Szybkie logowanie
  • Strona główna Inne Sztuki Walki
  • Mike Tyson - przegrany człowiek

    Rozmowy i dyskusje na temat wszystkich sztuk walki, między innymi: boks, mma, krav maga, aikido, taekwondo, karate, judo, kick-boxing, sumo, kung-fu, zapasy, wrestling.

    Moderator: Michał Bodzioch


    Mike Tyson - przegrany człowiek

    Postprzez ..:Damian:.. » 30 Grudzień 2009, o 21:47

    Image

    Upokarzał rywali, bo chciał, by czuli ból. Taki sam, jaki on odczuwał w młodości. Zanim zarobił, a potem roztrwonił ponad 400 milionów dolarów, miał naprawdę pieskie dzieciństwo

    Ojciec był sutenerem, matka prostytutką. Pamięta mały pokoik, w którym mieszkał z matką, siostrą i bratem. Matka zmarła, kiedy miał 16 lat. Ojciec szybko opuścił rodzinę. "Zawsze jeździł cadillacami i miał rękę do kobiet" - mówi o nim krótko. Umarł, kiedy Tyson siedział w więzieniu.

    Mike'a wychowała ulica w Brownsville na Brooklynie, filmowy wręcz symbol nędzy i upodlenia. Miejsc, gdzie dorastał, normalni ludzie nie odwiedzają nawet w dzień. Nic dziwnego, że ten przedwcześnie dorosły dzieciak szedł prostą drogą do kryminału. Mając 11 lat okradał ludzi, był bezwzględny, nad wiek silny i bez skrupułów. Dwa lata później wylądował w poprawczaku. Tam wypatrzył go Bob Stewart, były bokser i zadzwonił do Teddy Atlasa, znanego już trenera, który poznał się na talencie Tysona.

    Trener z pistoletem

    Atlas tak wspomina ich pierwsze spotkanie: "Miał 13 lat, 180 cm wzrostu, ponad 80 kg wagi i przypominał czołg. Mistrzostwo miał w genach". Karierą Tysona zajmował się już wtedy Cus d'Amato, jeden z tych nauczycieli boksu, którzy w małych salkach pracują dla potęgi amerykańskiego pięściarstwa. Usynowił Tysona i ulepił go na nowo. Kiedy Tyson zaczął dobierać się do bratanicy Atlasa, krewki trener wyciągnął pistolet, przyłożył bokserowi do głowy i zagroził, że go zabije, jeśli ten nie da dziewczynie spokoju. Zrobił się skandal, w efekcie czego Atlas stracił pracę.

    Gdy w 1985 roku zmarł najpierw d'Amato (nie doczekał zwycięskiej walki o mistrzostwo świata z Trevorem Berbickiem), a trzy lata później menedżer Jim Jacobs, prawdziwy przyjaciel i jeden z nielicznych uczciwych ludzi w jego otoczeniu, Tyson znalazł się na rozdrożu. Nagle stracił spokój i stabilizację, a tkwiące w nim demony znów dały znać o sobie. Po 37 zwycięstwach, szybkich i bezlitosnych, najmłodszy mistrz świata wagi ciężkiej w historii zawodowego boksu doznał pierwszej porażki. 11 lutego 1990 roku przegrał w Tokio przez nokaut z Busterem Douglasem. To była największa sportowa sensacja dekady. Teraz mówi, że to był początek końca wielkiego Tysona. Nie wiodło mu się też w życiu osobistym. Na oczach całej Ameryki jego młoda żona, śliczna aktoreczka Robin Givens przypięła mu łatkę damskiego boksera, a on nie powiedział słowa. W 1992 roku trafił do więzienia za gwałt na Desiree Washington. Wyrok - 6 lat pozbawienia wolności - przekreślał dalszą karierę "Zostałem wrobiony. Od chwili, kiedy zarobiłem w ringupierwszy milion, bez przerwy ktoś mnie wrabia. Mogłem tylko bulić forsę" - mówił Tyson w telewizyjnej rozmowie wiele lat później.

