racja, a ja dosyc czesto jestem na niego narazony, chociaz od jakiegos czasu juz mniej... ale to pewnie tez ma swoj udzial.

Zle mnie raf zrozumiales z tym ekto nie mysle przeciez ze sobie moge jesc ile chce i sie gruby nie zrobie... i tak pilnuje talii, jem odpowiednio....
Chodzi o to ze mam taka przemiane materii i przy tej aktywnosci jest mi strasznie ciezko dostarczyc wiecej kalorii niz spalam, o to chodzi...
Sytuacja wyglada tak:
Zjem posilek w domu, jaade busem 50km na trening, tam 2h ciezkiej zasowki i spowrotem godzina jazdy spowrotem, troche ciezko jest dostarczac tyle ile trzeba choc staram sie ile moge.
Stad ten temat o odzywkach, zawsze od razu po treningu moglbym sobie wypic jakas odzywke a nie czekac godzine az dojade do domu. W plecak razem z obuwiem, strojem, rekawicami, sciagaczami ciezko mi zmiescic jakies porzadne zarcie, pozatym nie bede jadl podczas drogi gdzie busem hula na prawo i lewo ryzu z kurczakiem bo to sie nie sprawdzi z kilku powodow mam nadzieje rozumiesz o co mi chodzi.
Ciezko jest isc takim trybem ale chce ten problem jakos rozwiazac i dlatego o tym pomyslalem. Mlody jestem i wielu rzeczy nie wiem, dlatego jestem na tym forum by szukac najlepszych rozwiazan

Zatem sytuacja sie klaruje...problem lezy w odzywianiu a nie w znaczacej poprawie formy sportowej jako cel sam w sobie.

A kto powiedzial ze trzeba jesc 6-8 posilkow dziennie? Czy to jest przyjemne? ba...malo tego sa osoby ktore stosuja model zywienia:
Koniecznie posilek co 2-3h + wmuszanie w siebie jedzenia + jedzenie ktore im nie smakuje..... a to nie oznacza anabolizmu, oznacza ZNACZACE PODWYZSZENIE KORTYZOLU i plynaca z tego otylosc - bo nie sprawia im to przyjemnosci, wiec sie stresuja...czy tak ma wygladac dieta i pozniej trening?? ma to byc meczarnia? no raczej nie, trzeba polaczyc madre z pozytecznym. Dobrze ze "rynek" wiedzy treningowej i dietetycznej robi caly czas znaczacy progres - udowodnione sa juz okresowe glodowki, ktore nie prowadza do katabolizmu innymi slowy : jesli zjesz 3 posilki w ciagu dnia, ale w tych posilkach bedzie wszystko to czego Twoj organizm potrzebuje to JESTES WYGRANY i masa rosnie nie ma zmiluj.

Po treningu jak najbardziej: Bialko z bcaa i smialo mozesz wracac. Weglowodany w kolejnym posilku.

rafimoc- przecież obaliłem już twoje wymysły za światów !!! To nie jest mój cytat chyba Ci się znowu coś pomieszało w głowie