Pozatym Nastula ma przewage żetrenował judo i doświadczenia w walkach.

a no właśnie nie wziąłem po uwage duszenia- mój błąd. Ale i tak Pudzian wygra:) ponieważ widziałem jak Mariusz trenował z zapaśnikami i rzucał nimi jak chciał nawet jak mu próbowali zakładać dźwignie to rzucał nimi o mate z taką siłą ze wymiękali

A ja widziałem jak Nastula rzucał przeciwnikami z taką siłą ,że został mistrzem olimpijskim

to daj mi przyklad zawodnika który dorównuje siła Pudzianowi

Dużo ludzi pisze o teoretycznych walkach Pudziana. Jedni obstają za nim, silny chłop z latami praktyki zaś inni przeciw niemu pisząc, że nic nie umie, nic sobą nie reprezentuje w MMA.

Wybaczcie panowie, ale jak jesteście w stanie ocenić czyjąś technikę po 44sekundach w ringu to jesteście zajebiści Przy walce z testosteronem plan był prosty - zniszczyć jak najszybciej - powiodło się w 120proc. Ani ja, ani nikt z Was myślę, nie wie na co Mariusza stać i co by było gdyby.

Niestety ale na chwilę obecną trzeba poczekać do maja, być może jego walki troszkę bardziej przybliżą technikę. Nawet jeśli obie zakończą się w 44sekundzie to będzie przynajmniej dowód, że siłę ma większą niz niedźwiedź, ale na chwilę obecną nie powinniście tak negować ani wychwalać techniki Pudziana.

Jest to człowiek niewątpliwie wszechstronny, bardzo silny jak i wytrzymały. Wielokrotny mistrz świata, jeszcze więcej krotny mistrz polski w strongmanach, wcześniej bodajże w trójboju też coś osiągnął. Do tego umie tańczyć, 7 lat trenuje karate, trochę mniej boks, ale jak to lubi mówić "nie jest z pierwszej łapanki".

O braku techniki mówić nie bardzo można, bo w walce którą widzieliśmy były kopnięcia w biegu, wiec uważam, że mało kto umie dobrze technicznie kopać biegnąc. Złożył pana Najmana w krótką chwilę a jego 'nietechniczne' kopnięcia miały taką siłę, że dość mocno 'odbijał się' jego przeciwnik.

Kończąc moją wypowiedź i reasumując to co napisałem. Nie oceniajcie proszę techniki Pudziana, bo nikt tak naprawdę nic o niej nie wie Oraz gdybanie o jego walkach też jest bezpodstawne

Poza tym to temat o bardzo dobrym polskim mistrzu olimpijskim, więc może lepiej nie schodzić z tematu

I tu ma być tylko temat Nastuli.
O pudzianie nie bede sie wypowiadać mam do niego awersje.

lMathew napisał:
O braku techniki mówić nie bardzo można, bo w walce którą widzieliśmy były kopnięcia w biegu, wiec uważam, że mało kto umie dobrze technicznie kopać biegnąc. Złożył pana Najmana w krótką chwilę a jego 'nietechniczne' kopnięcia miały taką siłę, że dość mocno 'odbijał się' jego przeciwnik.

Kończąc moją wypowiedź i reasumując to co napisałem. Nie oceniajcie proszę techniki Pudziana, bo nikt tak naprawdę nic o niej nie wie Oraz gdybanie o jego walkach też jest bezpodstawne

No sorry przeanalizuj jeszcze raz tą walkę ,brak techniki widać i nie jest to tylko moje zdanie.Jak trafi na zawodnika ,który ma "obite"nogi i występuje również w wadze ciężkiej zobaczysz różnicę.Najman jest bokserem i przypuszczam ,że wielu ludzi trenujących amatorsko więcej low kicków by wytrzymała.

Przychyle sie do zdania kowala...Pudzian pokazał siłe i agresje tylko.Techniki nie wiele...Nawet gardy poprawnie nie trzymał...jak kopał to się całkowicie odsłaniał...a ,że przeciwnika miał jakiego miał to już inna sprawa.

Co do Pawła Nastuli...swoje zrobił...Szacunek dla Niego

poczekamy zobaczymy, jak sobie poradzi :)

agresive99 napisał:Przychyle sie do zdania kowala...Pudzian pokazał siłe i agresje tylko.Techniki nie wiele...Nawet gardy poprawnie nie trzymał...jak kopał to się całkowicie odsłaniał...a ,że przeciwnika miał jakiego miał to już inna sprawa.

Co do Pawła Nastuli...swoje zrobił...Szacunek dla Niego

najlepsze było jak go naparzał tą rękawicą // jak cepem xD