    Trzy lata więzienia

    Tym razem jednak pieniądze nie pomogły
    . Odsiedział połowę. "Trzy lata za kratami zniszczyły mu psychikę" - twierdził stary trener Lou Duva. Chyba wiedział, co mówi, bo Tyson po wyjściu z więzienia nie był już taki jak wcześniej. "Strach, który był moim przyjacielem, stał się moim wrogiem" - powtarzał przy każdej okazji. W więzieniu przeszedł na islam, przeczytał kilka książek i chyba zgorzkniał do reszty. Coraz częściej mówił o śmierci. Walczyć jednak nie zapomniał i szybko odzyskał tytuł mistrza świata.

    Przed pierwszą walką z Holyfieldem, jesienią 1996 roku, to on był faworytem w stosunku 25:1, ale przegrał przez techniczny nokaut. W rewanżu odgryzł rywalowi kawałek ucha i został zdyskwalifikowany. "Nie zrobił tego dlatego, że był głodny, tylko dlatego, że nie jest w stanie opanować emocji w ekstremalnej sytuacji" - komentował to zdarzenie
    Atlas. Jeszcze tydzień po walce cała Ameryka dyskutowała, co z nim zrobić. Na 18 miesięcy cofnięto Tysonowi licencję zawodowego boksera i odebrano 3 mln dolarów z dziesięciokrotnie wyższego honorarium. Holyfield zarobił jeszcze więcej - 35 mln. Ani wcześniej, ani później nikt nie dostał tyle pieniędzy za walkę bokserską. Tym, który przyciągał tłumy i napędzał pieniądze do tego interesu, był jednak Tyson. Miał w sobie magiczną moc, był "Bestią", która elektryzuje świat.

    Wysysana cytryna

    Jednak zaczynał być już zmęczony życiem i boksem. Bez leków psychotropowych nie funkcjonował. Ludzie z jego najbliższego otoczenia, nazywani przez niego gnidami, wysysali go jak cytrynę. Boksersko staczał się po równi pochyłej. Objazdowy cyrk z Tysonem w roli głównej przynosił wprawdzie dalej kokosy, ale to już nie był sport. Były mistrz miał gigantyczne długi, więc musiał brać w tej szopce udział.

    Przed walką z Lennoksem Lewisem (8 czerwca 2002 roku w Memphis) krzyczał i obrażał rywala, opowiadał brednie tylko po to, by zwiększyć zainteresowanie. Skutecznie, bo walka przyniosła rekordowe 103 mln dolarów zysku. Więcej niż pamiętny pojedynek z Holyfieldem. Kiedy padał na deski ponokautującym ciosie Lewisa, miał na twarzy ulgę, jakby czekał na ten cios od dawna. Rywal bił go z premedytacją, tak jak 22 lata wcześniej Larry Holmes Muhammada Alego.

    W pierwszej szóstce najlepiej sprzedanych walk w historii boksu jest aż pięć pojedynków z udziałem Tysona. Dlatego tyle lat nie pozwalano mu przejść na emeryturę, a chciał odejść już w 1997 roku. Przed nieszczęsną walką z Andrzejem Gołotą, który uciekł z ringu (2000 r. w Detroit), Tyson nie poddał się obowiązkowym badaniom dopingowym. Walkę uznano za nieodbytą, a były mistrz zapłacił 205 tysięcy dolarów kary. Wcześniej znów trafił za kratki, bo pobił kogoś na ulicy.

    Ci, którzy myśleli, że klęska w walce z Lewisem oznacza koniec kariery Tysona, byli jednak w błędzie. Stacey McKinley, jeden z jego trenerów, mówił: "Kiedy będzie gotowy do kolejnej walki, ludzie znów kupią bilety i dekodery pay per view, by go oglądać".

    Miał rację. Tyson wrócił. Wprawdzie jeszcze słabszy i bardziej niepewny siebie, ale znów zapełnił wielkie hale. Faszerowano go przed walkami środkami uspokajającymi, przyprawiano gębę "Draculi", wiedząc, że "Bestia" już nie potrafi straszyć. Przed ostatnią walką z Kevinem McBride'em zmieniono jednak taktykę. Tyson zaczął się uśmiechać, przepraszać za błędy młodości. Na konferencji krzyczał wprawdzie, że wypatroszy Irlandczyka jak rybę
    , ale ludzie już się go nie bali, McBride też nie. Z ostatnich czterech walk Tyson przegrał trzy, wszystkie przed czasem. Nie był już "Najbardziej niebezpiecznym człowiekiem na ziemi".

