Witam, oto trening ułożony dla Brada Pitta do filmu Troja.
Znalazłem dietę opisaną mniej więcej tak:


7:00AM: Breakfast (Śniadanie)
9:30AM: Snack (Przekąska)
12:00pm: Lunch (Obiad)
2:30PM: Snack (Przekąska)
5:00pm: Dinner (Kolacja)
7:30pm: Late night snack (Późna przekąska)
10pm: Pre-bed snack (przed-jedzeniówka)
Coś słabo opisane, co polecacie w tych porach? filety, rybki, suple, ryż, makaron, buraki, pomidory, banany ananasy z puszki, ujdzie takie coś?

Przetłumaczyłem go(pierwszą część, która niby nazwana jest "Bulking" czyli masa, ale nie do końca wygląda na masówkę.)

Dzień 1: Klatka/Ramiona, Triceps, Biceps.
3 serie x 10 powtórzeń - wyciskanie hantli na ławce pochyłej
2 serie x 10 powtórzeń - unoszenie sztangi nad głowę (stojąc lub siedząc)
2 serie x 12 powtórzeń – unoszenie hantli nad głowę siedząc (obrót nadgarstków)
2 serie x 12 powtórzeń - rozpiętki
2 serie x 12 powtórzeń – unoszenie hantli w opadzie tułowia
2 serie x 8 powtórzeń – unoszenie sztangi łamanej z za głowy (w leżeniu – ławeczka)

Dzień2: Plecy/Kaptury/Biceps
3 serie x 12 powtórzeń – podciągnięcia na drążku
3 serie x 10 powtórzeń – przyciąganie wyciągu do brzucha (siedząc)
3 serie x 10 powtórzeń – podciąganie sztangi do podbródka (wąski chwyt)
2 serie x 15 powtórzeń – spięcia barków (kapturów)
3 serie x 10 powtórzeń – modlitewnik

Dzień3: Cardio
30 minut umiarkowanego biegu

Dzień4: Ramiona/Klatka
2 serie x 10 powtórzeń - unoszenie sztangi nad głowę (stojąc lub siedząc)
2 serie x 12 powtórzeń - unoszenie hantli nad głowę siedząc
2 serie x 12 powtórzeń – rozpiętki
2 serie x 12 powtórzeń - unoszenie hantli w opadzie tułowia
3 serie x 10 powtórzeń - wyciskanie hantli na ławce pochyłej

Dzień5: Plecy/Cardio
3 serie x 12 powtórzeń – podciągnięcia na drążku
3 serie x 10 powtórzeń – przyciąganie wyciągu do brzucha (siedząc)
3 serie x 10 powtórzeń – podciąganie sztangi do podbródka (wąski chwyt)
2 serie x 15 powtórzeń – spięcia barków (kapturów)
30 minut umiarkowanego biegu

Co sądzicie? Na jutubie jest kilka filmików opisujących ten trening, ludzie rzeczywiście trochę się wyrzeźbili

Dla mnie lipa.A gdzie trening nóg?Czyżby trening dla bociana?

Zauważ ile jest biegania, jeśli urośniesz u góry, to twoje nogi będą musiały dźwigać więcej, przy biegu i one ćwiczą
Nogi dźwigając więcej przyzwyczajają się do większego obciążenia, czysta fizyka i biologia. Wiadomo że nie będzie po tym treningu rozbudowanych nóg, tak czy siak, na pewno chodzić, biegać, skakać będzie można do woli, nie mylę się?

(nie mogle już edytować)
Pomijam fakt że nie ma treningu mięśni brzucha :/ Wszyscy trabią o tych a6w i innych abs II, program 300 brzuszków, a jest coś normalnego do robienia na siłowni ? coś co nie nadwyręża pleców? do tej pory robiłem maszynę na górne partie, brzuszki i unoszenia nóg, interwały po 40 sec kilka stacji potem coraz mniej (prowadzone dla wszystkich przez trenerów na siłowni) co warto robić?

A widziałes długodystansowca z wielkimi nogami?Wiec sie mylisz i z tą fizyką a z biologią to juz wogóle.Byś poczytal dokładnietematy podwieszone byś się dowiedział paru rzeczy
Co do pleców dobra technika i nie ma nadwyrężeń pleców

A ktoś coś wspominał wielkich nogach ?
Z tego co mówisz (BTW) jeśli założyłbyś plecak powiedzmy z 20 kg(daleko wykraczając poza możliwość uzyskania takiej masy na korpusie, ale łatwiej to zobrazuje ów ciężar) i zaczął biegać, to wynika że nóg ci nie przybędzie ? ciało ma to do siebie że się rozwija :/ dlaczego grubasy mają duże łydy ? bo poruszają się z dodatkowym ciężarem. Noga nie urośnie tj. napisałeś "wielka" ale na pewno trochę jej przybędzie...
Długodystansowiec, nie za bardzo rozumiem ten przekaz, ale wiem że nawet sprinter nie ma wielkich nóg
http://cdn24.se.smcloud.net/t/photos/th ... ardowy.jpg
przykładowo po lewej - Polak, po prawej nawet daje rade bo pewnie biega z obciążeniem ^^

jakub126p napisał:A ktoś coś wspominał wielkich nogach ?