    Kiedy pod koniec szóstej rundy pojedynku z McBride'em siedział bezsilny na ringu, zasługiwał na współczucie. To było tak, jakby ktoś nagle wyłączył prąd i zabrał mu całą energię
    . Dwadzieścia lat w świecie zawodowego boksu wypaliło Tysona do cna. Dlatego można mu wierzyć, gdy mówi, że to naprawdę koniec.

    Podobno chce być lepszym ojcem (ma sześcioro dzieci), poświęcić się bliskim. Mówi też o podróży do Afryki, by tam zająć się działalnością misyjną. Prawdopodobnie to jednak kolejna bajka wymyślona przez doradców
    . Zawsze będą się wokół niego kręcić z jedną myślą - co jeszcze wycisnąć. "Zawsze byłem sam ze swoimi sekretami i bólem. Jestem przegranym człowiekiem i umrę samotny" - powiedział Tyson kilka dni po ostatniej porażce. I można mu wierzyć.
    ..: Po pierwsze zwiększ masę :..

    kulturystyka i fitness ... forum kulturystyczne
    Awatar użytkownika
    ..:Damian:..
    Sierżant
     
    Posty: 224
    Rejestracja: 26 Grudzień 2009, o 12:59
    Pochwały: 1
    Miasto: Na wschodzie

    Prezenty!

    Uwaga! - Rozdajemy prezenty! - Zarejestruj się już dziś i zgarnij prezent!

    Post przez Vito

    Cześć! Widzę, że przeglądasz ten temat jako niezalogowany / niezarejestrowany użytkownik! Zarejestruj się na naszym forum a otrzymasz prezent, który z pewnością przyda Ci się na treningach!

    Wśród wszystkich zarejestrowanych użytkowników rozlosujemy między innymi: rękawiczki i pasy kulturystyczne, shakery oraz opaski na rękę z motywującym napisem!

    REGULAMIN:
    • Losowanie prezentów odbędzie się 10 stycznia 2016r. przez Administratora forum Kulturystyczni.pl
    • W losowaniu weźmie udział każdy zarejestrowany użytkownik forum Kulturystyczni.pl, który na swoim koncie posiada co najmniej 3 pochwały.
    • Każdy wylosowany przez nas użytkownik otrzyma po jednym prezencie.
    LISTA PREZENTÓW:
    • 3x Rękawiczki do ćwiczeń
    • 3x Pas kulturystyczny
    • 3x Shaker
    • 3x Opaska na rękę z motywującym napisem
    Życzymy szczęścia! Zarejestruj konto i zgarnij prezent!
    Awatar użytkownika
    Vito
    Administrator

    Re: Mike Tyson - przegrany człowiek

    Postprzez colbat91 » 14 Styczeń 2010, o 18:58

    DOBRY Z NIEGO BYŁ WARIAT NA RINGU HEH JAKBY BYL MŁODSZY TO NAPEWNO NIEJEDNOKROTNIE ZOSTAŁBY MISTRZEM SWIATA W WADZE CIEZKIEJ.
    colbat91
    Starszy szeregowy
     
    Posty: 40
    Rejestracja: 7 Styczeń 2010, o 19:06
    Miejscowość: Białystok
    Miasto: Białystok
    Data urodzenia: 07 08 1991

    Re: Mike Tyson - przegrany człowiek

    Postprzez colbat91 » 29 Styczeń 2010, o 16:31

    respect !
    colbat91
    Starszy szeregowy
     
    Posty: 40
    Rejestracja: 7 Styczeń 2010, o 19:06
    Miejscowość: Białystok
    Miasto: Białystok
    Data urodzenia: 07 08 1991

    Re: Mike Tyson - przegrany człowiek

    Postprzez Rambo » 31 Styczeń 2010, o 11:17

    najlepszy ,mimo charakteru to i tak jeden zmoich idoli;)pzdr
    that don't kill me ,can only make me stronger
    Rambo
    Kapral
     
    Posty: 74
    Rejestracja: 24 Styczeń 2010, o 14:57
    Miasto: Wyrzysk
    Data urodzenia: 30 08 1985

    Re: Mike Tyson - przegrany człowiek

    Postprzez Maciej0701 » 31 Styczeń 2010, o 13:29

    szybki i mocne uderzenie pochwala dla niego haha
    Maciej0701
    Generał brygady
     
    Posty: 3931
    Rejestracja: 7 Styczeń 2010, o 17:00
    Pochwały: 12
    Miasto: TOLEDO
    Data urodzenia: 0- 0-1988

    Re: Mike Tyson - przegrany człowiek

    Postprzez zaba_flex » 31 Styczeń 2010, o 17:50

    miał szanse i predyspozycje zostać najlepszym bokserem w historii, a został 2 dla mnie akurat jest numerem 1. Jak się ogląda jego walki to niszczył całkowicie rywali żelazny Mike :). Respekt niesamowita szybkość i siła ciosu, ponoć nawet rękawice rozrywał...
    zaba_flex
    Starszy szeregowy
     
    Posty: 42
    Rejestracja: 24 Styczeń 2010, o 17:55
    Miasto: Oświęcim
    Data urodzenia: 23 12 1986

    Re: Mike Tyson - przegrany człowiek

    Postprzez DaGoMe » 5 Luty 2010, o 10:10

    Awatar użytkownika
    DaGoMe
    Sierżant
     
    Posty: 299
    Rejestracja: 24 Grudzień 2009, o 15:49
    Pochwały: 7
    Miasto: Otwock
    Data urodzenia: 06 08 1989

    Re: Mike Tyson - przegrany człowiek

    Postprzez GIGNFR78 » 5 Luty 2010, o 21:55

    Niezla chata. Ale bokserem byl niezlym.
    Forma i treść ważniejsza niż liczby.
    youtube.com/watch?v=N4txinHPCn0&feature=related tandem 93 hardcord
    youtube.com/watch?v=g4H5gRATnOA 113feat-vitry-allstar na zielonym motorze to ja.
    GIGNFR78
    Starszy sierżant sztabowy
     
    Posty: 514
    Rejestracja: 31 Styczeń 2010, o 19:00
    Pochwały: 9
    Miasto: chorzów
    Data urodzenia: 28 11 1978

    Re: Mike Tyson - przegrany człowiek

    Postprzez Mateusz » 6 Luty 2010, o 12:32

    bokserem był zajebistym i mógłby byc też dobry w kulturystyce i w mma
    Awatar użytkownika
    Mateusz
    Chorąży
     
    Posty: 1054
    Rejestracja: 31 Grudzień 2009, o 11:23
    Pochwały: 7
    Miasto: Kosakowo
    Data urodzenia: 12 07 1993

    Re: Mike Tyson - przegrany człowiek

    Postprzez Rambo » 22 Luty 2010, o 21:35

    numer 1zdecydowanie;)ali sie chowa wg mnie
    that don't kill me ,can only make me stronger
    Rambo
    Kapral
     
    Posty: 74
    Rejestracja: 24 Styczeń 2010, o 14:57
    Miasto: Wyrzysk
    Data urodzenia: 30 08 1985

    Następna

    Wróć do Sztuki Walki

    Kto jest na forum

    Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość

    Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group. | Siłownia
    Witamy na stronie www.kulturystyczni.pl - Forum Kulturystyczne * Suplementy i odżywki * Sporty walki * Kulturystyka i Fitness
    Na naszej stronie znajdziecie wszystko na temat treningu - plany treningowe i ćwiczenia. Możecie tutaj znaleźć doskonale opracowane ćwiczenia na płaski brzuch. Dowiecie się jak powinna wyglądać dieta i prawidłowe odżywianie się, a także jak stosować suplementy i odżywki. Znajdziecie również informacje na temat niedozwolonego wspomagania, takiego jak sterydy anaboliczne i prohormony, a także poznacie najwydajniejszy trening na mase. Forum Sportowe. Katalog stron.