To też pisałem że to trening bociana

jakub126p napisał:Z tego co mówisz (BTW)

Jakie BTW?Co Ty wymyślasz?

jakub126p napisał: jeśli założyłbyś plecak powiedzmy z 20 kg(daleko wykraczając poza możliwość uzyskania takiej masy na korpusie, ale łatwiej to zobrazuje ów ciężar) i zaczął biegać, to wynika że nóg ci nie przybędzie ? ciało ma to do siebie że się rozwija :/ dlaczego grubasy mają duże łydy ? bo poruszają się z dodatkowym ciężarem. Noga nie urośnie tj. napisałeś "wielka" ale na pewno trochę jej przybędzie...

1.A wiesz ile grubas ma tkanki tłuszczowej w tej łydce?
2.A jaką siłe ma grubas w nogach?Nie jedna dziewczyna ma więcej pary niż grubas facet(mam kilka przykladów na siłce)
3.W wojsku biegają z obciążeniem i jakoś nie maja duzych nóg !
4.JAk tak lubisz biegac to są równiez rowerki napędzane siła ramion -po co Ci sztangielki itp.łapy tez Ci urosną?
5.Ciekaw jestem jak będziesz biegał z obciązeniem jak za pare lat będą wyglądły Twoje stawy?
6.Nie snuj jakiś nowych teorii które się nie sprawdzają!

jakub126p napisał:Długodystansowiec, nie za bardzo rozumiem ten przekaz, ale wiem że nawet sprinter nie ma wielkich nóg
http://cdn24.se.smcloud.net/t/photos/th ... ardowy.jpg
przykładowo po lewej - Polak, po prawej nawet daje rade bo pewnie biega z obciążeniem ^^

haha rozśmieszyłeś mnie tym zdaniem ... Ja trenuje biegi sprinterskie od przeszło 4 lat i powiem ci że lekkoatletyka nie polega tylko na bieganiu ale również na siłowni ... w moim planie treningowym(lekkoatletycznym) mam 2 razy siłownie w poniedziałek trenujemy nogi i brzuch (przysiady mc wykroki syzyfki itp itd.) i w piątek trening siłowy również na nogi więc nie mów że lekkoatleci mają nogi od samego biegania jak się za przeproszeniem gówno na tym znasz ^.= I do tego + jeszcze robię nogi w sobotę z mojego planu treningowego na siłowni który ułożyłem czyli można powiedzieć że katuje nogi 2 razy w tygodniu ( bo w piątek nie chodzę z trenerem ponieważ w sobotę mam swój plan) Nasuwają mi się tylko kilka słow na temat twojej wiedzy w robieniu masy "pierdo pierdo ja posłucham i się pośmieje"
PS. Jak sprinter nie ma umięśnionych i wielkich nóg to jak on może tak szybko biegać co ? Popatrz sobie na Bolta mistrza biegów sprinterskich i jak powiesz mi że on nie ma dobrze zbudowanych nóg to parskne ci śmiechem w twarz ...

Pozdrawiam, poczytaj trochę potem się kłóć ; )

Robo dobrze gada tutaj.. polać mu.

Autor postu otrzymał pochwałę

Jesli lubisz sie wzorwac na hollywood to wiedz ze nie kazdy z nich jest kupa smiechu jak ten trening co wypisales wyzej. Moze w 2006 ktos w te bzdure wierzyl
Osobiscie wybralbym http://www.markednutrition.com

Borys97 napisał:

jakub126p napisał:Długodystansowiec, nie za bardzo rozumiem ten przekaz, ale wiem że nawet sprinter nie ma wielkich nóg
http://cdn24.se.smcloud.net/t/photos/th ... ardowy.jpg
przykładowo po lewej - Polak, po prawej nawet daje rade bo pewnie biega z obciążeniem ^^

haha rozśmieszyłeś mnie tym zdaniem ... Ja trenuje biegi sprinterskie od przeszło 4 lat i powiem ci że lekkoatletyka nie polega tylko na bieganiu ale również na siłowni ... w moim planie treningowym(lekkoatletycznym) mam 2 razy siłownie w poniedziałek trenujemy nogi i brzuch (przysiady mc wykroki syzyfki itp itd.) i w piątek trening siłowy również na nogi więc nie mów że lekkoatleci mają nogi od samego biegania jak się za przeproszeniem gówno na tym znasz ^.= I do tego + jeszcze robię nogi w sobotę z mojego planu treningowego na siłowni który ułożyłem czyli można powiedzieć że katuje nogi 2 razy w tygodniu ( bo w piątek nie chodzę z trenerem ponieważ w sobotę mam swój plan) Nasuwają mi się tylko kilka słow na temat twojej wiedzy w robieniu masy "pierdo pierdo ja posłucham i się pośmieje"
PS. Jak sprinter nie ma umięśnionych i wielkich nóg to jak on może tak szybko biegać co ? Popatrz sobie na Bolta mistrza biegów sprinterskich i jak powiesz mi że on nie ma dobrze zbudowanych nóg to parskne ci śmiechem w twarz ...

Pozdrawiam, poczytaj trochę potem się kłóć ; )

Robo dobrze gada tutaj.. polać mu.

Sprint bardzo intensywny i krótki wysiłek ,wiec włókna mięśniowe białe głównie tutaj działają, a jak wiadomo one są podatne na rozwój masowy, więc łapa musi być